Ostatnio widziałam podobne do tych z gniecionymi kulami ceramicznymi (czerwone i zielone) tylko że w kolorze granatowym w galerii na stoisku z koralikami Pandorki. Cena mnie powaliła - 4 razy wyższa

Wydawało mi się że też mam jeszcze kule granatowe ale coś nie mogę znaleźć. Ja też mam takie kolczyki tylko że większe (właśnie w granacie) ale one są ciężkie (kule są praktycznie 2 razy większe) a nie każdy jest masochistą żeby takie ciężary nosić

Te zielone i czerwone są dużo lżejsze.
A nr 3 miałam sobie zostawić

no ale kotki bardziej potrzebują kasy niż ja kolczyków
4 są delikatne i dla osób które lubią złoty kolor i którym on pasuje. Ja mam baaardzo jasną cerę i źle wyglądam w złocie, choć uwielbiam brązy (moja wyjściówka jest jasno brązowa z ciemną czekoladą) dlatego sobie zrobiłam ale na srebrnych biglach (no poz tym jestem na złoto uczulona, nie wiem jak bym zareagowała na to złocenie ale wolałam nie ryzykować bo mym musiała po raz 3 uszy przebijać - tak puchnę po złocie).