Podliczyłam dziś OKK, mamy debet

Wczoraj zawiozłam do schroniska 20kg suchej karmy (pół na pół dla dorosłych i dla kociaków), dużego adwokata i lizynę. Już na te zakupy zabrakło pieniędzy a schron czeka na żwir, tobrex w maści i ostatni brak - testy FIV/FeLV. Te 20kg karmy na długo też nie starczy, zwłaszcza kociakom. Jeśli ktoś by mógł podarować naszym kotom choć złotóweczkę, będziemy niezmierni wdzięczni, jeśli ktoś mógłby zorganizować jakiś bazarek - stokrotnie dziękujemy! Ja mam w zanadrzu troszkę fantów, także będę bazarki oczywiście organizować.