Pilnie szukamy pomocy dla domowej kotki, którą właścicielka oddała do schroniska..
Kotka przebywa tam kilka dni i jeśli szybko jej nie wyciągniemy umrze..
Horacy 7 jest tam zupełnie sama , w dt ma maluszki wyciągnięte z tego schronu, które też "są niewyraźne" więc nie można ich dalej narażać..
Jedyna szansa to zabranie kotki ze schonu do dobrego weta ,a takiego zdaniem Horacy 7 nie ma w Szczytnie..i ulokowanie w dt na czas leczenia.
Zgłosiła się chętna osoba z Krakowa , która chciała adoptować kotkę,ale w takim stanie schron kotki nie wyda do adopcji ( po cichu mamy nadzieję że Basi się uda ją zabrać choć na leczenie

Dlatego prosimy o pomoc w transporcie kotki do Olsztyna , jesli się uda jeszcze dziś po 19 .
Ale najbardziej potrzebny jest dt , nawet tdt ...jeśli będzie trzeba znajdziemy kasę na utrzmanie tej kotki jak ktoś się zdecyduje jej pomóc.
Szczegóły viewtopic.php?f=1&t=132456
Tak wyglądała :
Tak wyglada dziś...stan bardzo zły, odwodniona, wychudzona, nie je nie pije... POMOCY

