Bez Bombilli i reszty - Kropcia i Tysia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 18, 2011 21:35 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

Myślę, że kiedyś, tam, po drugiej stronie, spotkamy tych, którzy byli tu z nami, a za którymi tęsknimy, bo inaczej to wszystko nie miałoby żadnego sensu.
A jestem przekonana, że ma sens, mimo wszystko.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 19, 2011 21:24 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

Podawanie Kasi tabletek to prawdziwy koszmar :(

Wrzaski, wicie się, jak piskorz, wymachiwanie łapkami na oślep i nie tylko, gryzienie, szczękościsk, ślinotok, moje rany cięte i kłute, nawet przez skórzaną rękawiczkę :placz:

Początkowo starałam się być uprzejma :wink:
Sadzanie na kolanach i tym podobne rzeczy. Gdy doznałam ran szarpanych dekoltu, zmieniłam taktykę: podłoga, siad na Kasi z blokowaniem od kociego tyłu, skórzana rękawiczka na dłoni lewej, prawa stara się wcisnąć tabletkę w wrzeszczący i gryzący koci pyszczek :twisted:
Na ogół udaje się już za pierwszym podejściem :king:

Żeby nie było, że znęcam się nad kotem: tabletki są smarowane masłem, pastami smakowymi, a dzisiaj podano je w serku topionym 8)

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 20, 2011 18:14 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

no to przy okazji tabletek to takie smakołyki dostaje Kasieńka :):):)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto wrz 20, 2011 18:25 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

Serek topiony na pewno był smaczny, bo on został zjedzony, natomiast tabletka została wypluta i trzeba było upychać ją w pyszczku już bez serka :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 20, 2011 18:29 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

mb pisze:Serek topiony na pewno był smaczny, bo on został zjedzony, natomiast tabletka została wypluta i trzeba było upychać ją w pyszczku już bez serka :lol:

U mnie wszyscy dzisiaj dostali tabletki na odrobaczenie otoczone masełkiem, które też zostało skonsumowane wcześniej i tableki były upychane z ryzykiem utraty palców :wink:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 20, 2011 18:55 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

anna09 pisze: U mnie wszyscy dzisiaj dostali tabletki na odrobaczenie otoczone masełkiem, które też zostało skonsumowane wcześniej i tableki były upychane z ryzykiem utraty palców :wink:

Oj, tak...trudne i niebezpieczne jest życie opiekuna tych małych, sprytnych drapieżników :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 24, 2011 11:28 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

Wygrzewamy stare kostki w jesiennym słonku :lol:

Obrazek

Inee zdjęcia:

http://www.fotosik.pl/u/mkbg1/album/971891

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 24, 2011 11:30 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

Moje koty zazdroszą Twoim kotom możliwości wygrzewania się na trawie w jesiennym słońcu :oops:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 24, 2011 12:42 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

anna09 pisze:Moje koty zazdroszą Twoim kotom możliwości wygrzewania się na trawie w jesiennym słońcu :oops:

Nie dziwię się - w taką pogodę, jak dzisiaj, na łonie natury :wink: jest po prostu rozkosznie :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 24, 2011 19:53 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

ja tez zazdroszcze... ciesze sie ze koty maja chociaz balkon gdzie jest troche słonka..
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie wrz 25, 2011 8:15 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

Moje koty miały wielkie szczęście, że im się trafiło to mieszkanie.

W poprzednim Kropcia panicznie bała się balkonu, a Kasia wciąż starała się uciekać z mieszkania na trawnik przed blokiem (z jednej strony to był niski parter) i wykańczała mnie nerwowo, bo tam nie było bezpiecznie.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 25, 2011 9:36 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

Twoje koty mają szczęście, że trafił im się taki człowiek, jak Ty. :1luvu:
No, oczywiście, że Ty też masz wielkie szczęście, że trafiły Ci się TAKIE koty! :D

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie wrz 25, 2011 21:21 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

Misio śle pozdrowienia cioci Marysi i dziewczynkom :oops:

Obrazek

:wink:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 25, 2011 22:11 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

weatherwax pisze:No, oczywiście, że Ty też masz wielkie szczęście, że trafiły Ci się TAKIE koty! :D

Myślę, że ja mam większe szczęście niż moje koty :lol:
Ostatnio edytowano Nie wrz 25, 2011 22:21 przez mb, łącznie edytowano 1 raz

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 25, 2011 22:21 Re: Bombilla i reszta - dom podstarzałych kotów ;)

anna09 pisze:Misio śle pozdrowienia cioci Marysi i dziewczynkom :oops:

Obrazek

:wink:

W swoim i dziewczyn imieniu dziękuję Misiowi za pozdrowienia :D

Chociaż po dzisiejszym wieczornym spotkaniu sądzę, że Misiowe pozdrowienia nie są zbyt szczere :ryk:

Ale nie mam pretensji - nie każdy lubi nawiązywać bliskie kontakty z nieznajomymi :lol:

My z kolei prosimy o przekazanie głasków i całusów uroczej Mercedes, przystojnemu Mundkowi i biednemu Ginusiowi w kołnierzu :D
A ja dziekuję za przemiłe popołudnie i pomoc w powrocie do domu :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości