
no a klatka łapka rzeczywiście by się Wam przydała
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
olafen pisze:Jesteśmy tu bezradni
olafen pisze:Ale Ty mnie nie dołujesz. Ty stwierdzasz prawdę i nie ma tu rozwiązania.
Jedynymi, które sterylizują koty - jesteśmy my. Inni uważają, że sterylka to okaleczanie kota
vailet pisze:olafen pisze:Ale Ty mnie nie dołujesz. Ty stwierdzasz prawdę i nie ma tu rozwiązania.
Jedynymi, które sterylizują koty - jesteśmy my. Inni uważają, że sterylka to okaleczanie kota
Wiem bo znam takichWedług nich lepiej by młode w cierpieniach umierały.Ich to nie boli i nie widzą tego
olafen pisze:vailet pisze:olafen pisze:Ale Ty mnie nie dołujesz. Ty stwierdzasz prawdę i nie ma tu rozwiązania.
Jedynymi, które sterylizują koty - jesteśmy my. Inni uważają, że sterylka to okaleczanie kota
Wiem bo znam takichWedług nich lepiej by młode w cierpieniach umierały.Ich to nie boli i nie widzą tego
Dokładnie. A nasze kieszenie są już zupełnie puste i nie stać nas na klatkę łapkę. Nie mamy gdzie tych kocic przetrzymać, do póki nie mamy pełnego obrazu stanu zdrowia pozostałych naszych rezydentów.
Mama jedzie jutro do Łodzi z Benkiem i Gwiazdeczką i pewnie będą testy na białaczkę, bo o wszystkim powiedziałam lekarzowi i po kolej będą koty badane i leczone. I nie wiem, co z tymi kocietami zrobić, bo do domu na razie niebezpiecznie je brać. One nie mają jeszcze żadnej odporności
olafen pisze:Moja mama jest teraz codziennie na działce. A ponieważ jest ciepło spędza tam więcej czasu. kotki dziś też się zameldowały. tylko trójka w prawdzie, ale zawsze po kilka ich się zjawia.
Są codziennie dopieszczone, i pozwalają się wziąć na ręce.
vailet pisze:olafen pisze:Moja mama jest teraz codziennie na działce. A ponieważ jest ciepło spędza tam więcej czasu. kotki dziś też się zameldowały. tylko trójka w prawdzie, ale zawsze po kilka ich się zjawia.
Są codziennie dopieszczone, i pozwalają się wziąć na ręce.
To dobrze że nie będą dzikie,jeśli by chodziło o sterylkę![]()
olafen pisze:vailet pisze:olafen pisze:Moja mama jest teraz codziennie na działce. A ponieważ jest ciepło spędza tam więcej czasu. kotki dziś też się zameldowały. tylko trójka w prawdzie, ale zawsze po kilka ich się zjawia.
Są codziennie dopieszczone, i pozwalają się wziąć na ręce.
To dobrze że nie będą dzikie,jeśli by chodziło o sterylkę![]()
Pewnie niedługo trzeba będzie o tym pomyśleć
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości