Starych i nowych gości...
Karolek chociaż je i pije , to jednak się drapie.
Coraz bardziej przychylamy się do tego,że jest alergikiem,
ale i nic dziwnego skoro na okrągło jadł karmę typu W i wędlinkę ludzką.
To samo było z Oskarem.
Nawet nie wiem kiedy alergia mu przeszła po zmianie jedzenia na "moje".
Zamówiłam karmę dla alergików.
Zbankrutuję...
Siedem koteczków to nie jeden...
W poniedziałek będziemy dyskutować z wetem.













