Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 9.

[RKa]

Dzwoniła Kasia z Gdańska, z pkdt. Zgłosiła interwencję w Castoramie w Rumi. Okociła się kotka. Jadę tam wieczorem. Są kociaki 3x3 tyg. Kotka prysnęła. Kazałam im odstawić kocięta w to samo miejsce. Możę wróci na karmienie. Jeśli nie...zabiorę maluchy. Ktoś chętny do karmienia? Jeśli nie...

Rozmawiałam z Kasią, kotka okociła się w magazynie, nie było jej dopiero 3h jak rozmawiałyśmy, myślę, że powinna wrócic do kociaków - instynkt będzie jej kazał, najlepiej byłoby ją złapać i całą rodzinkę gdzieś umieścić do czasu usamodzielnienia się kotków - ale nie wiem gdzie

Tylko Jacek wchodzi w gre, jeśli uda się matkę wyłapać. Może małe równie dobrze gdzieś przenieść. Zobaczymy jak dojade na miejsce. Monika odbieraj telefon wieczorem, prosze, moze bedzie mi potrzebna jakas doradcza pomoc .

Kotka wróciła do małych. trzymajcie kciuki.

Wróciłam przed chwilą do domu i czytam, bardzo się cieszę, że kotka wróciła i mam nadzieję, że się złapie.
Z tego co zrozumiałam z rozmowy z pracownikami ich przełożony nie bardzo akceptuje pojawiające się tam koty bo włączają im alarm w nocy. Sami pracownicy byli przejęci kociakami. Dziwczyny, bardzo dziękuję za pomoc.

[Marlon]

Dziś w nocy wyjeżdżam, wracam 17.09. Mam nadzieję, że poradzicie sobie ze wszystkim, w razie czego dzwońcie i ustalajcie między sobą, Monika K. będzie mnie zastępować na przemian z Gosią R.. Telefonu raczej nie będę nosić przy sobie, w sprawach mega pilnych piszcie smsy. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia

[NITKA/KARINKA]

Zapraszam do głosowania w ankiecie wewnętrznej Miau.
viewtopic.php?f=1&t=133887&start=0


Uprawnieni do głosowania są użytkownicy zarejestrowani minimum 180 dni i z minimum 100 postami.

[maryjane82]

mam w domu grzyba i niestety na 1 m-c jestem wyłączona z tymczasowania

[menial]

Kasiu, kotka zlapana. Była bardzo glodna. Maluchy sliczne: 1 biało-rudy, 2 buro-rude. Są u Jacka. Kotka to tricolor. Okazało sie, ze winera uspila wcześniej znalezione na placu magazynowym rodzeństwo. Matka je wyniosła, ale jej samej nie było. Kasia - żyją dzięki Tobie. Te miały wiecej szczęścia.

[Werneu]

[quote="menial"]winera uspila wcześniej znalezione na placu magazynowym rodzeństwo. /quote]

Winera uśpiła bo były ślepe. Nie było wyjścia, kobieta jej pod dom przywiozła. Nic nie wspomniała że jest matka i inne młode

[VeganGirl85]

winera uspila wcześniej znalezione na placu magazynowym rodzeństwo. /quote]

Winera uśpiła bo były ślepe. Nie było wyjścia, kobieta jej pod dom przywiozła. Nic nie wspomniała że jest matka i inne młode

Poza tym wydaje mi się, że ratowanie ślepych miotów przy obecnym poziomie bezdomności zwierząt to nie najszczęśliwszy pomysł...

[menial]

winera uspila wcześniej znalezione na placu magazynowym rodzeństwo. /quote]

Winera uśpiła bo były ślepe. Nie było wyjścia, kobieta jej pod dom przywiozła. Nic nie wspomniała że jest matka i inne młode

Poza tym wydaje mi się, że ratowanie ślepych miotów przy obecnym poziomie bezdomności zwierząt to nie najszczęśliwszy pomysł...

Oczywiście, tak! Agnieszka nie miała innego wyjscia (może post jakoś niewyraźnie sformułowałam). Castoramowcy nie wiedzieli, że jest matka i inne młode. Najprawdopodobniej przenosiła je i wystraszona ruchem - uciekła. Obsługa znalazła tylko malce. I te 3 wczorajsze, pomimo tego, że widziały również zostałyby uśpione, gdyby nie było matki. Mimo tego, że widzą! Sorry. Nikt by ich nie karmił recznie. Matki karmiącej brak. Weronika karmi teraz siedem małych - strasznie ciężka robota. Ale nie ma niestety kolejnych siedmiu Weronik. Kolejka sie nie ustawila. Szczesciem nie było konieczności podejmowania takiej decyzji. Wszytko skończyło się ok.
.........
Nieszczęśliwie sformułowałam post - to nie był atak na Agnieszkę. Usypianie ślepych miotów ... wiadomo. Nie chcę też rozpoczynac tym postem dyskusji na temat usypiania widzących maluchow - w tym wypadku realia byłyby takie i juz.

[maryjane82]

wybaczcie, muszę pospamować, bo mi postów brakuje żeby zagłosować.

[maria_kania]

wybaczcie, muszę pospamować, bo mi postów brakuje żeby zagłosować.

a podbijanie bazarków pomoze?
podbijaj do woli, prosze

[NITKA/KARINKA]

Podbijać bazarki można, tylko może nie samą emotką?

[maria_kania]

Podbijać bazarki można, tylko może nie samą emotką?

tak dziekuje za podpowiedz!
a najlepiej byłoby moze cos policytować
i nabyć

[VeganGirl85]

Melduję, że koteczka od pani oddającej małe za wcześnie (ogłoszenie podesłane przez Betbet ) zostanie wykastrowana w czwartek 13 października, do czego przyłożę rękę finansowo

edit: menial, cieszę się, że się zgadzamy

[maria_kania]

nowy wątek po 100stronie załoze w poniedziałek
chyba, ze jak mnie Paweł wpusci do pc to w weekend,
puki co jak słyszy, net, bazarki to wygania mnie do malego pokoju - magazynku, porzadkowac co by choc mozna przejśc pomiedzy kartonami i innymi,
miłego weekendu

[dzidzia]

Dziewczyny spotkałam dziś księdza Wawrzyńca z Wrzeszcza, potrzebuje pomocy w złapaniu kotka ze złamaną/przetrąconą łapką