kotka doroty pisze:wasz zdechlak-kotka doroty

i choruszek Miałka

No wreszcie o siebie zadbałaś , bo że o Miałkę zadbasz to nie miałam wątpliwości.
Wydawało mi się, że zapalenie oskrzeli leżenia wymaga
Juz nic więcej nie napiszę.
Odkurzałyście kiedyś lodówkę

Wczoraj w kuchni rozegrała się akcja - łapać osę. Lolek siedział na podłodze i ćwierkał, Sznycek "latał" po meblach, przewrócił doniczkę z bambusem, która na lodówce stoi, a że dawno nie podlewałam, no to sie posypało. Wzięłam odkurzacz- odkurzyłam, górę lodówki, gume na drzwiczach, z głupotu zajrzałam do środka, odkurzyłam półki na drzwiczkach, także między jajami, i półki w środku,do zamrażalnika nie zaglądałam, zajrzę jak go opróżnię. Na podłodze nic nie było

Jedni maja lodówkę z alarmem u mnie z ziemio-wciągiem
Szoda, ze nie mam odkurzacza z funkcją mycie...
Czy ktoś wie co z Etiopią sie dzieje
