Szejbalowe Kitaki. Ludmiłku... żegnaj Przyjacielu [*] ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 24, 2011 13:32 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Jakby mu doprawić pędzelki do uszu, to prawdziwy ryś :D Jest piękny, :1luvu: Taki dystyngowany :1luvu: :D Wladca w każdym calu :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro sie 24, 2011 13:45 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Zapraszam na wątek :mrgreen: :
"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=132180
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Śro sie 24, 2011 18:17 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Przecudne burasy, dystyngowane i w ogóle :)

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 31, 2011 20:01 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Pozdrawiamy :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 31, 2011 20:15 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jutro mam wolne w pracy, więc postaram się wstawić jakieś fotki 8) Tu i na Tymczasach-Piękniasach też :mrgreen:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Śro sie 31, 2011 22:09 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

No to czekamy :D
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw wrz 01, 2011 22:12 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Szejbal pisze:Dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jutro mam wolne w pracy, więc postaram się wstawić jakieś fotki 8) Tu i na Tymczasach-Piękniasach też :mrgreen:

Obiecanki cacanki, a głupi czeka :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Gdzie te zdjęcia :?: się pytam grzecznie :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie wrz 25, 2011 17:03 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Grzecznie wracam do swoich wątków :oops: Kajam się, tak, moja wina... Ale też wina miau 8) - że takie wciągające w inne wątki :roll:
Apaczek tak przedstawia swoje niezadowolenie, że Duża olała jego zdjęć wstawianie na wąteczek:
Obrazek Obrazek

Bajronek zajęty łapą, udaje, że go to nic nie obchodzi:
Obrazek
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Nie wrz 25, 2011 17:12 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

NO WRESZCIE :!: Się doczekałam :mrgreen: Ale wybaczam,bo zdjęcia super,bo też i modele wysokiej klasy :1luvu: Rozbrajający są :1luvu: :mrgreen:
A gdzie reszta :?:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie wrz 25, 2011 17:14 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

No i Ludmiłek:
Obrazek

Ale z Ludmiłkiem źle. A konkretnie to, co nieraz pisałam i mówiłam, że nieuniknione - czyli tykająca bomba w paszczy :(
Już dziąsełka przy podstawie kłów zaczęły protestować, czasem pojawia się trochę krwi, a zapach od przedwczoraj zmienił się konkretnie w stronę śmierdzącego... Ktoś zapyta, dlaczego nie zrobiłam zabiegu wcześniej? Po pierwsze: walczyliśmy z cukrzycą. Po drugie: taki zabieg wymaga dużego wkładu finansowego, na który mnie nadal nie stać :(

Wstawiam niewyraźną fotkę ząbków Ludmiłka, ale i tak nie widać, co dzieje się tuż przy podstawie dolnych kłów (dziąsła zaczęły się "rozjeżdżać, lekko krwawią sporadycznie od wczoraj).
Obrazek
Jutro skonsultuję wszystko o paszczy Ludmiła u weta, nie mogę już czekać :placz: :placz: :placz:
Co mam robić? :conf:
Izabela proszę Cię o kontakt ze mną, bo pilnie potrzebuję RTG paszczy Ludmiłka... :(
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Nie wrz 25, 2011 17:15 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

halinka1403 pisze:A gdzie reszta :?:

A reszta to tymczasy na ich wątku - i tam zapraszam...
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Nie wrz 25, 2011 17:23 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Biedny Ludmiłek :( Ja mam to samo z Rudim.Ma dopiero 1.5 roku ,a już dwa razy był leczony na zapalenie dziąseł.Wetka mówi,że to genetyczne, i będzie się powtarzać :(Regularnie daję kotom dental i witaminy,a taki młody kot i już ma problemy z paszczą.
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie wrz 25, 2011 17:25 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Szejbal pisze:
halinka1403 pisze:A gdzie reszta :?:

A reszta to tymczasy na ich wątku - i tam zapraszam...

Ale ja znam Twoje kotki :mrgreen: Mialam na myśli wlaśnie Ludwisia :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie wrz 25, 2011 17:58 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

No wiem, wiem Halinko :lol:
Tylko że Ludmił ma zostawione korzenie trzonowców, chyba czterech, a ma przy tym eozynofilowe zapalenie jamy ustnej - te kły to dodatkowe problemy do zabiegu. Ale musi mieć zrobione już wszystko, bo właśnie od tych korzeni wszystko się zaczęło. A to kot specjalnej troski jest, bo cukrzyca sobie na razie poszła, ale przy narkozie i innych specyfikach wszystko może wrócić... :placz: Boję się strasznie narkozy, ale dopilnuję, aby miał najlepszą - przy jego delikatności zdrowia.
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Nie wrz 25, 2011 18:15 Re: Szejbalowe Kitaki :) a Duża dochodzi do siebie... :/

Szejbal pisze:No wiem, wiem Halinko :lol:
Tylko że Ludmił ma zostawione korzenie trzonowców, chyba czterech, a ma przy tym eozynofilowe zapalenie jamy ustnej - te kły to dodatkowe problemy do zabiegu. Ale musi mieć zrobione już wszystko, bo właśnie od tych korzeni wszystko się zaczęło. A to kot specjalnej troski jest, bo cukrzyca sobie na razie poszła, ale przy narkozie i innych specyfikach wszystko może wrócić... :placz: Boję się strasznie narkozy, ale dopilnuję, aby miał najlepszą - przy jego delikatności zdrowia.

O kurcze :!: :( To wspólczuję :1luvu: Biedaczek :( Jakbym Ci mogla jakoś pomóc to daj znać :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, MB&Ofelia i 46 gości