
Mimo tego jak bardzo się przeziębiłam to było bardzo przebojowo, bo Mela zalicza pierwsze klapsy, za sikanie do kwiatka. Poza tym wyszło dziadostwo na wierzch po odrobaczeniu i troszki ją brzuszek bolał, ale już jest lepiej


Wesoła zimna sobota

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
madziulek pisze:aż tak? za dobrze z Tobą mają ;P przekarmiasz je
Mimo tego jak bardzo się przeziębiłam to było bardzo przebojowo, bo Mela zalicza pierwsze klapsy, za sikanie do kwiatka. Poza tym wyszło dziadostwo na wierzch po odrobaczeniu i troszki ją brzuszek bolał, ale już jest lepiejSprzątałyśmy razem w dokumentach. I zauważyłam, że ma nową zabawę. Rozpędza się i prześlizguje pod Tadeuszem jak ten np. je
chciałabym to kiedyś nagrać, bo wygląda obłędnie. Pominę fakt, że już wiem, czemu dywan w przedpokoju zmienia swoje położenie. Tadek się rozpędza wprost na dywan i ślizga ^^
Wesoła zimna sobota
madziulek pisze:zamiast klapsa dostaje pstryczka w tyłek, albo ucho. bo w ogóle nie słucha. Jutro będę wbijać patyczki w ziemię kwiatków. Jakaś taka sikająca wszędzie się zrobiła. Zwalam to na winę, tego robactwa co w sobie miała.
Jak mi się tylko uda to ją nagram jutroI już wiem co z niej wyrośnie! Wielkie, tłuste i rozdarte kocię! bezwzględnie bardzo rozdarte
madziulek pisze:dla mnie za mnie niech sika w tych kwiatkach, naturalny nawóz ^^ ale rozsypuje ziemię w koło. cała pościel jest w ziemi.
Noo ciągle się łudzę, że może będzie słuchać ;D
Jutro powciskam tam jakieś patyczki i powinno być okej. Ja nie wiem co w tym kwiatku jest, bo Stefa też go sobie upatrzyła, ale na nią patyczki podziałały
A! Kiedy Młodą drugi raz odrobaczyć? po tygodniu czy dwóch, bo totalnie zapomniałam jak mi wet mówiła![]()
kalair pisze:
bubor pisze:kalair pisze:
Duża nie chciała pomóc Laffizdrolku ?
kalair pisze:bubor pisze:kalair pisze:
Duża nie chciała pomóc Laffizdrolku ?
Lafisia sama potrafi! Calkiem dobrze potrafi.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 367 gości