Choco i Nero w MAJU GŁOSUJĄ NA PKDT na KRAKVET cz.3,

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 06, 2011 8:46 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Myszolandia pisze:[
Ale ujęcia :1luvu: :1luvu: :1luvu: ,zwłaszcza CHoco :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


:oops: Powinnam sobie przypomnieć i odszukać w instrukcji obsługi to ustawienie... zapomniałam je :oops:

Przed chwilą rano a właściwie na trasie około 100 metrów od biura upadłam na równej drodze. Wcale nie zawróciło mi się w głowie – nic z tych rzeczy – okazało się, że wśród liści leżał związany kawałek polipropylenowego sznurka i o niego zawadziłam..

Cała jestem potłuczona i pokrwawiona – broda od dołu, łokieć mimo grubego ubrania. Boli mnie wszystko włącznie z głową. Trochę kręci mi się w głowie, lewa ręka działa tak sobie a trzeba ją często podnosić chociażby do wysokości biurka.
Muszę przyznać, że H. jest bardzo spostrzegawczy – natychmiast zainteresował się mną gdy tylko wszedł do pokoju a wydawało mi się, że brodę rozwaliłam w niewidocznym miejscu od dołu. To On kiedyś spytał „Ewa czy Ty się biłaś z kotem?” - jeszcze za czasów Mruczusia – raz przestraszony zeskakując z moich kolan i podrapał mnie dość głęboko więc wyglądałam jakbym sobie podcięła szyję. Innym razem podrapał mnie w poprzek policzka.
Wylądowałam u Małgosi na opatrunek....

Chcę sobie zaktualizować wykaz nicków i nazwisk osób, które ostatnio dodałam do „Znajomych”. Wysyłając zaproszenia w opcji „automatyczne” dużo osób nie znam ale też dużo spośród nich dołącza do moich wydarzeń. Zdecydowanie bardziej mogę liczyć na osoby, które zapraszałam wcześniej i większość znam z forum a kilka też z reala wiec trochę inaczej mi się odpowiada na Ich komentarze... :1luvu:
Ostatnio edytowano Czw paź 06, 2011 11:09 przez kussad, łącznie edytowano 1 raz
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 06, 2011 9:40 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

8O 8O 8O Ewuś uważaj na siebie i dochodź szybko do siebie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw paź 06, 2011 12:13 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Jesteśmy z Ryszardem :piwa:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Czw paź 06, 2011 12:27 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Myszolandia pisze:8O 8O 8O Ewuś uważaj na siebie i dochodź szybko do siebie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dziękuję bardzo Sylwia – kciuki bardzo się przydadzą!

Wieczorem pomyślę co dalej z tym zrobić – może jakieś okłady? Narazie na nic nie mam czasu!

juana pisze:Jesteśmy z Ryszardem :piwa:


Serdecznie witamy już teraz oficjalnie! :1luvu:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 06, 2011 12:31 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Ty się wywróciłaś na prostej drodze, a ja wczoraj zatrzasnęłam się poza domem bez kluczy :ryk: :ryk: :ryk:
Jak się czujesz?

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Czw paź 06, 2011 22:15 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

juana pisze:Ty się wywróciłaś na prostej drodze, a ja wczoraj zatrzasnęłam się poza domem bez kluczy :ryk: :ryk: :ryk:
Jak się czujesz?


Dziękuję bardzo za zainteresowanie – w tej chwili nie wiem jak będzie później, jest kiepsko i źle się czuję więc wcześniej pójdę spać – narazie działam pod wpływem adrenaliny – ciągle w biegu to o tym nie myślę.
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 7:41 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

zaznaczę a później doczytam :wink:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 07, 2011 8:27 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Ja ostatnio spadałąm ze schodów i w ostatniej chwili złapałam się poręczy :oops:

Ewcia jeśli zawroty głowy i rozkojarzenie się utrzymaja to koniecznie do lekarza bo to może być wstrząśnienie mózgu
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt paź 07, 2011 9:00 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Jak dzisiaj Ewuś ?
Zawczas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

WITAMY

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt paź 07, 2011 9:08 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Serdecznie witamy u nas Beatko :1luvu:

Dziękuję za zainteresowanie :1luvu:
Nie wybrałam się do lekarza, lewą ręką już troszkę daje radę ruszać.
Faktycznie wieczorem byłam trochę przerażona ale objawów wstrząsu nie zauważałam. Śmieszne dopiero w takim momencie człowiek się dowiaduje jakie części ciała są ze sobą połączone – np. broda z bólem ucha podczas przełykania po przeciwnej od uderzenia stronie albo do jakiego stopnia niezbędna jest lewa ręka.... :twisted:
Miałam w momencie najważniejszy problem – w jaki sposób umyje sobie głowę i jak się przebiorę gdy wcale nie mogłam się ruszać ... :ryk:
Poszłam do pracy :twisted:


W Warszawie przez całą noc padał deszcz, rano był jeszcze większy. Teraz wyszło słońce...

Magda o jakim grzybku piszecie u Was skoro on też potrafi przenieść się na ludzi...

Pytam kolejną osobę na FB z dogo o to:
Czy mamy zaprzyjaźnionych psiarzy w okolicach Hajnówki?
......
Na wątku u JoKota gdzie mamy problem z pieskami, które tam zostały, odpisałam:
Na FB tylko widzę informację że tam jest schronisko ale nie wiem kto jest wolontariuszem...

Dogo mi nie działa i nie wiem jak tego poszukać !!!
Niestety narazie nikt nie wie ale dalej czekam na odpowiedź...

.........
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 15:20 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Dzień dobry :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 07, 2011 22:35 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Tymczasem wpadłam się przywitać. :D
Doczytam w wolnej chwili.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 23:33 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

hanelka pisze:Tymczasem wpadłam się przywitać. :D
Doczytam w wolnej chwili.


Bardzo się cieszę Haniu, że znowu jesteś z nami! Wiesz jak wtedy ostatnio żałowałam, że nie miałyśmy więcej czasu na rozmowę.
.........
Dziwnie dziś czułam się w pracy – pierwsze o co mnie całkiem rano zapytali Obydwaj Kierownicy i koleżanka z pokoju to jak się czuję – nic dziwnego - „trochę„ ich wczoraj nastraszyłam i to było w drodze do pracy a wszyscy pamiętamy wypadek Małgosi. Kierownik zauważył, że coś jest nie tak zanim powiedziałam w pokoju, żeby koleżanka zwracała na mnie uwagę gdybym długo nie wracała do pokoju – kręciło mi się w głowie i jeszcze nie wiedziałam, że krwi nie dałam rady zatamować... Dopiero popołudniu się o tym dowiedziałam....
Wiedział ten kto musiał – swojemu kierownikowi też musiałam powiedzieć na wypadek gdybym jednak poszła na zwolnienie, wiedzieli w pokoju i wiedziała Małgosia...
....
Bardzo mi miło, że chociaż raz przydał się nasz wątek – Monika dowiedziałaś się założeniu fundacji JoKot a Joanna trafiła do Sarabi !

Dziewczyny trzymamy kciuki za „moje” kolejne wydarzenie...:
Szalony Kot pisze:
kussad pisze:
Szalony Kot pisze:Bardzo ładnie proszę o zdjęcia Garwoliniaków :oops:
Bo mam pewien plan i może a nuż..?

Garwoliniaki pamiętasz że mają wydarzenie :wink:

Wiem, dzięki temu mogłam je podesłać Nuśce i dzięki temu... no :ok:

I :
Agneska pisze: :) Gawryśka ma wstępnie zaklepany dom na Śląsku, mogłabym jednym transportem dwa koty wyadoptować. :D

.....
Zdjęcia z pewną dedykacją:
Funkia 4 lata temu:
Obrazek

Czy poznajesz co pływa tam wgłębi:
Obrazek

Ktoś mnie obserwował od strony sąsiedniej działki. Mruczuś zawsze grzecznie czekał aż skończą wyjadać wszystko z jego miseczki!

Obrazek

Obrazek

Rozwiązanie zagadki – kogo z tak wielkim zaangażowaniem pilnuje Mruczuś?

Obrazek

Zwątpilam i poddaję się – wcale dziś nie chcą ładować się zdjęcia ...
Obrazek

Obrazek

Życzymy Wszystkim miłego weekendu!
Pozdrawiamy Ewa & Choco & Mikuś

...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 08, 2011 8:00 Re: Choco, Mruczek[*] i Mikuś

Piękne :love:
Witamy się z rana :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie paź 09, 2011 22:23

Jak Wam minął weekend i jak się czujecie?

Mnie tradycyjnie - Wczoraj w Warszawie była bardzo nieciekawa pogoda – co chwilę padał deszcz i wiał silny wiatr - więc zwyczajnie – zakupy, pies, dom, kuchnia, rodzina.
Przeprosiłam się z czapką – prawie każdy w moim otoczeniu jest przeziębiony albo chory a ja nie mam na to ochoty ... :wink:

Odbyło się rodzinne ważenie tzn. zwierzaki u mnie na rękach:
Choco – 13, 2 kg – nareszcie po raz pierwszy w życiu – zawsze było 12 kg tylko że... może przybyło futra a misia robi się bardziej ociężała i szybciej meczy się podczas biegu – albo rzuty TZ są ciekawsze niż moje ....
Mikuś – 4,4 kg – czyli waga stabilna – nic dziwnego jeżeli ktoś tak intensywnie uprawia sport i biega bardzo często po całym mieszkaniu...

Mój złodziejski tandem się ujawnił– Mikuś wyjął z pojemnika zamiast swojej karmy „Frolici” a suka zjadła wszystko co tam było – a ja naiwna myślałam, że smakołyków wystarczy mi do końca tygodnia.... składanie zamówienia na karmę dopiero planuję z odbiorem osobistym w sobotę ale nie wcześniej!

Dziś wszystko poszło zgodnie z planem. Rano 8 stopni i ziiiimno....

Jeżeli myślałaś o mnie o konkretnej porze było to bardzo skuteczne – ładnie i słonecznie było tylko podczas „polowania” w Łazienkach! :1luvu:

Spacerowo – przeszłam około 20 km na trzy raty przedzielone psim spacerkiem.

Widziałam 19 wiewiórek i ......
Dwie pierwsze bardzo długo biegały i goniły się dookoła drzewa ale nie w parku, do którego się wybierałam tylko na trasie.

Pierwsza:
Chętnie się poczęstowała:
Obrazek

Druga zanim podeszła zakopała orzeszka, którego niosła:
Obrazek

Zainteresowała się mną kolejna:
Obrazek

Zdecydowała się podejść:
Obrazek

Następna musiała chwilę pomyśleć:
Obrazek:

Kolejna już wiedziałam co najpierw zrobi:
Obrazek

Usiadła ładniej niż pozostałe::
Obrazek



Życzymy miłego dnia!
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter, puszatek, zuza i 264 gości