Moje tymczasy kochane PANNA MARPLE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 26, 2011 18:33 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

ma gustowne kaftaniki po co mu futro, a tak serio odrastają około 3 miechy :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pon wrz 26, 2011 18:34 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

Rewelacja! A jak oczka? Ciut lepiej?
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 26, 2011 18:38 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

Prawe OK. Lewe nadal z naciekiem i naczynkami.
Ale chyba powoli obszar nacieku się zmniejsza.
Działamy w każdym razie wytrwale.
Genta min 3x dziennie.
Ostatnio edytowano Pon wrz 26, 2011 18:45 przez magaaaa, łącznie edytowano 1 raz

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon wrz 26, 2011 18:39 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

Trzymam więc :ok: :ok: prawą i lewą ręką za dzielnego Matwejka :1luvu:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 26, 2011 19:37 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

konewki rządzą :ok:
Gryzia nie podgryza chudzielca ?
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 26, 2011 19:40 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

Nie, nie interesują się soba.
Matwiejek przytył ponad 0,5kg; nie ma już takiej dwucentymetrowej dupki, kiedy sie Go bierze na ręce już czuc że coś tam waży.
I ruchy ma takie bardziej plynne, kocie.
Nie sprawia wrażenia jakby sie miał zaraz połamac.
Apetyt dopisuje!
Ostatnio edytowano Sob paź 01, 2011 7:27 przez magaaaa, łącznie edytowano 1 raz

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon wrz 26, 2011 21:58 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

magaaaa pisze:Apetyt dopisuje!

:D :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon wrz 26, 2011 22:01 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

magaaaa pisze:Matwiejek przytył ponad 0,5kg; nie ma kuz takiej dwucentymetrowej dupki, kidy sie Go bierze na ręce już czuc że coś tam waży.
I ruchy ma takie bardziej plynne, kocie.
Nie sprawia wrażenia jakby sie miał zaraz połamac.
Apetyt dopisuje!


I oby tak dalej! :ok: :ok:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 27, 2011 7:00 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

Cudne te zdjęcia w ubranku w konewki!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 30, 2011 15:26 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

zaglądam w nadziei na nowości 8)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 30, 2011 16:26 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

Nowości są.
Leżę złożona wirusem, który daje objawy podobne do grypy żołądkowej, więc mam bardzo fajnie 8)
Matwiejek jest ze mną cały czas, nie odhcodzi na krok, przytula się i wspiera mnie w cierpieniu.
Reszta kotów oczywiście ma mnie gdzieś :idea:
Co najwyżej zapukają w porze karmienia i tyle.
Matwiejek wychodzi tylko do kuwety i natychmiast wraca.
Kotek pielęgniarka :1luvu:


Przedwczoraj Młody przyniósł z podwórka 4-5miesięczngo czarnego jak smoła kocurka - przylepiaka. Mały jest już wykastrowany; nia mam jakoś serca wypuścić go na podwrko: zboków nie brakuje.
A boję się zwłaszcza od czasu, kiedy jakieś imbecyle zabrały naszego podwórkowego psa (pies był "blokowy" - miał budę zrobioną przez lokatorów, był przez nich karmiony i tak sobie żył nie wadząc nikomu. Zimę spędzał przeważnie "po kominach" to u tego to u tego i tak trwało to kilka lat.
Póki nie pojawili się jacyś dewianci, zabrali psa na budowę garażu podziemnego i tam powiesili za tylne łapy głową w dół.
Kiedy ktoś Go wreszcie znalazł - już nie można było Mu pomóc :cry:
Co z maluchem jeszcze pomyślę :roll:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt wrz 30, 2011 19:50 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

może go poogłaszać
chociaz o domek pewnie nie łatwo
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 30, 2011 19:52 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

Niełatwo.
I zdjęć nie mam, bo jestem przywiązana do łóżka i michy... :oops:
Jutro już pewnie mi przejdzie to sprobuję go sfocić i zrobić chociaż gumtree.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt wrz 30, 2011 23:12 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

magaaaa pisze:Nowości są.
Leżę złożona wirusem, który daje objawy podobne do grypy żołądkowej, więc mam bardzo fajnie 8)
Matwiejek jest ze mną cały czas, nie odhcodzi na krok, przytula się i wspiera mnie w cierpieniu.
Reszta kotów oczywiście ma mnie gdzieś :idea:


Kochany Matwiejku! To cudownie, że tak się opiekujesz Pańcią! Ona też się tobą opiekowała, kiedy byłeś baaardzo chory, więc to piękny gest z twojej strony, że się Pańci odwdzięczasz...

Gryziu!!! A ty co??? Nie widzisz, że Pańcia chora, biedna, leży i jęczy???
Gdzie ty masz serduszko???
Pańcia przez długie miesiące trzęsła się nad tobą, wąchała twoje łapki, kurowała ogonek, a ty teraz masz ją GDZIEŚ???
Jazda do Pańci! Ukochać! Wymiziać! Wylizać!

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Pt wrz 30, 2011 23:41 Re: Moje tymczasy kochane - MATWIEJ

mavi pisze:
magaaaa pisze:Nowości są.
Leżę złożona wirusem, który daje objawy podobne do grypy żołądkowej, więc mam bardzo fajnie 8)
Matwiejek jest ze mną cały czas, nie odhcodzi na krok, przytula się i wspiera mnie w cierpieniu.
Reszta kotów oczywiście ma mnie gdzieś :idea:


Kochany Matwiejku! To cudownie, że tak się opiekujesz Pańcią! Ona też się tobą opiekowała, kiedy byłeś baaardzo chory, więc to piękny gest z twojej strony, że się Pańci odwdzięczasz...

Gryziu!!! A ty co??? Nie widzisz, że Pańcia chora, biedna, leży i jęczy???
Gdzie ty masz serduszko???
Pańcia przez długie miesiące trzęsła się nad tobą, wąchała twoje łapki, kurowała ogonek, a ty teraz masz ją GDZIEŚ???
Jazda do Pańci! Ukochać! Wymiziać! Wylizać!


I ugryzc :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości