Willis - powoli się poprawia :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 30, 2011 18:44 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686 pisze:Przyszły wyniki wymazu i jakaś tam paskudna bakteria jest w tym nosie...
Jest zrobiony antybiogram, więc może zacznie Willisek wreszcie wychodzic na prostą :ok:
Jutro może będę wiedziała więcej.

F-ra z W-wy jeszcze do fundacji nie dotarła :roll:
Poczta Polska jest naprawdę genialna :twisted:
Jak nie dojdzie do wtorku - będziemy monitować...

Oglądałam BBC i tam powiedziano, że Ziemia się rozszerza. Możemy więc założyć, że odległość między Warszawą a Łodzią stale zwiększa się, a wzrost prędkości przesyłania listu poleconego jest odwrotnie proporcjonalny do wzrostu prędkości rozszerzania się Ziemi, a tym samym do wzrostu wartości bezwzględnej wyznaczającej odległość pomiędzy Warszawą a Łodzią. Poczta nie jest winna, że zachodzą akurat takie, a nie inne procesy geologiczne. Gdyby Ziemia się kurczyła, wtedy czas przesyłania listów poleconych mógłby pozostać nie zmieniony, bo chyba nikt nie wierzy w to, że listy mogłyby przychodzić szybciej. :wink:


Mam też wiele innych teorii do własnego użytku. Potrafię, na przykład, przekonująco wyjaśnić, dlaczego pociągi spóźniają się w zimie i dlaczego spóźniają się w lecie...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt wrz 30, 2011 18:47 Re: Willis - operacja albo... :(((

Hania :ryk:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 01, 2011 7:08 Re: Willis - operacja albo... :(((

vega013 pisze:
Duszek686 pisze:Przyszły wyniki wymazu i jakaś tam paskudna bakteria jest w tym nosie...
Jest zrobiony antybiogram, więc może zacznie Willisek wreszcie wychodzic na prostą :ok:
Jutro może będę wiedziała więcej.

F-ra z W-wy jeszcze do fundacji nie dotarła :roll:
Poczta Polska jest naprawdę genialna :twisted:
Jak nie dojdzie do wtorku - będziemy monitować...

Oglądałam BBC i tam powiedziano, że Ziemia się rozszerza. Możemy więc założyć, że odległość między Warszawą a Łodzią stale zwiększa się, a wzrost prędkości przesyłania listu poleconego jest odwrotnie proporcjonalny do wzrostu prędkości rozszerzania się Ziemi, a tym samym do wzrostu wartości bezwzględnej wyznaczającej odległość pomiędzy Warszawą a Łodzią. Poczta nie jest winna, że zachodzą akurat takie, a nie inne procesy geologiczne. Gdyby Ziemia się kurczyła, wtedy czas przesyłania listów poleconych mógłby pozostać nie zmieniony, bo chyba nikt nie wierzy w to, że listy mogłyby przychodzić szybciej. :wink:


Mam też wiele innych teorii do własnego użytku. Potrafię, na przykład, przekonująco wyjaśnić, dlaczego pociągi spóźniają się w zimie i dlaczego spóźniają się w lecie...

8O Dżizas, to dlatego list mojej siostry wysłany dla zgrywu do jej koleżanki 3 blokasy dalej szedł miesiąc! A my biedną pocztę lżyłyśmy :oops:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 01, 2011 8:40 Re: Willis - operacja albo... :(((

Vega013, ja to jednak chciałabym przeczytać jak przekonująco wyjaśniasz, dlaczego pociągi spóźniają się w zimie i dlaczego spóźniają się w lecie... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 05, 2011 21:11 Re: Willis - operacja albo... :(((

Joanna KA pisze:Vega013, ja to jednak chciałabym przeczytać jak przekonująco wyjaśniasz, dlaczego pociągi spóźniają się w zimie i dlaczego spóźniają się w lecie... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Bardzo proszę.

W lecie - szyny, które są z żelaza, rozszerzają się pod wpływem ciepła. Przez to pociąg ma do przebycia dłuższą trasę. Do tego zwiększa się tarcie pomiędzy kołami a szynami, ponieważ szyny także wszerz zwiększają objętość. Tarcie wpływa hamująco na koła.

W zimie każda z poszczególnych szyn zmniejsza swoją długość. Pomiędzy nimi powstają duże dziury. Koła pociągu wpadają w te dziury i hamują prędkość całego składu.

Rozkład jazdy liczony jest w oparciu o średnią prędkość lokomotywy i nie uwzględnia pogodowych anomalii. Stąd mamy spóźnienia zarówno w zimie, jak i w lecie. Ponieważ klimat tak się zmienia, że de facto mamy dwie pory roku (gorącą i zimną), więc pociągi muszą stale się spóźniać; jak dowiodłam, absolutnie nie z winy kolei.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro paź 05, 2011 21:32 Re: Willis - operacja albo... :(((

:ryk: :ryk: :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 06, 2011 6:55 Re: Willis - operacja albo... :(((

Vega013, trzeba było do Grabarczyka napisać i mu to wszystko wyjaśnić... :mrgreen: żeby wiedział co ludziom mówić, jak się go czepiają.
jak nic mianowałby Cię swoim doradcą... :ok: a może już nim jesteś??? Obrazek
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 06, 2011 17:26 Re: Willis - operacja albo... :(((

Joanna KA pisze:Vega013, trzeba było do Grabarczyka napisać i mu to wszystko wyjaśnić... :mrgreen: żeby wiedział co ludziom mówić, jak się go czepiają.
jak nic mianowałby Cię swoim doradcą... :ok: a może już nim jesteś??? Obrazek

Niestety, nie doceniają mnie... :evil:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw paź 06, 2011 17:46 Re: Willis - operacja albo... :(((

Haniu - co tam Grabarczyk... my Cię doceniamy :ok: :mrgreen:

A ja mam wieści od Williska
Rozmawiałam dziś z jego Dużymi i z lekarkami na Więckowskiego i wygląda na to, że powolutku bardzo wszystko zaczyna się poprawiać :ok:
Willis ma dni lepsze i dni gorsze, zagilany jest nadal, ale schodzi mu to paskudztwo z nosa i już go coraz rzadziej "zatyka" przy oddychaniu.
Willisek jest na nowym antybiotyku i wygląda na to, że naprawdę - idzie ku dobremu :ok:
Duzi są umówieni za jakiś czas w W-wie na kontrolną rinoskopię, mam nadzieję, że do tego czasu Willisek będzie w naprawdę dobrej formie :ok:
Kciuki, jak zawsze, wskazane :wink: :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 06, 2011 17:48 Re: Willis - operacja albo... :(((

:ok: :ok: :ok: :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw paź 06, 2011 17:51 Re: Willis - operacja albo... :(((

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw paź 06, 2011 18:48 Re: Willis - operacja albo... :(((

dobre wieści!
kciuki oczywiście som! :ok: :ok: :ok:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 06, 2011 20:29 Re: Willis - operacja albo... :(((

Ciesza takie wieści :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13764
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw paź 06, 2011 20:55 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686 pisze:Haniu - co tam Grabarczyk... my Cię doceniamy :ok: :mrgreen:

Bardzo dziękuję :piwa: To jest dla mnie najważniejsze!!!

Oczywiście kciukam za Williska najmocniej, jak potrafię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw paź 06, 2011 21:01 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686 pisze:Haniu - co tam Grabarczyk... my Cię doceniamy :ok: :mrgreen:

A ja mam wieści od Williska
Rozmawiałam dziś z jego Dużymi i z lekarkami na Więckowskiego i wygląda na to, że powolutku bardzo wszystko zaczyna się poprawiać :ok:
Willis ma dni lepsze i dni gorsze, zagilany jest nadal, ale schodzi mu to paskudztwo z nosa i już go coraz rzadziej "zatyka" przy oddychaniu.
Willisek jest na nowym antybiotyku i wygląda na to, że naprawdę - idzie ku dobremu :ok:
Duzi są umówieni za jakiś czas w W-wie na kontrolną rinoskopię, mam nadzieję, że do tego czasu Willisek będzie w naprawdę dobrej formie :ok:
Kciuki, jak zawsze, wskazane :wink: :mrgreen:

Ooo !!!! :piwa:

Idę aktualizację zrobić :wink:

Willis na FB - aktualizajca < klick
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 86 gości