
A piżamka żadna tam barchanowa


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kocurzyca41 pisze:vip0 pisze:kocurzyca41 pisze:Cześć wieczornie.Ale pędzicie...dogonić nie mogę...zadyszki dostałam.
No tak jakoś, Reniu, poleciało...usiłujemy namówić Marię na wieczorne ekscesy.
Tiaaa,z Tż w barchanowej piżamie![]()
![]()
vip0 pisze:kocurzyca41 pisze:vip0 pisze:kocurzyca41 pisze:Cześć wieczornie.Ale pędzicie...dogonić nie mogę...zadyszki dostałam.
No tak jakoś, Reniu, poleciało...usiłujemy namówić Marię na wieczorne ekscesy.
Tiaaa,z Tż w barchanowej piżamie![]()
![]()
Ja tam myślę, że TŻ bedzie zachwycony Marysiną inicjatywą i jeszcze przed sprzątaniem kuwet tą piżamkę zrzuci, a co![]()
Normalnie aż nabrałam ochoty na własnego TŻ-ta![]()
![]()
.
kotx2 pisze::ryk:
vip0 pisze:jokototo pisze:na chwilę się drzemłam a tu się galopujący wątek zrobił. Kamari może chcesz Gamonia zamiast pączka. Dorzucę jeszcze batonika i kubek z kurką. Ostrzegam - to terrorysta
Zara zara- ty mi tu Zosiu Gamoniem nie handluj...mój ci on...i Psujcia
kocurzyca41 pisze:A teraz to coś Wam napiszę,żebyście się uchichrały.Z nami w łóżku śpi Dzidzia...moja pierwokotna .I trzeba jej co wieczór brzuszki wykonywać...tj.miziać po rozwalony m brzuchu.To zajęcie jest mocno monotonne i najczęściej zasypiamy....I tak przy kocie?![]()
![]()
Nie wypada.
kocurzyca41 pisze:A teraz to coś Wam napiszę,żebyście się uchichrały.Z nami w łóżku śpi Dzidzia...moja pierwokotna .I trzeba jej co wieczór brzuszki wykonywać...tj.miziać po rozwalony m brzuchu
vip0 pisze:kocurzyca41 pisze:A teraz to coś Wam napiszę,żebyście się uchichrały.Z nami w łóżku śpi Dzidzia...moja pierwokotna .I trzeba jej co wieczór brzuszki wykonywać...tj.miziać po rozwalony m brzuchu.To zajęcie jest mocno monotonne i najczęściej zasypiamy....I tak przy kocie?![]()
![]()
Nie wypada.
A żebyś wiedziała, Renia, że ja to rozumiem...
Jako, że na zawodziu łazienki niet, więc wielka micha zostaje...no więc jak ja cos tam w tej misce myję, i jak tak te moje kocury patrzą...to sie normalnie skrępowana czuję.
No tak się wgapiają tymi gałami wielkimi, jakby oceniali albo cuś...to wywalam tałatajstwo na dwór, bo się wstydzam![]()
.
kotx2 pisze::ryk:
vip0 pisze:Jakoś tam pewnie po swojemu sie porozumiewają...i roznoszą potem pierdoły po kumplach![]()
A ja niczego nieświadoma po dzielnicy chodzę, a pod płotami jestem obgadana.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot], Lifter, ruda_maupa i 27 gości