jenny157 pisze:Tak zrobię-odstawię. Dziwne dla mnie jest tylko to że ludzie którzy mi kota przekazywali nie podali precyzyjnych informacji. Cel przyjmowania przez kiciusia leku był zatajony jakby. Dziękuję Agn za pomoc:)
Bo pewnie się bali powiedzieć prawdę, o tym, że kot znaczył. Być może uważali, że jak się o tym dowiesz, to nie zdecydujesz się kota przygarnąć
