Moje tymczasy kochane PANNA MARPLE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 03, 2011 11:11 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

A jakie ma oryginalne imię! Mordechaj :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 04, 2011 12:21 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Obrazek

Obrazek

:1luvu:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto paź 04, 2011 12:23 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Przystojniak w konewkach :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 04, 2011 13:45 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

pyszczo przepiękne :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 04, 2011 13:46 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Ale słodka minka :D
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto paź 04, 2011 17:54 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Ojej, jaki on kochany !!! nic tylko przytulac i calowac ;)

ef25

 
Posty: 210
Od: Śro gru 22, 2010 11:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 04, 2011 18:01 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Matwiejcio miał dziś zrobione testy; na szczęście są ujemne :dance:
Jutro Matwiejek dostanie Purevaxa RCPCh FeLV - pierwszą dawkę, a za trzy tygodnie drugą.
Oko się poprawia, choć bardzo powoli.
Cały czas działamy gentamycyna.

Poza tym Matwieje przytył i jest niezmiennie bardzo kochany i przylepny i ogólnie słodki.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto paź 04, 2011 20:08 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

magaaaa pisze:Obrazek

Obrazek

:1luvu:

Jakie ma szczęśliwe oczka :1luvu: Cudowny chłopak z Matwiejka, tak trzymać :ok:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 04, 2011 21:10 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

magaaaa pisze:Obrazek



:1luvu:


Uroczy jest, piękny węgielek z tego Matwieja :kotek:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Sob paź 08, 2011 0:41 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Rozczulająco mu te kłaczki sterczą :lol: :lol: :lol:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 08, 2011 6:34 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Na lewym oczku widać troche tego bielma z którym się zmagamy.
Stan oczka to i tak niebo a ziemia w porównaniu z tym co było, ale nalot jeszcze jest.
Za to naczynka się pochowały :ok:

Byłob y moz elepiej, ale dla Matwiejka zapuszczanie kropli to trauma. Od poczatkowego stadium, kiedy podawałam mu krople 5-7 razy dziennie przeszłam do podawania 1-2 razy :oops:

Poza tym chcę powiedzieć, że z bielmem czy bez Matwiejek jest nieziemsko kochanym kotkiem.
Skarb miziasty taki :1luvu:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob paź 08, 2011 10:02 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

a on w tym kubraczku pomyka, by z braku futerka było mu ciepło czy z innego powodu :kotek: bd nowe zdjęcia? może podczas zabawy.. :wink:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Nie paź 09, 2011 21:59 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Obrazek Obrazek Obrazek


Przyszłam się przywitać i przedstawić. Mam pół roku, na imię mi Julka.

Pozdrawiam serdecznie

Julia



Kliknij miniaturkę

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie paź 09, 2011 22:02 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Julka, chodź do Gryźki wątku!
Ale fajna lesczka z Ciebie...
Cuuudo!

Matwiej i Mordechaj

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro paź 12, 2011 14:20 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ i MORDECHAJ

Mordek wczoraj miał sraczkę, więc dostał syrop neosol.
Trochę był osowiały, ale dziś już wszystko w porządku.

Matwiejek za to dziś od rana porzyguje.
Najpierw straszliwymi ilościami pożartego żarcia (bo Mu nie ogranioczam, a chyba trzeba już będzie) a później wodą.
Leży bidny ze skrzywioną miną; z wetką uradziłyśmy, ze do jutra ma post, a jutro się zobaczy co dalej.

Także jak nie urok to...

Zrobiłam Matwiejowi ogłoszenia.
Chyba jednak zaraz je pozdejmuję. Uwazam, że jest dla Niego jeszcze za wcześnie na nowy dom.
Sierść nie odrosła i w ogóle On jeszcze nie jest taki całkiem na chodzie.

Zaniosłam Go do sypialni i śpi sobie teraz na włochatym kocyku (bardzo go lubi).

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości