DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V THE END

Wątek nieoceniony

A Ty Pixie będziesz jeszcze mądrzejszym doradcą dla nas i naszych futer.
Super, się cieszę.

Taaa...
Z racji uczestnictwa w przedsięwzięciu dostałam nawet ...certyfikat :mrgreen:

Z tytułem "dr" przed imieniem i nazwiskiem :ryk:

A Agnieszka16 pisząc o "mądrych wątkach" chyba raczej miała na myśli wątek o FIC :wink:

Pani dr Pixie :mrgreen:

sie mi rozchodzi o ten wątek:
viewtopic.php?f=1&t=133367.

A o FIC jest???
Ja mam tylko coś takiego:
http://translate.google.pl/translate?hl ... md%3Dimvns

O ten właśnie wąt się rozchodzi :ok:

pixie65 pisze:O, widzisz - po Waszym powrocie zrobimy imprezę połączoną
Kiedy wyjeżdżacie?

Tam takie bordello, że głowa mała - nie wiemy.

Dziś Światowy Dzień Zwierząt.

Mimo natłoku rozmaitych sprawdozałatwienia będę chyba musiała zastanowić się jak go uczcić.
Towarzystwo zaczęło świętować w okolicach godziny pierwszej w nocy :roll:

Do godziny piątej nad ranem miałam już załatwione nadprogramowe sprzątanie kuwet, wydanie dodatkowych posiłków oraz załagodzenie awantury pomiędzy Mieczysławem a Morusem.
Potem jeszcze zdążyłam się zdrzemnąć.
Ciekawe, jakie atrakcje przygotowali na mój powrót z pracy...

Może jest już impreza, odkąd wyszłaś zarabiać na żwirek... starych nie ma chata wolna, ej będzie bal.....
więc może wróć, jak już posprzątają po bibie :mrgreen:

No...albo od razu przeprowadzę się "na nowe".
I w ten sposób spełniłabym najskrytsze marzenie Grzywki - lokal TAK, Duża - NIE :mrgreen:

He, może i DD Grzywka byłby rozmarzony i zachwycony początkowo, ale cały czar pryśnie zapewne, kiedy po raz pierwszy wsadzi dziób do pustej, zimnej miseczki :twisted:

Być mądrzejsza i wracaj.

Wróciłam

Zdążyli posprzątać :ok:

pixie65 pisze:Wróciłam
Zdążyli posprzątać

Zuchy

A moi chyba się starzeją (albo całkiem nieźle się kamuflują), bo jak zwykle zastałam towarzystwo zaspane :twisted:

Nie starzeją się tylko kumulują energię na zimę :wink:

pixie65 pisze:Nie starzeją się tylko kumulują energię na zimę

Nie energię kumulują, a izolację budują, właśnie sępią o pierwszą kolację

O tej porze dostają dopiero pierwszą kolację

No ja nie wiem...
Obawiam się, że nie zdążą zbudować dostatecznej izolacji do zimy

A tak BTW

ile Dyziaki teraz ważą :?:

pixie65 pisze:O tej porze dostają dopiero pierwszą kolację
No ja nie wiem...
Obawiam się, że nie zdążą zbudować dostatecznej izolacji do zimy
A tak BTW ile Dyziaki teraz ważą

Między podwieczorkiem a pierwszą kolacją - Jusia prawie 6 a Dyzio bite 7 :mrgreen:

Duża 47,5

DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V THE END

Kto przegląda forum