
Moderator: Estraven
izydorka pisze:moje koty pozdrawiaja

Myszolandia pisze:Ozzi to gdzieś w księgach powinien być odnotowany za tę walkę
Tyle czasu a on dzielny rycerz nie daje się![]()
![]()
![]()
![]()
Już mijają 3 lata jak mu sie ta zmiana w buzince pojawiła , w swym życiu był 6 razy cewnikowany , miała amputacje pracia i 4 razy miał wyszywana cewke moczową , potem siadały nerki a teraz po ostatnim badaniu krwi wynik nerkowy sie poprawił , leki '' płukania '' pomogły no i wspaniali nie zastąpieni weci z FAUNY dr Julia i Michał Mazurowie i dr Karolina Włodarczyk robia wszystko aby ratować moje zwierzaki , ech co ja bym zrobiła bez nich ...
Idac za ciosem podobny fundusz moglby wspierac leczenie kotow po wypadkach ktorych historia jest podobna do tej, ktora przeszedl Eustachy, no i oczywiscie bylby to fundusz im.Kota Eustachego 

Kociara82 pisze:ja tez go podziwiamja bym sie juz dawno poddala gdybym byla na jego miejscu.
sis, jest taki watek na miau: fundusz immunologiczny im.Kotki Rozalki.
Mozna by zalozyc podobny fundusz wspomagajacy leczenie kotow z ciezkimi nowotworami tak jak nasza maskotka kochana, i nazwac ten fundusz im.Kota Ozziego![]()
Idac za ciosem podobny fundusz moglby wspierac leczenie kotow po wypadkach ktorych historia jest podobna do tej, ktora przeszedl Eustachy, no i oczywiscie bylby to fundusz im.Kota Eustachego
Marzy mi sie takie cos, ale sadzac po tym, jak ciezko funduszowi immunologicznemu o sponsorow, podobnie zreszta kolejny znakomity watek-kasa kastracyjna-tez ledwo wiaza koniec z koncem-obawiam sie, ze gdyby te fundusze-ze tak powiem-powolac do zycia-tez moglboby byc ciezko. Ale moze kiedys, jak sie rozkrecimy z TOZ-em to takie fundusze beda mialy wieksza szanse przetrwania dzialajac przy TOZ-ie. Sadze. ze wtedy moze byc nieco latwiej o sponsorow.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Nestor95 i 52 gości