No i jak się tu dobrze nie czuć

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Myszolandia pisze:mgska pisze:A Misiulka czuje się chyba u nas dobrze...
hmmm,coś mi się szwenda po głowie,hmmmmm
mgska pisze:Kochamy Misię, ale domku nie przestajemy szukać
dilah pisze:Super, że Misiunia wpadła w okonatomiast co do okien, to byłaś u mnie Marta, ja też nie mam zabezpieczonych, mam małe dziecko i okna zawsze są tylko uchylane od góry, nigdy nie są otwierana na całość, kot nie ma dostępu bo nie wskakuje na góre, nawet nigdy nie probowała. Łatka u moich rodziców ma lat 11 i śpi w otwartym oknie, nigdy nie wychodzi na parapet zewnetrzny, zawsze siedzi na kocyku na parapecie wewnętrznym więc na prawdę nie zawsze nie zabezpieczone powinny eliminować dom, tym bardziej, że są już koty i jakoś sobie z tym radzą.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości