*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

To powiedz im tylko, żeby go dobrze pilnowali.
Żeby Rysiowi i Brysiowi z misek nie wyjadał :twisted:

Bo na pazernego na żarcie wygląda :mrgreen:

Chłopaki go odganiają od miski, bo to jeszcze osesek jest i mozna go po prostu złapac za kark i schowac do pudełka

Gorzej będzie potem, ale nie ma co sie martwić na zapas :twisted:

Na razie trzymają się razem i żaden młody świnks im nie nafika :mrgreen:

Anda, gratuluję ślicznego śfinksa

ten podoba mi się najbardziej z tych, które widziałam

turkusowa pisze:Anda, gratuluję ślicznego śfinksa ten podoba mi się najbardziej z tych, które widziałam

Dzięki turkusowa :twisted:

Świnks jest wprawdzie nie z mojej hodowli, ale w typie rasy na pewno :twisted:

Anda pisze:
turkusowa pisze:Anda, gratuluję ślicznego śfinksa ten podoba mi się najbardziej z tych, które widziałam

Dzięki turkusowa
Świnks jest wprawdzie nie z mojej hodowli, ale w typie rasy na pewno

Jesteście pewne, że DS tu nie zagląda :mrgreen:

Jeśli nie, to nie chciałabym być na Waszym miejscu :twisted:

Zagląda pewnie, ale to młodzi ludzie z dużym poczuciem humoru, jak sądzę :roll:

Anda pisze:Chłopaki go odganiają od miski, bo to jeszcze osesek jest i mozna go po prostu złapac za kark i schowac do pudełka
Gorzej będzie potem, ale nie ma co sie martwić na zapas
Na razie trzymają się razem i żaden młody świnks im nie nafika

HA

Jakie przytomne Chłopaki - nawet Schron PrzeciwŚwinksowy mają przygotowany :ok:

Mam nadzieję, ze nie zapomnieli jak byli tzw gówniarzami przy cycu i będa mieli litośc dla Filipka.

Dostałam info z domu Totka i pani pisze, że mały jest indywidualistą, że do nich przychodzi tylko wieczorem a cały dzień bawi się z psem i kotką. On nie był nigdy jakiś przytulaśny, a jeżeli ma do wyboru zwierzaki i ludzi, to chyba normalne, ze wybiera zwierzaki.
No i już... zastanawiam się, czy mu tam dobrze.
Wysłałam mmsa do Amiki, z prosbą o wstawieni, bo ja nie mam kabla.
Na tej fotce Totek jakis spięty mi się wydaje.
Pocieszcie mnie

Kochana moja, czy jeśli zwierzak dobrze się czuje w towarzystwie innych zwierzaków a ludzi z deczka olewa to znaczyć musi od razu, że źle mu tam :?:

Pies i kot - to dopiero są kompani :ok:

Człowiek to ani za sznureczkiem nie poleci, ani piłeczki nie zniknie a jak się go pazurem albo zębem zaczepi to od razu wrzeszczy :roll:

A kot i pies wiedzą, że to wszystko na niby i nie lecą od razu na skargę :wink:

Człowiek to ma puszki otwierać, kuwety sprzątać i ewentualnie poprzymilać się trochę do Kota.
Kot, jak znajdzie czas i ochotę może nawet wspaniałomyślnie pozwoli na odrobinę czułości

Dzięki

Znaczy - pocieszonaś :?:

no niby ciut :roll:

Poczekajmy na fotkę. Totek na nim ma uszy całkiem niezadowolone. A przynajmniej tak mi sie wydaje.

Totkowe uszy i jego mała pańcia. Czy on wygląda na szczęsliwego kotka??

Dzięki Amiko :1luvu:

Anda pisze:Totkowe uszy i jego mała pańcia. Czy on wygląda na szczęsliwego kotka??

Tak.
Śpi i paszcza mu się śmieje.

Przewrażliwionaś

pixie65 pisze:
Anda pisze:Totkowe uszy i jego mała pańcia. Czy on wygląda na szczęsliwego kotka??

Tak.
Śpi i paszcza mu się śmieje.

Przewrażliwionaś

Dzisiaj jakos lepiej to zdjęcie mi wygląda, ale wczoraj po tym tekście, pomyślałam, że może ona dyskretnie mi mówi, że cos jest niehalo.

Podczytywałam wątek Grzywki. Sie nie dziw temu panu sklepowemu, rzadko która kobieta zna się na hydraulice. Po prostu.
Przewrażliwionaś? :mrgreen:

Lubelskie Tymczasycz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Kto przegląda forum