Niewidoma koteczka i Tusia-siostry, szukają nowego DT.

[TWQ]

Musiala tesknic, sliczne to powitanie z corka

Aniu, to jednak jest niewidoma, czy widzi kontury, co wet powiedzial?

No właśnie ja miałem wątpliwości co do tytułu wydarzenia, najpierw dałem że niewidoma, potem zmieniłem...
No bo w sumie widzieć kontury a nie widzieć zupełnie nic to jest jednak (spora) róznica. Na razie zmieniłem tytuł na "Prawie niewidoma..." Proszę o ostateczną wersję tytułu, zmienię wedle wskazówek.

Olafen - bardzo chętnie zrobię wydarzenie dla tego uroczego kotka, prosiłbym tylko o tekst ogłoszenia z danymi kontaktowymi itd., tak jak u Pimpusi.

[olafen]

Tu jest link
viewtopic.php?f=13&t=132748

http://allegro.pl/show_item.php?item=1828975709
http://tablica.pl/oferta/4-miesieczny-k ... DkPP9.html

[Anna61]

Musiala tesknic, sliczne to powitanie z corka

Aniu, to jednak jest niewidoma, czy widzi kontury, co wet powiedzial?

Proszę o ostateczną wersję tytułu, zmienię wedle wskazówek.

Dzisiaj u weta nie reagowała na światło nawet.
Ostateczna wersja to niewidoma.

Olafen - bardzo chętnie zrobię wydarzenie dla tego uroczego kotka, prosiłbym tylko o tekst ogłoszenia z danymi kontaktowymi itd., tak jak u Pimpusi.

To mój tymczasik rozbójnik.

Oby przyniosło skutek wydarzenie bo kotek naprawdę potrzebuje swojego ludzia.

[olafen]

No Twój

[TWQ]

Tu jest link
viewtopic.php?f=13&t=132748

http://allegro.pl/show_item.php?item=1828975709
http://tablica.pl/oferta/4-miesieczny-k ... DkPP9.html

Dziękuję, oto link dla maluszka:
http://www.facebook.com/event.php?eid=277242208967772

Ten link tablica,pl mi się nie otworzył, skopiowałem treść z allegro.

Zmieniłem też tytuł wydarzenia Pimpusi.

[Dominka1]

Trzymam kciuki za Pimpusię z córeczką

[Ja-Ba]

Aniu, a czy wet mówił że coś się może zmienić na lepsze w widzeniu Pimpusi?
Moja Tygryska też miała być całkiem niewidoma a jednak widzi kontury. Przed zmierzchem musi bezwarunkowo być w domu bo nic nie widzi, w ciągu dnia biegnąc szybko potrafi wpaść na coś, ale odkąd poznała dobrze cały ogród, nie tylko dom, daje sobie radę tak doskonale że widząc ją, nikt ze znajomych nie wierzy że ta kotka niemal nic nie widzi.

[Anna61]

Aniu, a czy wet mówił że coś się może zmienić na lepsze w widzeniu Pimpusi?

Mi się wydaje, że ona chyba widzi już jakiś zarys - kontur bo w dzień bardzo się wpatrywała w okno a wieczorem bardzo ciekawiła ją zapalona żarówka.
Wet gdy dzisiaj świecił jej światełkiem to nie reagowała.

[olafen]

Udostępniłam

[Anna61]

Dzięki

[Ania i jej Nitro]

Moze potrzeba jeszcze troche czasu, zeby zagoilo sie po zabiegu? Tak bardzo bym chciala, zeby jednak...

Jak ona daje sobie rade w terenie?

[Anna61]

Moze potrzeba jeszcze troche czasu, zeby zagoilo sie po zabiegu? Tak bardzo bym chciala, zeby jednak...
Jak ona daje sobie rade w terenie?

Tak, daje sobie radę ale na zimę nie powinny tam być.
Czas pokaże czy będzie lepiej z jej oczkami.

[TWQ]

Posłuchajcie...to ja już nie wiem jak to jest jeżeli chodzi o wzrok Pimpusi.
A to przecież bardzo ważne. Najpierw było pisane, że może widzi kontury, ok, czyli nie całkiem niewidoma.
Potem żeby jednak zmienić na FB, że jest całkiem niewidoma, bo wet świecił latarką i nie było reakcji. Tak zrobiłem.
Teraz że jednak wcześniej wyraźnie reagowała na światło (okno, żarówka) no i że w sumie nie wiadomo jak będzie.
Zmieniam z powrotem że prawie niewidoma i że nie wiadomo jak to będzie ze wzrokiem, ale że sprawa nie jest całkiem stracona. Nie odbierajmy jej tej nadziei.
OK?

[Ania i jej Nitro]

Oj tak, nadzieje trzeby zawsze miec, ja mam ogromna jesli chodzi o oczka Pimpusi

[olafen]

Posłuchajcie...to ja już nie wiem jak to jest jeżeli chodzi o wzrok Pimpusi.
A to przecież bardzo ważne. Najpierw było pisane, że może widzi kontury, ok, czyli nie całkiem niewidoma.
Potem żeby jednak zmienić na FB, że jest całkiem niewidoma, bo wet świecił latarką i nie było reakcji. Tak zrobiłem.
Teraz że jednak wcześniej wyraźnie reagowała na światło (okno, żarówka) no i że w sumie nie wiadomo jak będzie.
Zmieniam z powrotem że prawie niewidoma i że nie wiadomo jak to będzie ze wzrokiem, ale że sprawa nie jest całkiem stracona. Nie odbierajmy jej tej nadziei.
OK?

Czy będzie widziała kontury, czy nie - trudno powiedzieć. Najważniejsze, aby z córką trafiły do dobrego domku, bo z takim wzrokiem, lub bez nie może być na dworze