Piękny Wypadek - kiedyś umierał przy drodze, dziś szuka domu

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 30, 2011 12:52 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

Podglądać musi, bo ma tam wątki swoich podopiecznych z DT i hotelu, no i swoich własnych zwierzaków :lol: Ale Wypadek skutecznie uniemożliwia jej codzienne funkcjonowanie :lol:

lady_swallow

 
Posty: 848
Od: Czw gru 13, 2007 19:24

Post » Nie paź 02, 2011 16:28 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

Widać, że Wypadek wie komu życie zawdzięcza! :1luvu: To takie słodkie! :kotek:
Obrazek Obrazek
Czika, Kizia, Hana - moje kociaki: viewtopic.php?f=1&t=136223

Kornish

 
Posty: 167
Od: Nie lip 10, 2011 9:10
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie paź 02, 2011 18:32 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

Pozdrowionka dla dzielnego tygryska :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon paź 03, 2011 20:43 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

Wypcio z reszta kociatych juz bez wiekszych problemow, tylko Pasztet i Pulpet nie sa zachwycone jego obecnoscia ale jest coraz lepiej. Dzisiaj Wypadek mial dzien pelen wrazen...mial bliskie spotkanie z duzymi psowatymi, do Zygmunta juz przyzwyczajony...nawet mu z miski wyjada wiec stwierdzilam ze czas na wiekszy kaliber psa. Zostal obwachany przez Fur i wysliniony przez Prezesa (on najbardziej zadowolony z takiego obrotu spraw) Kot nie byl zachwycony ale tez nie panikowal, troche poprychal raczej dla zasady i samego prychania. Chwile pochodzil po pokoju w obecnosci psiakow i sie ewakulowal do kuchni.
Licze na to ze zacznie Prezesowi na glowe wchodzic i mnie zostawi w spokoju hihi

lady_swallow

 
Posty: 848
Od: Czw gru 13, 2007 19:24

Post » Wto paź 04, 2011 11:48 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

dużo zdrowia dla Wypadka :ok: :ok: :ok:

domicella

 
Posty: 106
Od: Śro cze 01, 2011 10:37

Post » Śro paź 05, 2011 16:08 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

Rana Wypadka:

Obrazek

przypominam, że wyglądała tak:

Obrazek

Poprawa jest więc znaczna :) Wypadek waży już 2,75 kg :)

lady_swallow

 
Posty: 848
Od: Czw gru 13, 2007 19:24

Post » Czw paź 06, 2011 17:30 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

8O 8O 8O

Pięknie się goi! Przeżył Wypadek masę bólu i strachu, ale teraz to już będzie tylko lepiej!! :ok: :1luvu:
Obrazek Obrazek
Czika, Kizia, Hana - moje kociaki: viewtopic.php?f=1&t=136223

Kornish

 
Posty: 167
Od: Nie lip 10, 2011 9:10
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw paź 06, 2011 18:51 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

Kochany Wypadek :1luvu:

Slicznie wyglada i ladnie rana sie goi, wszystko dzieki swietnej opiece i jego woli zycia :kotek:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Czw paź 06, 2011 18:54 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

Aż wierzyć się nie chce :ok:
Głaski dla dzielnego tygrysia :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon paź 10, 2011 6:38 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

super :ok:
Plamka [']ObrazekPepe ObrazekObrazek
"Koty lubią muchy, a muchy lubią koty"

playbunny71

 
Posty: 346
Od: Pon kwi 25, 2011 18:26
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 11, 2011 21:29 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

I jeszcze kilka fotek dla spragnionych cioteczek... Bo są spragnione Wypcia, prawda? 8)

Obrazek

Obrazek

na dzwięk otwieranej lodówki

Obrazek

i te duże psy już nie straszne

Obrazek

lady_swallow

 
Posty: 848
Od: Czw gru 13, 2007 19:24

Post » Wto paź 11, 2011 21:57 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

Lady, ale masz fajne duze stadko do opieki :mrgreen:
Wypadek ma niezle towarzystwo, na pewno sie nie nudzi.
I jest sliczny ten pieszczoch, pewnie, ze ciotki glowy potracily dla Wypadka :D :1luvu:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Wto paź 11, 2011 22:09 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

Ania i jej Nitro pisze:Lady, ale masz fajne duze stadko do opieki :mrgreen:
Wypadek ma niezle towarzystwo, na pewno sie nie nudzi.
I jest sliczny ten pieszczoch, pewnie, ze ciotki glowy potracily dla Wypadka :D :1luvu:


Ale to nie moje stado 8) To stado Gosi, ja tu tylko sprzątam :lol:

lady_swallow

 
Posty: 848
Od: Czw gru 13, 2007 19:24

Post » Wto paź 11, 2011 22:14 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

:oops: No to Gosi stado, ale i tak wszystkie koty nasze sa :wink: :D
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Czw paź 13, 2011 12:25 Re: Wypadek -umierał przy drodze, dochodzi powoli do siebie...

dlugo tu nie zaglądałam ale widze ze u Wypcia coraz lepiej, tak trzymać :ok:

domicella

 
Posty: 106
Od: Śro cze 01, 2011 10:37

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Kitiuszka, puszatek i 120 gości