» Śro wrz 28, 2011 19:52
Re: Blusia,Burasia,Czarna,Kostek-uratowane kotki szukają domów
Dziś cała czwórka pojechała na kontrolę do weta. Kociaki zostały obejrzane i pozytywnie ocenione. Odstawiamy antybiotyki u Czarnej i Kostka. Będziemy teraz odrobaczać całe stadko łącznie z naszymi kotami. Potem szczepienie całej bandy.
Musimy skonsultować nóżkę Kostka. Podjechaliśmy nawet do weterynarza chirurga ale go nie było. Podejrzewam, że trzeba będzie przeprowadzić operację tej łapki - żeby Kostkowi było wygodniej. Skonsultujemy go w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że koszty nie będą zbyt przerażające.
Najbardziej zdziwiło mnie że Blusię i Burasię udało się łatwo złapać. Na smakołyki w transporterze. U weterynarz były bardzo grzeczne.Obie dały się obejrzeć i obmacać. A ku mojemu jeszcze większemu zdumieniu po powrocie wygłaskałam je obie jak leżały na łóżku i Blusia mruczała. Jaka to frajda głaskać tą ślicznotkę.
Kostuś i Czarna na razie zostają w klatce. One też były grzeczniutkie u weterynarz. Kochane kociaki.