Pysia & Haker story 11

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 28, 2011 12:14 Re: Pysia & Haker story 11

miaudobry Psyiu, miaudobry Hakerku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro wrz 28, 2011 14:52 Re: Pysia & Haker story 11

Cześć Haker w gościnie :P powiedz, dobrze cię tam karmią? bo jak mnie zabrali w gościnę, to nic nie dali, a tylko pazury poobcinali :evil:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro wrz 28, 2011 17:06 Re: Pysia & Haker story 11

Ja nie mam balkonu :(

Simbo zazdroszcący
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 28, 2011 17:39 Re: Pysia & Haker story 11

WITAMY

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro wrz 28, 2011 17:45 Re: Pysia & Haker story 11

Dobrze karmią, balkon cały czas otwarty, kuwety czyste, woda świeża w miseczkach, Duża mało uciążliwa. Życie jest piękne. A i najważniejsze, przez chorobę Babci i stała opiekę nad nią i teraz remont mojego balkonu, moje czyszczenie zębów z kamienia nazębnego zostało przeniesione, pewnie na listopad. Uff upiekło mi się :mrgreen:
Haker "upieczony" :P

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro wrz 28, 2011 18:20 Re: Pysia & Haker story 11

Co się odwlecze...
Haksiu, dużym nie można wierzyć.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro wrz 28, 2011 19:25 Re: Pysia & Haker story 11

Masz racje Fasolko, pewnie ufunduje mi to czyszczenie w ramach prezentu na Mikołajka.
Tak jak rok temu zafundowała nam szczepienie akurat 6.12 :roll:
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro wrz 28, 2011 22:40 Re: Pysia & Haker story 11

Pysiu, Haksiu, slodziaki, buziam na miaudobranoc :*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw wrz 29, 2011 4:37 Re: Pysia & Haker story 11

Haksiu, spaliście na balkonie?
Jesteście dzielne koty.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw wrz 29, 2011 8:28 Re: Pysia & Haker story 11

Ja kiedyś dostałem na urodziny przetykanie kanalików łzowych

Simbo rozczarowany postawą Duzych
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw wrz 29, 2011 8:35 Re: Pysia & Haker story 11

Nie wiem jak H&P minęła nocka, jeszcze nie rozmawiałam z córką.
U nas młoty pneumatyczne słychać, skuwają kafle na 4 czy 5 piętrze, pewnie dotrą niedługo do naszego balkonu. Ewakuuję się na uczelnię.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw wrz 29, 2011 8:59 Re: Pysia & Haker story 11

Miaudobry :) U nas na klatce dalej trwa remont mieszkania o 2 piętra niżej. Zajrzałam tam dziś, akurat drzwi otwarte, całe mieszkanie rozbabrane, skute wszystko, co tylko skuć się dało, po prostu ruina. Robotnicy mówią, że jeszcze ze 2 tygodnie będą pracować. A zaczęli 1 września...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 29, 2011 9:30 Re: Pysia & Haker story 11

U nas w klatce obok przerabiaja mieszkanie sąsiadujace z naszym na gabinet stomatologiczny
Mam tylko nadzieje że nie będę u siebie słyszeć tego wkurzajacego dźwieku borowania :twisted:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw wrz 29, 2011 14:03 Re: Pysia & Haker story 11

WITAMY

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw wrz 29, 2011 14:57 Re: Pysia & Haker story 11

Fasolko, nie spaliśmy dzisaj na balkonie.
dzisaj był balkon zamknięty.
Duża mówi, że Panowie w beretach tak jaka rano robili na 4 pietrze, tak i tam "pozostali" :evil:
A jutro planowała cały dzień pracować w domu :twisted:
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 76 gości