KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 03, 2011 15:39 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Wakacje się skończyły, czas znaleźć domek :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 03, 2011 18:35 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Do góry słodziaki :kotek:

Łatulka

 
Posty: 48
Od: Wto lip 26, 2011 15:23

Post » Nie wrz 04, 2011 13:52 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Słychać coś w sprawie domku/ów?

Łatulka

 
Posty: 48
Od: Wto lip 26, 2011 15:23

Post » Pon wrz 05, 2011 18:16 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Cisza :cry: . Nikt tu nie zagląda?

Łatulka

 
Posty: 48
Od: Wto lip 26, 2011 15:23

Post » Pt wrz 09, 2011 8:39 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Domki pilnie potrzebne :!:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 10, 2011 9:42 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

To tak: Koko opanowała łózko, śpi przytulona do człowieka i nie zwiewa od razu, kiedy się człek ów poruszy. Czasem wyjdzie spod kołdry, kiedy jej jakiś gamoń pięciokilowy (czyli jeden z moich rezydentów) siadzie na głowie :roll: Ucieszyłam się jak głupia, kiedy kilka dni temu zareagowała ładnie na swoje imię: znaczy ona wie, że Kokotkiem jest, ale tak fajnie przytomnie spojrzała mi w oczy :mrgreen: Koko ma taki śmieszny krój powiek, że sprawia wrażenie, jakby nie patrzyła tam, gdzie patrzy :lol: Trudno to wyjaśnić.

Od wczoraj obie dziewczyny kichają - podłapały coś :( Sodzie ta kichawka chyba uruchomiła zwoje mózgowe jakieś, bo wczoraj dostąpiłam zaszczytu wygłaskania biało-burego futrzaka. Słodziak wlazł na biurko, mrucząc na potęgę, nadstawiał boki, grzbiet i łepetynę, nie uchylał się, nie uciekał przed dłonią, ba! barankował! Był moment, kiedy pomyślałam, że oto stanie się cud i Soda wejdzie mi na kolana 8O Rozmyśliła się jednak ;)
Sodek jest mistrzem skoków: skacze niesamowicie wysoko, jeszcze widać, że zostawia sobie zapas (takie hamowanie w powietrzu :lol: ) i z niebywałą gracją. Koko jest mniej skoczna.

Przed obcymi nadal uciekają, chowają sie pod szafą, choć Koko zdarzy się wypełznąć ;)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro wrz 14, 2011 8:50 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

EwKo pisze:choć Koko zdarzy się wypełznąć ;)

:ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 14, 2011 8:58 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Soda jest mistrzynią w otwieraniu puszki z suchą paszą :roll: Jeździ z nią - z puszką - po całym pokoju tak długo, aż trafi na jakieś fajne miejsce, gdzie wiaderko utyka, a potem już tylko zdjąć wieczko i voila!

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie wrz 25, 2011 8:55 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Śliczne koteczki czekają na domki :!:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 25, 2011 9:02 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Trzymać kciuki popłoszę, bo jest potencjalny dom.
Brzmi bardzo dobrze :)

Właśnie odpowiadam na ostatniego maila i ślę do wgladu umowę adopcyjną.

I będę potrzebować kogoś do sprawdzenia domu w Żorach.

:ok:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie wrz 25, 2011 9:23 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto wrz 27, 2011 15:01 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

No i doopa.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto wrz 27, 2011 16:22 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

O, q...

Dlaczego :?: :!:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 27, 2011 16:34 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Odpowiedź tkwi w umowie adopcyjnej.
Odpowiedziałam na ich wątpliwości najlepiej jak mogłam - szacunek dla nich wielki, że przeczytali umowę, mieli konkretne pytania, widocznie moje odpowiedzi nie były satysfakcjonujące. Opisałam, jak to funkcjonuje w praktyce na przykładzie domku Wowka. Rozumiem.


Nic no: damessy nadal do wzięcia.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto wrz 27, 2011 17:46 Re: KokoDylek i Słodziak na tropie domu

Wobec tego nadal: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 23 gości