Szczytno 4 - walczymy. Potrzebny CANISERIN/SUROWICA !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 30, 2011 8:52 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

horacy 7 pisze:Według mnie najważniejszy tdt bez kociąt i ze szczepionymi rezydentami lub bez kotów.Później dopiero trzeba myśleć o pozostałych sprawach czyli np.transport bo trzeba wiedzieć dokąd.I oczywiście w między czasie dobry wet.


A Ty w razie czego przyjedziesz z kotem?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 30, 2011 8:54 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

Transport ze Szczytna mialabym w poniedzialek. Dopiero w poniedzialek.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 30, 2011 8:56 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

horacy 7 pisze:Według mnie najważniejszy tdt bez kociąt i ze szczepionymi rezydentami lub bez kotów.Później dopiero trzeba myśleć o pozostałych sprawach czyli np.transport bo trzeba wiedzieć dokąd.I oczywiście w między czasie dobry wet.

zakładałam,że do Olsztyna,żeby jej nie dobić drogą..a potem najwyżej dalej ..choć teoretycznie Kasia z FB pisała o tymczasie dla kotów od soboty.to może niech weźmie tą nową kotkę ,żeby choć ona przeżyła..

Ale dobra, jak coś trzeba załatwiać (tzn pisać, agitwać...to co można z Torunia :( to mogę działać..byle nie na FB, bo ja się właśnie tu nielegalnie co chwila włamuję bo mam szlaban na neta w pracy)..
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 30, 2011 8:57 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

Dorota pisze:
horacy 7 pisze:Według mnie najważniejszy tdt bez kociąt i ze szczepionymi rezydentami lub bez kotów.Później dopiero trzeba myśleć o pozostałych sprawach czyli np.transport bo trzeba wiedzieć dokąd.I oczywiście w między czasie dobry wet.


A Ty w razie czego przyjedziesz z kotem?

Właśnie kombinuję bo pracuję do około 19 tej,niektóre lecznice są do 20 tej lub będę ew.błagać weta by poczekał na nas.Na razie nie widzę innej opcji ,nikt zresztą tego kota nie zabierze bo na pewno nikomu nie wydadza chorego kota to nie jest zasada tylko w naszym schronisku w innych też tak jest.Chore koty nie idą do adopcji.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt wrz 30, 2011 8:58 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

Dorota pisze:Transport ze Szczytna mialabym w poniedzialek. Dopiero w poniedzialek.

Jeny, ona do poniedziałku nie dociągnie ...

Basiu,czy się zgadzasz,żebym założyła wątek z prośbą o transport i tdt?
W grę wchodzi Szczytno i okolice...
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 30, 2011 8:59 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

horacy 7 pisze:
Dorota pisze:
horacy 7 pisze:Według mnie najważniejszy tdt bez kociąt i ze szczepionymi rezydentami lub bez kotów.Później dopiero trzeba myśleć o pozostałych sprawach czyli np.transport bo trzeba wiedzieć dokąd.I oczywiście w między czasie dobry wet.


A Ty w razie czego przyjedziesz z kotem?

Właśnie kombinuję bo pracuję do około 19 tej,niektóre lecznice są do 20 tej lub będę ew.błagać weta by poczekał na nas.Na razie nie widzę innej opcji ,nikt zresztą tego kota nie zabierze bo na pewno nikomu nie wydadza chorego kota to nie jest zasada tylko w naszym schronisku w innych też tak jest.Chore koty nie idą do adopcji.


W takim razie, może jednak ją zostawić w lecznicy...na noc jeśli się uda dziś tam dotrzeć...Sama niewiem kurde nooo
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 30, 2011 9:01 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

przypomina mi się ta Tri z zimy, też była w agonalnym stanie i się udało tutaj też wierzę, że tak będzie.
Może i tej nowej koteczcie uda się pomóc :ok:

sebow

 
Posty: 3435
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt wrz 30, 2011 9:01 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

Beciu przede wszystkim TDT i możliwośc wizyty u dobrego weta .
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt wrz 30, 2011 9:19 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

zaznaczam sobie, spróbuję pomóc na ile będę mogła....
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pt wrz 30, 2011 9:30 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

viewtopic.php?f=1&t=133793
podnoście wątek ,choć tyle możemy na razie
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 30, 2011 9:43 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

Ja się mocno obawiam czy ona jeszcze żyje.. skoro miała wczoraj 35 to przykrycie kocem to zdecydowanie za mało, a noce już zimne...
Jeśli żyje to moim zdaniem i tak powinna zostac w szpitaliku w lecznicy...
Najgorsza jest bezradność i ograniczone możliwości pomocy...
malutka, daj radę :ok: :ok: :ok:

Przyszło mi do głowy, zeby zaproponować jej byłej "włascicielce" żeby ją wzięła do domu tylko na zasadzie miejsca, a wszystkimi innymi sprawami juz się nie będzie musiała zajmować, a jak tylko będzie to możliwe to zostanie kicia od niej zabrana, co?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt wrz 30, 2011 9:52 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

Marzenia11 pisze:Ja się mocno obawiam czy ona jeszcze żyje.. skoro miała wczoraj 35 to przykrycie kocem to zdecydowanie za mało, a noce już zimne...
Jeśli żyje to moim zdaniem i tak powinna zostac w szpitaliku w lecznicy...
Najgorsza jest bezradność i ograniczone możliwości pomocy...
malutka, daj radę :ok: :ok: :ok:

Przyszło mi do głowy, zeby zaproponować jej byłej "włascicielce" żeby ją wzięła do domu tylko na zasadzie miejsca, a wszystkimi innymi sprawami juz się nie będzie musiała zajmować, a jak tylko będzie to możliwe to zostanie kicia od niej zabrana, co?


Tak , ale trzeba znaleźć tę osobę .
Marzenia11 -jeśli kocia nie żyje ...ale mam nadzieję,że żyje . ..to i tak tam są inne koty i tdt się przyda nawet na kilka dni .
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 30, 2011 9:55 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

a może znależć lecznicę w Olsztynie z hotelikiem?
nie znam dokładnie szczegółów co do Basi.. pomyślcie...
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pt wrz 30, 2011 9:56 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

becia_73 pisze:Tak , ale trzeba znaleźć tę osobę .
Marzenia11 -jeśli kocia nie żyje ...ale mam nadzieję,że żyje . ..to i tak tam są inne koty i tdt się przyda nawet na kilka dni .


fakt, doczytałam... Wiem, że tam są inne koty.. na razie się mocno zafiksowałam na tej tri, ale wiadomo że w ogóle dt i tdt bardzo, bardzo potrzebne..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt wrz 30, 2011 9:57 Re: Szczytno 4 - smutno bardzo. Pilnie potrzebne DT by mogły żyć

dolabra pisze:a może znależć lecznicę w Olsztynie z hotelikiem?
nie znam dokładnie szczegółów co do Basi.. pomyślcie...


moim zdaniem ona jest w tak złym stanie że potrzebuje lecznicy ze szpitalikiem przynajmniej na pierwszych kilka dni. Nie wiem jakie są możliwości w Olsztynie - nie ma mnie już tam 20 lat..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 118 gości