"Ogromne" jest pojęciem względnym.
Czy w znanej historii Henia miał on zrobione szczepienia przeciw PP?
(Zakładam, że nie - w książeczce nie ma śladu.)
Henio
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Sob wrz 24, 2011 10:41
Re: Henio
najszczesliwsza pisze:PcimOlki pisze:"Ogromne" jest pojęciem względnym.
Czy w znanej historii Henia miał on zrobione szczepienia przeciw PP?
(Zakładam, że nie - w książeczce nie ma śladu.)
Nie miał. Weci w Cz-wie wykluczyli możliwość zaszczepienia z uwagi na PNN..
Tak właśnie myśłałem.
- Posty: 10931
- Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
- Lokalizacja: Wrocław
» Sob wrz 24, 2011 23:50
Re: Henio
zaznaczam
-
- Posty: 16665
- Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
- Lokalizacja: Poznań
» Nie wrz 25, 2011 2:43
Re: Henio
vega013 pisze:Pcimol, czy mógłbyś dokładniej wyjaśnić, dlaczego szczepienie przeciwko PP jest niewskazane przy PNN?
Z tego co kiedyś czytałam, to mechanizm przyswajania szczepionki na pp odrobinę uszkadza nerki. Mój nerkowiec nie był szczepiony. Do weta chodził z własnym termometrem i kocykiem.
- Posty: 15257
- Od: Czw gru 27, 2007 20:51
- Lokalizacja: W-wa Śródmiescie
» Nie wrz 25, 2011 9:58
Re: Henio
Biały kolega pokazał mi gdzie jest najlepsza woda.
Henio waży dziś 4.45kg. Futerko według mnie ma nieładne. Wciąż wraca czasem faflucenie - wydaje mi się, ze coraz rzadziej i inaczej, ale jednak długo ciągnie się. Natomiast ostatne dwa dni Henia aktywność wzrosła i był weselszy. Zaczepiał Olka łapką, domagał się o 4:00 wypuszczenia na balkon i tym podobne fanaberie.
Henio jest fajnym kotem. Ma rzadko spotykany, wyjątkowo spokojny charakter. Wobec innych kotów jest stoikiem. Wobec zabiegów na sobie, jest małym histerykiem - ale ja mam porównanie wyłącznie do Olka, więc mogę przesadzać, bo Olek znosi wszystko. Henio lubi sobie pogadać. Lubi tez siedzieć przy mnie obok monitora. Lubię Henia i wydaje mi się, że on polubił mnie. Polubił mnie zwłaszcza jako materiał do udeptywania pazurami o 2 w nocy.
Henio waży dziś 4.45kg. Futerko według mnie ma nieładne. Wciąż wraca czasem faflucenie - wydaje mi się, ze coraz rzadziej i inaczej, ale jednak długo ciągnie się. Natomiast ostatne dwa dni Henia aktywność wzrosła i był weselszy. Zaczepiał Olka łapką, domagał się o 4:00 wypuszczenia na balkon i tym podobne fanaberie.
Henio jest fajnym kotem. Ma rzadko spotykany, wyjątkowo spokojny charakter. Wobec innych kotów jest stoikiem. Wobec zabiegów na sobie, jest małym histerykiem - ale ja mam porównanie wyłącznie do Olka, więc mogę przesadzać, bo Olek znosi wszystko. Henio lubi sobie pogadać. Lubi tez siedzieć przy mnie obok monitora. Lubię Henia i wydaje mi się, że on polubił mnie. Polubił mnie zwłaszcza jako materiał do udeptywania pazurami o 2 w nocy.
- Posty: 10931
- Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
- Lokalizacja: Wrocław
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 28 gości