smarti pisze:mamuśka-zapytaj proszę Mamę o Bońka
myślę że będzie dla Niej o wiele lepszy ,wręcz idealny-bo to kochany, spokojny miziak i w ogóe nie uciekinier..
Bonifacek nie schodziłby z rąk ,jest tak samo piękny i czarrrny.
u mnie uwielbia spać na piecu ,i nawet nie jest jakoś za bardzo skoczny.porusza się powoli i dostojnie
jest płochliwy i jak ktoś wchodzi to on się bezpiecznie chowa za piec-wręcz przeciwnie jak Promyś.
Nie bardzo lubi mokre-kocha suche,zwłaszcza mieszanego Royala wciąga jak szalony.
z mokrego to właściwie tylko pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka i to myślę że wystarczy mu raz dziennie,raz na dwa dni.
nic innego nie ruszy,ani wątróbki,ani wołowego, ani Felixa..no Felixa to moooże czasem.
jest zdrowiutki,zaszczepiony i gotowy do adopcju.
jedno co to nie ma jeszcze tak pięknego foooterka jak Promyś bo jest u mnie krócej na dobrym jedzonku,ale aksamitne footerko to tylko kwestia czasu ..
