W zeszłym tygodniu zostają oddane przez córkę bardzo schorowanego starszego pana, dwa dorosłe koty.
Są bardzo przerażone i ciągle ukryte, ale widać, że pragną kontaktu z człowiekiem. Jak tylko zaczyna się je głaskać, powolutku wychodzą, zaczynają mruczeć i tulić się.
Bardzo przygnębiła je ta sytuacja i ogromnym zmartwieniem dla nas jest to, że prawie w ogóle nic nie jedzą. Nawet wątróbki, którą w domu były karmione.
Są bardzo zżyte ze sobą i naszym marzeniem jest, aby znalazły
jeden dom.
Bura kotka
Kicia- ma około 6 lat, jest wysterylizowana, zaszczepiona i odrobaczona i jest kotką sporych rozmiarów - waży około 8 kilo.
Czarny-dymny kocur
Kotek- ma około 7 lat, jest wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony.