Kita czeka, Asta kocha Fugę, a Azor całuje Lunę NAJ wątek :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 09, 2011 7:54 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:30 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Nie paź 09, 2011 8:06 Re: Azorek po operacji dochodzi do siebie, coraz lepiej jest!

To nie jest dużo, tym bardziej w sytuacji gdy chodzi o ciężko chorego kota.
To nawet u zdrowego nie jest dużo, w sytuacji gdy mocznik jest taki ładny. Jeśli Azor jest mocno umięśnionym kocurem to taki wynik u niego może być całkiem normalny. Jeśli jest szczupły - to wynik choroby, wycieńczenia, być może urazów mięśni - a pewnie wszystkiego na raz.
To nie są wyniki sugerujące potrzebę wcześniejszych badań.
Za miesiąc będzie akurat - wtedy wyniki będą wiarygodne.
No chyba że zacznie się coś dziać w międzyczasie.

Blue

 
Posty: 23917
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie paź 09, 2011 8:12 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:30 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Nie paź 09, 2011 8:21 Re: Azorek po operacji dochodzi do siebie, coraz lepiej jest!

najszczesliwsza pisze:Nie chcę niepotrzebnie szaleć, ale nie chcę też niczego przeoczyć.


Przedwczesne badania krwi to niepotrzebny stres dla kota, niczego nie wyjaśnią (kot ma gojącą się ranę - wyniki będą przez to zafałszowane, a wcześniejsze nijak nie były skłaniające do przedwczesnych badań), niepotrzebne koszta - znacznie lepiej Azor wyjdzie gdy zamiast tych badań po prostu kupisz mu coś dobrego, wartościowego do jedzenia :).

Blue

 
Posty: 23917
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie paź 09, 2011 13:51 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:31 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Nie paź 09, 2011 14:12 Re: Azorek po operacji dochodzi do siebie, coraz lepiej jest!

najszczesliwsza pisze:Ogólnie wczoraj przy sprzątaniu kuwety najczystszej znalazłam kupę dna dnie z takim czarno granatowym proszkiem, odbarwiło to kuwetę, nie wiem co to może być, ale sądzimy z TŻ, że ta dziwna kupa pochodziła od Azora.

Najszczęśliwsza, piszesz tak, że nie bardzo rozumiem o co chodzi.
Ale może warto było się przyjrzeć temu co Azor wydalił dokładniej?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie paź 09, 2011 14:20 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:31 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Nie paź 09, 2011 14:23 Re: Azorek po operacji dochodzi do siebie, coraz lepiej jest!

najszczesliwsza pisze:(...)

Wiem, że wet "przepchnął dalej to co było w jelicie grubym" albo tak zrozumiałam. Więc może to to?

Czyli jednak coś było w jelicie?
Jeśli dobrze rozumiem - mogło to być coś "żrącego" skoro odbarwiło kuwetę, nie wspominając o spustoszeniu w żołądku i jelitach Azora...
Masz może zmywarkę?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie paź 09, 2011 14:40 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:31 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Pon paź 10, 2011 9:01 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:31 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Pon paź 10, 2011 13:50 Re: Azorek po operacji dochodzi do siebie, coraz lepiej jest!

I przeżył to zdjęcie ? :wink:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon paź 10, 2011 14:54 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:31 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Pon paź 10, 2011 16:22 Re: Azorek po operacji dochodzi do siebie, coraz lepiej jest!

O, to Azorek chyba lubi Astkę, że pozwala jej przy swoim brzusiu grzebać :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon paź 10, 2011 16:31 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:31 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Pon paź 10, 2011 16:35 Re: Azorek po operacji dochodzi do siebie, coraz lepiej jest!

najszczesliwsza pisze:
olafen pisze:O, to Azorek chyba lubi Astkę, że pozwala jej przy swoim brzusiu grzebać :ryk: :ryk: :ryk:



Azorek lubi młodsze... Jak każdy facet. To nic, że nie ma jaj. :ryk:


Nieszczęsne starsze te kobitki, skoro faceci wolą młodsze
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Evilus, Google [Bot] i 283 gości