Czar-koty,bur-koty,paw i jej siostra życzą DOBREGO ROKU

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 04, 2011 12:24 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

tak sie rzucali, :twisted: ze az odpadla porecz od tapczana, a na tapczanie kulił się nagrzeczniejszy zwierzak pod słońcem - piesek Norek. :P

jotpeg

 
Posty: 670
Od: Śro paź 28, 2009 18:24

Post » Wto paź 04, 2011 12:39 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

przyślę dziś po południu Lukrecjana, żeby naprawił. Nie wstyd ci Lukrasiu? my cię tu chwalimy że taki jesteś grzeczny a ty co? starszego pana pobiłeś, mieszkanie zastępcze zdemolowałeś...

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 04, 2011 13:06 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

przepraszam... ja nie chciałem...

Obrazek

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 04, 2011 16:56 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

paw pisze:Obrazek


:lol: akurat :lol:

jotpeg

 
Posty: 670
Od: Śro paź 28, 2009 18:24

Post » Wto paź 04, 2011 19:28 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

paw pisze:
Obrazek



Naprawdę myślisz, że ja mógłbym specjalnie??? 8O

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 05, 2011 21:25 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

Miny Lukrecjana wymiataja :) on ma taka plastyczna mordke ;)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 05, 2011 22:31 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

cytat ze sprawdzanej pracy, którym muszę się podzielić: "tańczył trzymając rure w zembach"
rozłożył mnie

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 05, 2011 23:11 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

jej siostra pisze:cytat ze sprawdzanej pracy, którym muszę się podzielić: "tańczył trzymając rure w zembach"
rozłożył mnie

A o kim to?

Ja do dziś pamiętam z podstawówki, jak koleżanka napisała w wypracowaniu, że mama Jagienki z Krzyżaków zmarła na raka mózgu :ryk:

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Czw paź 06, 2011 7:45 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

a mój ulubiony cytat ze zbiorów jej siostry to: wystawa była bardzo ciekawa i wiele z niej wyniosłem :ryk:

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 06, 2011 8:23 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

_namida_ pisze:
jej siostra pisze:cytat ze sprawdzanej pracy, którym muszę się podzielić: "tańczył trzymając rure w zembach"
rozłożył mnie

A o kim to?

O Rudolfie Valentino, który tańczył z różą

a cytat o Jagience mocny

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 06, 2011 8:25 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

paw pisze:a mój ulubiony cytat ze zbiorów jej siostry to: wystawa była bardzo ciekawa i wiele z niej wyniosłem :ryk:

Jej siostra wybrała sobie niezwykle rozrywkowy zawód :lol:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 06, 2011 8:28 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

no, lubię, co poradzić
takie mam odchylenie od normy :lol:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 06, 2011 19:00 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

ubawilam sie :lol:
wesolo tu u was
i jestem pewna ze Lukrecjan absolutnie nie celowo zniszczyl porecz :kotek:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt paź 07, 2011 9:02 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

Kochany pamiętniczku,
ostatnio zostałem oskarżony o demolkę u sąsiadów, a przecież było zupełnie inaczej.
Ten stary zgred, Miciek, nudził się i w ramach rozrywki (on ma takie gusta) na mnie podstępnie napadł. W sumie już powinienem wiedzieć, że Miciek najbardziej na świecie uwielbia rozgrywki kociej ligi, ale to był chwyt, ża który na boisku dostałby czerwoną kartkę.
Ale się wkurzyłem! Całe szczęście, że przytrzymałem się ogonkiem, bo inaczej zepchnąłby mnie z tej szafki, i to na oczach Wykałaczki, mojej, niestety, przyrodniej siostry, z którą trochę rywalizujemy o Paw. Cały wnerwiony na maksa wpadłem do niego do domu, a ten mój nibykoleżka schował się za tapczanem - głupek, przecież ja świetnie znam to przejście, przecież uwielbiam spać w tapczanie sąsiadów. Nastroszyłem się wyjściowo i lance w dłoń!!! Trochę go ukłułem pazurem w d...ę, a ten wyskoczył jak oparzony! I to Miciuś strącił tę zakichaną poręcz, nawet jeszcze powiem, że telefon też (bo akurat na trasie jest).
Ale to ja miałem rację, co nie?
Po tej interwencji wróciłem do siebie do domu. Paw mówi, że miałem bardzo zadowoloną minę. A co!
Ja go w sumie bardzo lubię, ale czasami, jak odstawia macho, to dostaję takiego nerwa, że nie wiem co.
Teraz idę już spać, bo pogoda jakaś niewyjściowa. Poczekam na Paw, jak wróci wreszcie z tej swojej pracy, to może zrobi do jedzenia moje ulubione serducho.
Wasz Lukrecjan


Obrazek

jotpeg

 
Posty: 670
Od: Śro paź 28, 2009 18:24

Post » Pt paź 07, 2011 9:04 Re: Starsze starszaki i młodsze starszaki - fotki

jotpeg pisze:Kochany pamiętniczku,
ostatnio zostałem oskarżony o demolkę u sąsiadów, a przecież było zupełnie inaczej.
Ten stary zgred, Miciek, nudził się i w ramach rozrywki (on ma takie gusta) na mnie podstępnie napadł. W sumie już powinienem wiedzieć, że Miciek najbardziej na świecie uwielbia rozgrywki kociej ligi, ale to był chwyt, ża który na boisku dostałby czerwoną kartkę.
Ale się wkurzyłem! Całe szczęście, że przytrzymałem się ogonkiem, bo inaczej zepchnąłby mnie z tej szafki, i to na oczach Wykałaczki, mojej, niestety, przyrodniej siostry, z którą trochę rywalizujemy o Paw. Cały wnerwiony na maksa wpadłem do niego do domu, a ten mój nibykoleżka schował się za tapczanem - głupek, przecież ja świetnie znam to przejście, przecież uwielbiam spać w tapczanie sąsiadów. Nastroszyłem się wyjściowo i lance w dłoń!!! Trochę go ukłułem pazurem w d...ę, a ten wyskoczył jak oparzony! I to Miciuś strącił tę zakichaną poręcz, nawet jeszcze powiem, że telefon też (bo akurat na trasie jest).
Ale to ja miałem rację, co nie?
Po tej interwencji wróciłem do siebie do domu. Paw mówi, że miałem bardzo zadowoloną minę. A co!
Ja go w sumie bardzo lubię, ale czasami, jak odstawia macho, to dostaję takiego nerwa, że nie wiem co.
Teraz idę już spać, bo pogoda jakaś niewyjściowa. Poczekam na Paw, jak wróci wreszcie z tej swojej pracy, to może zrobi do jedzenia moje ulubione serducho.
Wasz Lukrecjan


Obrazek

Lukrusiu, czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie :1luvu:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 48 gości