Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 04, 2011 21:05 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Zajcik pisze:Bawila sie na lozku, drzwi miala pootwierane, a piasek jest zmieniany codziennie.

a o żwirku słyszałeś :?: jest wygodniejszy bardziej higieniczny- moim zdaniem- i pochłania zapachy
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 04, 2011 21:36 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Mialem oczywiscie na mysli zwirek. :D

Zajcik

 
Posty: 47
Od: Wto paź 04, 2011 19:56

Post » Wto paź 04, 2011 21:41 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Zajcik pisze:Mialem oczywiscie na mysli zwirek. :D

:D :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 04, 2011 21:41 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

A mam jeszcze jedno pytanko apropo oczyszczania kuwety. Czy wybierac tylko te duze, zbrylone kawalki, czy takze te takie malutkie granulki?

Zajcik

 
Posty: 47
Od: Wto paź 04, 2011 19:56

Post » Wto paź 04, 2011 22:34 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

A jaki to żwirek?
Ja mam bentonitowy, wybieram kupy i zbrylone kawałki. I to, co się przykleja na dnie ;)

Ona jest taka maleńka, 8 tyg. to dzidziuś. Pozwól jej spać u siebie :1luvu:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 04, 2011 22:53 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Koty wbrew pozorom nie są całkowicie samodzielne i nie chodzą własnymi drogami.
Owszem zdarzają się wysoce niezależne osobniki które żyją nie z człowiekiem ale tak jakby "obok".
Za to większość kotów z którymi mam do czynienia jest zupełnie inna.

Wszystkie tymczasy maluszki lgną do mnie jak do miodu - uwielbiają spać na mnie, wtulać się we mnie. Postawione na podłodze ciągle szukają kontaktu wzrokowego i miauczą=rozmawiają ze mną/przywołują mnie. Potrzebują bardzo dużo kontaktu fizycznego, przytulania, pieszczot - jak szczeniaki, nawet jak małe dzieci - są bezbronne - potrzebują opieki.

Moje koty - własne i tymczasowe - zazwyczaj śpią w łóżku - jak były małe to zupełnie wtulone we mnie, teraz tylko Willy tak ma, reszta śpi najczęściej w nogach. Jak siedzę przy biurku to zawsze ktoś mi asystuje - albo leżąc na moich kolanach albo koło klawiatury.
Jak czytam na leżąco to zawsze ktoś mi włazi na klatkę piersiową tak aby zasłonić swym jakże o wiele ciekawszym ;) ciałkiem czytany tekst.

Mam 4 koty - 2 rezydentów i 2 tymczasy - z pewnych względów mieszkają tylko w moim pokoju. Jak robię im dzień dziecka i biegają po całym mieszkaniu, to jak idę oglądać TV do innego pokoju to wszystkie!!! przychodzą do tego pokoju co ja i kładą się na fotelach, kanapie, a jakiś jeden na moich kolanach. Są bardzo towarzyskie i lubią przebywać w ścisłym pobliżu człowieka.

Oczekiwanie od kota że będzie inny, że się usamodzielni, to nieporozumienie.

Jeżeli wam to przeszkadza, to sugeruję poszukanie kotu nowego domu, w którym ktoś DOCENI że ma właśnie takiego przytulaśnego i miłego kota.
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Wto paź 04, 2011 23:09 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Zajcik pisze:A mam jeszcze jedno pytanko apropo oczyszczania kuwety. Czy wybierac tylko te duze, zbrylone kawalki, czy takze te takie malutkie granulki?

Wyciągasz wszystko, co jest zanieczyszczone.
Takie kociątko jest w wieku może ludzkiego 3 latka. "Usamodzielni się", ale jak dorośnie, czyli szansa na to jest za jakiś rok-półtora, a może nigdy. Czekają was różne momenty dorastania. Teraz ty musisz jej zastąpić matkę i nauczyć życia, bo niestety została odłączona od matki zdecydowanie za wcześnie. Gdyby została z matką i rodzeństwem, to jeszcze przez kilka tygodni nigdy nie zostawałaby sama, ona nie potrafi być sama, boi się i panikuje. Musicie jej zastąpić rodzeństwo, nauczyć granic. Trzeba jej wybaczyć sikanie poza kuwetą, miauczenie, zrzucanie wszelkich przedmiotów z półek i doniczek z parapetów (usuń rośliny trujące). Masz gwarancję, że jak podrośnie, jako koci nastolatek będzie się po prostu nudzić i będzie wszystkich zaczepiać, żeby się z nią gonić i bawić. Jeśli tylko masz gdzie to obserwuj, jak się zachowują małe koty razem, jak się bawią, jak zachowuje się ich matka. I naśladuj i matkę i rodzeństwo, bo teraz ty jesteś i matką i rodzeństwem dla kotki. Masz zadanie na 24h. Niestety, ale jeśli ktoś chce mieć już samodzielnego kota, to trzeba brać dorosłego, a nie kociątko, które jeszcze kilka dni wcześniej żywiło się wyłącznie mlekiem matki i robiło pod siebie.

Do karmienia takich maleństw są specjalne karmy. Muszą być super jakości, bo braki z dzieciństwa zwykle odbijają się na całym życiu. Mogą być wartościowe gotowce, może być mięso. Mleko wyłącznie specjalne dla kotów, a nie to dla ludzi (musi być bez laktozy). Przejrzyj sklepy internetowe - jest taniej. Jak chcesz podpatrzeć schemat żywienia kociąt, to poczytaj wątki hodowców.
Koniecznie zaszczep kotkę. Gdyby cokolwiek cię niepokoiło, to biegiem do weta. Takie kocię ma bardzo słabą odporność i byle infekcja może być śmiertelna.

Koty wbrew obiegowym opiniom nie są samotnikami. Są bardzo towarzyskie. I nie rozumieją, że ktoś jest zajęty. Nigdy tego nie rozumieją. Niezależnie od wieku.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 04, 2011 23:17 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Ja myślę, że z takim podejściem trzeba sobie było wziąć dorosłego kota...
A jak się chciało malutkiego, to trzeba się nim zająć, jako kocim dzieckiem, nie oczekiwać, że będzie się zachowywał jak dojrzały osobnik.
To jest maluszek i w związku z tym potrzebuje opieki, towarzystwa i dopiero uczy się pewnych zachowań, takich jak bezbłędne trafianie do kuwety. Miałam niedawno takiego kotka i był bardzo absorbujący, po dwóch tygodniach dołączyłam go do kotki i miałam święty spokój z wszystkim, kotka przejęła jego "wychowanie".
Kota nie można nauczyć ekspresowo samodzielności, kot dojrzewa, w swoim tempie, tak jak i przedstawiciele gatunku ludzkiego, nie zmusisz dwulatka do tego, co robi pięciolatek, że tak łopatologicznie napiszę.

Jeśli chodzi o mięso - wołowina tak, ale pamiętaj, że kotom nie wolno dawać wieprzowiny! Kurczaka dawałabym tylko przegotowanego i szczerze mówiąc dieta: gotowany kurczak + ryż + trochę marchewki na pewno jest lepsza niż Whiskas, a jeśli nie możesz stale mu gotować, to chociaż stosuj jako uzupełnienie. Możesz dać też jogurt naturalny, ser biały.

Kuwetę czyściłabym częściej, zwłaszcza maluchowi, który ma większy "przerób", ja w domu robię to przy dorosłych kotach 2-3 razy na dzień.

Generalnie - z czasem wszystko się układa, ale biorąc sobie małe zwierzę do domu, czy to psa czy kota, trzeba się uzbroić w niezmierzone pokłady cierpliwości.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Śro paź 05, 2011 6:38 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Dziekuje za porady. Nie chce zebyscie mnie zrozumieli zle - ja bardzo lubie towarzystwa tego kotka i jego chec do zabawy, tylko nie wiem jeszcze do konca, jak z nim postepowac i czego oczekiwac po takim malym kotku. Wiele razy mialem stycznosc w zyciu z kotkami i nigdy nie widzialem takiego 'egzemplarza' jak ten, ktory nie opuszczalby czlowieka chocby na krok. Ale najpewniej jest to spowodowane tym, ze jest jeszcze malutka.

Mam jednak kolejne pytanie. Wczoraj w nocy zanim zasnela u mnie w lozku oblizywala mi rece oraz je gryzla. Dlaczego tak robi? Powinenem jej zabronic, czy to normalne zachowanie malego kociaka? po chwili takiego obgryzania uklada sie blisko mnie w kuleczke i zasypia.

Zajcik

 
Posty: 47
Od: Wto paź 04, 2011 19:56

Post » Śro paź 05, 2011 7:13 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Zajcik pisze:Mam jednak kolejne pytanie. Wczoraj w nocy zanim zasnela u mnie w lozku oblizywala mi rece oraz je gryzla. Dlaczego tak robi? Powinenem jej zabronic, czy to normalne zachowanie malego kociaka? po chwili takiego obgryzania uklada sie blisko mnie w kuleczke i zasypia.

A jak chcesz zabraniać? 8O Jak powiesz słowami, to nie zrozumie.
To zupełnie normalne zachowanie. Koty się wzajemnie wylizują. Ona oczekuje, że Ty ją wyliżesz. Swoją drogą oglądaj, czy ma czyste futerko, bo takie małe kocię może nie dawać sobie jeszcze rady w czyszczeniu futerka. Robi to kocia mama. Tylko nie próbuj czyścić uszu - uszy kota mają inny kształt i łatwo je uszkodzić, to musi zrobić wet. Gdyby był problem z brudnym futerkiem, weź lekko wilgotną ciepłą szmatkę i rób takie ruchy, jakbyś wylizywał kota.
Gryzienie to zabawa, ćwiczenie. Kocięta gryzą się wzajemnie i trenują w ten sposób na ile mogą sobie pozwolić, a kiedy jest to już bolesne. Nie pozwalaj na gryzienie, jeśli boli. Po prostu zabierz rękę czy nogę i schowaj. Możesz syczeć, bo koty na siebie syczą, ale tak, żeby kotka tylko zrezygnowała, ale się nie przestraszyła. Mam dorosłe koty, które mają takie wyczucie, że wyłącznie dotykają skóry zębami nie zostawiając śladu. Ale to efekt długich ćwiczeń i długiego budowania zaufania między mną a kotem dorosłym, nie małym kociakiem. Kotka może szczególnie gryźć jak będzie wymieniać mleczne zęby na stałe, bo po prostu będzie ją bolało.
Nie zdziw się, jeśli kotka będzie ssać twoją skórę lub ubrania. To normalne u kociąt wcześnie rozłączanych z matką. Może przejść, może zostać na całe życie. To niestety element kociej choroby sierocej. Pozwól ssać, przytul, pogłaszcz.

Nawet jak ktoś coś ostrego napisze, to nie bierz tego emocjonalnie, tylko ucz się, żeby lepiej opiekować się kotką. Przy pierwszym kocie większość z nas popełniała różne błędy.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 05, 2011 18:10 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Dziekuje za porady. A co do tego mieska, to taki maly kotek moze na pewno jesc surowe mieso? nie zaszkodzi jej to jakos? Oczywiscie pokroje na drobne porcje. Denerwuje mnie, bo strasznie jej smakuje ten whiskas. Zaczela juz przed chwila miauczec, jak wsypalem do miski to tak ja wylizala, jakby ktos przemyl woda.

Zajcik

 
Posty: 47
Od: Wto paź 04, 2011 19:56

Post » Śro paź 05, 2011 18:15 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Zajcik pisze:Dziekuje za porady. A co do tego mieska, to taki maly kotek moze na pewno jesc surowe mieso? nie zaszkodzi jej to jakos? Oczywiscie pokroje na drobne porcje. Denerwuje mnie, bo strasznie jej smakuje ten whiskas. Zaczela juz przed chwila miauczec, jak wsypalem do miski to tak ja wylizala, jakby ktos przemyl woda.

nie przyzwyczajaj jej do takiego żarcia(whiskas) bo to syf :P odbije sie na jej zdrowiu w przyszłosci
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 05, 2011 21:37 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Zajcik pisze:Dziekuje za porady. A co do tego mieska, to taki maly kotek moze na pewno jesc surowe mieso? nie zaszkodzi jej to jakos? Oczywiscie pokroje na drobne porcje. Denerwuje mnie, bo strasznie jej smakuje ten whiskas. Zaczela juz przed chwila miauczec, jak wsypalem do miski to tak ja wylizala, jakby ktos przemyl woda.

Wiskas jest do kitu, ale nie musisz dawać surowego mięsa. Szczególnie, jeśli nie masz gwarancji, że jest świeże. Mięso powinno być sparzone wrzątkiem albo przemrożone kilka dni w zamrażarce. Możesz dać ugotowanego w wodzie kurczaka, może być z odrobiną marchewki, ale nic więcej, a na pewno nie dodawaj soli lub jakichkolwiek przypraw.
Tu masz przykłady dobrego gotowego żarcia dla małych kociąt:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/119663
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/119664
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... onda/31343
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... nda/173722
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... kosz/62022
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... tten/31440
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... tten/30970
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... tten/30699
To tylko przykłady. Szukaj jedzenia specjalnie dla kociąt. Ono nie jest tanie, ale inwestujesz w całe życie kocicy. Jedzenie dla dorosłych kotów jest tańsze.

Ludzie karmią koty różnie. Jedni tylko suchym, a na przeciwległym biegunie tylko surowym mięsem. Wielu jest gdzieś po środku. Najważniejsze jest to, żeby wybrać jedzenie dobrej jakości. I staraj się nie zmieniać dawanego jedzenia za często, bo koty miewają wrażliwy układ pokarmowy i mogą zareagować na zmianę jedzenia biegunką, co dla małego kociaka jest bardzo groźne. Wszystkie zmiany trzeba robić powoli. Skoro mała je whiskasa, to teraz nie zmieniaj nagle, tylko najpierw kilka razy wymieszaj, a potem dopiero przejdź wyłącznie na coś innego.
Jeszcze jedno - małemu kociakowi nie wyliczamy, ile może zjeść. Kociak rośnie i ma duże potrzeby. Musi mieć cały czas dostęp do jedzenia i móc jeść ile tylko chce. Oczywiście również dostęp do wody. Jeśli kotka nie pije wody (może jeszcze nie umieć), to daj taką wodę od gotowania kurczaka albo specjalne kocie mleko bezlaktozowe.
Ostatnio edytowano Śro paź 05, 2011 22:06 przez filo, łącznie edytowano 1 raz

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 05, 2011 21:44 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

Ryż kotu jest nie potrzebny do niczego, gotowane mięso też nie. Gotowanie pozbawia mięso bardzo ważnych dla kota składników.

Kłopot z surowym mięsem to mają ludzie, którzy nie mogą się przemóc i podać takie kotu, a nie kot ( którego układ pokarmowy jest stworzony do odżywiania surowizną). Ale ok, rozumiem to chyba :?
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro paź 05, 2011 21:47 Re: Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

mój tam surową wątróbke czy kuraka pożera i na gotowane nie spojrzy nawet - a dla nas lepiej bo my mało miesożerni i łatwiej mu podac surowe niz gotować
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 155 gości