kwinta pisze:To jest zdecydowanie mój ulubiony wątek na miau
Mega, mega optymistyczny, humorystyczny o cudnym kocie i równie cudnych jamniorach

( nie pomijając pieknych szczurków

) .
Bardzo, bardzo dziękuję, naprawdę ogromnie mi miło.

Bardzo lubię pisać o moich zwierzakach, a tak się smutno sprawy potoczyły, że szczur został mi jeden, o dość szczególnym charakterze, i ostatnio niewiele mam związanych z nim wesołych historii.
(No, może poza tą, jak dzisiaj obudził mnie w środku nocy, przy okazji omal nie przyprawiając o zawał serca. Cholernik wlazł do nowej akademikowej lodówki - tak od tyłu, do mechanizmu - ciężko mu było wyleźć i zaczął ogryzać obudowę, żeby sobie poszerzyć przejście. On ma takie podejście do świata, że jak coś mu nie pasuje, to potrafi to odpowiednio zmodyfikować, pod swój gust dostosować. Efekt był taki, że wyskoczyłam z łóżka w samych majtasach przerażona wizją, że dobiera się do jakiegoś kabla i zaraz trupem padnie porażony prądem. Do kabli szczęśliwie dostępu nie miał. Obrażony przemaszerował do koszyka i jeszcze gapił się na mnie z takim wyrzutem...)
O kocie w każdym razie będę pisać na pewno. Mam nadzieję, że dostatecznie często będę go widywać, żeby tematów mi nie zabrakło. Z czasem kończą się możliwości twórczego opisywania jego słodkiej mordki i ślicznego, cętkowanego brzuszka...

Gingger pisze:moze Toffee?

Eee, dziewczyńskie jakieś...

Poza tym czy tak przypadkiem kot z reklamy Whiskasa się nie nazywa? :>
kotkins pisze:Kot cudnej urody jest,kolorki ma jak moj Felix...i takoż wali łapą po jamniczej twarzy!
A mówiłam,że bedą z niego koty jeszcze!

I to jakie!

Aż współczuję tym moim jamnikom, że na takie paskudne towarzystwo je skazałam na starość... Jakby drugiego kota miał, może mniej by psom dokuczał. A tak nudzi się złośnik puchaty i na rude serdele poluje dla rozrywki. Naprawdę anioły nie psy, że jeszcze go nie zeżarły.

Swoją drogą to kot chyba Kociszem zostanie. Tak się na niego od początku mówi: Kociszek; bez zdrobnienia: Kocisz. Brzmi dość dziwacznie, ale dla mnie to w ogóle dziwne stworzenie jest, więc w sumie pasuje. :>