Jeśli chodzi o Dianeczkę to cisza na wątku i cisza u nas. Kotka poznała się co prawda z jednym moim tymczasem i nawet było ok, ale tylko wtedy gdy on był u niej w pokoju. Jak miałam uchylone drzwi i Diana zobaczyła Herszta od razu zasyczała i napięła się. ( oczywiście uchylone pod kontrolą trzymałam klamkę i pilnowałam "uchyłu" ).
Na kocięta w klatce nie reaguje. Ale gdyby były na zewnątrz to nie wiem już co by było...
Diana musi być na Purinie Sensitive lub na RC Sensitive. Jest na tym pierwszym, bo tańsza... Co kilka dni Diana wymiotowała no i musieliśmy zmienić karmę. Może ma ktoś taką karmę już niepotrzebną??
Tak, aktualnie Diana jest na Purinie One Sensitive i dostaje mało jedzenia, trzeba ją odchudzić. Wczoraj porwała kotleta ze stołu ( jeszcze nie opanierowanego) i sobie pałaszowała. A jak została "nakryta" na tym oto przestępstwie uciekała gdzie pieprz rośnie.