Czar-koty,bur-koty,paw i jej siostra życzą DOBREGO ROKU

jotpeg pisze:
Kocuria pisze:jakie oczy jak zielone talerze!

a ja tez mam ladne oczy
Lukrecjan

Tak Lukrasiu, śliczne masz oczka i też jesteś moim kotanym koteczkiem!!!!! :kotek:

paw pisze:
jotpeg pisze:
Kocuria pisze:jakie oczy jak zielone talerze!

a ja tez mam ladne oczy
Lukrecjan

Tak Lukrasiu, śliczne masz oczka i też jesteś moim kotanym koteczkiem!!!!!

Lukrusiu, odkąd lubię czarne koty, jestem w stanie z czystym sumieniem powiedzieć, że jesteś piękny. Nie tylko oczy, ale też lśniąca sierść i noseczek :1luvu:

jej siostra pisze:Gdyby ktoś miał wątpliwości, kto sprawdza kartkówki...

to jest wykorzystywanie kota!!!
przeciez widac, ze Malinka jest wykonczona!!! :mrgreen:

jotpeg pisze:
jej siostra pisze:Gdyby ktoś miał wątpliwości, kto sprawdza kartkówki...

to jest wykorzystywanie kota!!!
przeciez widac, ze Malinka jest wykonczona!!!

Raczej zdegustowana :mrgreen:

_namida_ pisze:Przedostatni!

A swoją drogą, za moich czasów jakieś inne te kartkówki były, puste kartki znaczy..
Trzeba było się bardziej namęczyć, napisać, ale i wodę można było polać. I jak się taką pustą kartkę na cztery strony zapisało, to można było dostać 3 ^^ Dzisiejsza szkoła zabija kreatywność.

tutaj prosta mechanika, obliczanie wieków, nie ma miejsca na kreatywność
gdzie indziej jest, zapewniam

wiele razy juz otwieralam ten watek, zaczynalam czytac i cos mnie odrywalo
tym razem zostawiam slad.... i znowu zmykam - nadrobie na spokojnie

caluski dla kociakow i ich opiekunek :mrgreen:

o!!! ciocia Jola! :1luvu:

Bardzo się cieszymy i pozdrawiamy, szczególnie Lukrecjanek!

a tak u nas bywa.

Piżama party

Obrazek

zdjęcia beznadziejne, al coś widać. 5 zwierzaków na moim łóżku

widzę tylko 4

co sie wczoraj wieczorem dzialo? czy Miciek cos nawykrecal u was??
Miciuś wpadl podobno do nas (czyli do siebie) najezony, nabzdyczony i z mina pokerzysty, i schowal sie za tapczan.
za nim wpadl Lukrecjan w bojowym nastroju, znal nibytajna sciezkę za tapczanem, dopadl tam Micka i doszlo do bojki. wreszcie zza tapczana z drugiej strony wyskoczyl Miciek, chyba mu sie dostalo, ale sladow nie znalezlismy. :twisted:

chodzil potem zczajony na ugietych nozkach :twisted:

ładny początek toku akademickiego: student Lukrecjan bije starego profesora Miciusia :wink:

ha! właśnie miałam pytać. bo ja tylko usłyszałam zza ściany koci wrzask, a potem przybiegł Lukrecjan z napuszonym ogonem, ale podejrzanie zadowoloną miną :twisted:

akcja więc musiała się rozpocząć na balkoniku. Wykałaczka bezpiecznie trzymała się mojej spódnicy, czyli nie ona była powodem kłótni. No, chyba że Miciek coś powiedział obraźliwego na nią...

Kocuria pisze:widzę tylko 4

A krowy, jak byk, nie widzisz? :lol:

jotpeg pisze:ładny początek toku akademickiego: student Lukrecjan bije starego profesora Miciusia

_namida_ pisze:
Kocuria pisze:widzę tylko 4

A krowy, jak byk, nie widzisz?

brawo _namido_ :piwa:

paw pisze:

[/quote]
Szelmowski uśmieszek

Czar-koty,bur-koty,paw i jej siostra życzą DOBREGO ROKU

Kto przegląda forum