Szczeniaki sa koło Mińska Mazowieckiego.Jesli sie nikt nie znajdzie kto je "przechowa'zostana na ulicy.Ja mieszkam daleko od tamtej miejscowości, jestem sama z dwójka małych dzieci bez samochodu.Nie mam jak pomóc.

Dziewczyna na prawde nie ma gdzie ich wsadzić..dlatego zadzwoniła do swojej "matki zastepczej"kociary

I mam dwa psy(w tym własnie tej dziewczyny psa, bo nie mogła go ze soba zabrać)Moja suka kaukaza nie toleruje innych psów, dlatego opcja DT u mnie całkowicie odpada

10.10.2011
Maluchy zostaja u nas na tymczasie,sa dwa, trzeciego odbiore stamtad gdzie jest..tam szans na zycie nie ma...skończy na łańcuchu jak dozyje dorosłosci,więc w sobote dojedzie tu.
Bardzo proszę o wsparcie czy to pieniądze na szczepionki od wirusówek(udokumentuje ich zakup i usługę weterynaryjną), czy tez jedzenie dla juniorów...Pochłaniaja wszystko co im nałożę

Juz zostały zgłoszone do adopcji i ukaze sie ogłoszenie w Tygodniku Siedleckim(Toz ogłasza gratisowo)
Maluchy odrobaczyłam i zaraz je odpchlę...Pieski bedą srednio-duże.Sa przemiłe i kochane,bardzo za dziećmi,baawic się nie pozwalam, bo maja robale, ale zaraz jak sie "podkuruja"zaczniemy je przyzwyczajać do całego zwierzyńca kociego
Czarny dostał imie robocze Dżeki
Siwy-został na razie Czarusiem
Dziekuje za :
-banerek Krzysiekbolo

-Allegro-Marta 20

-FB-Szalony Kot

-XAgaX-za zrobienie ogłoszeń adopcyjnych


