Schronisko Sosnowiec zbiórka na rzecz zwierząt w schronisku

Marta pozwoliłem sobie zapożyczyć Twoją rozpiskę i w miarę możliwości chciałbym aby osoby będące w schronie modyfikowały stan kotów:

Na dzień 23.09.2011 na kociarniach są :
Kwarantanna w boksach 12 kotów
b1:biało-rudy kocurek ok 6 mies
b2:Szprotka
b3:skopana kotka
b4:3 ok 6 tyg koteczki wszystko bure
b5:srebrna kota (zarezerwowana)
b6:dwa buraki
b7:kocurki ok 6 mies czarny i biało czarny
b8:mamuska fraglesa

W klatach jest 9 kotów
na samej górze klatka królicza biało-czarna kotka (zaczyna kk ma ropnego gluta w nosie)
czarna góra mamuśka bura
czarna dół dwa maluchy ok 8 tyg czarny i b-cz

przedsionek
duża klata góra czarny kocurek
duża klata dół 2 dzikusy
klata przy pojenmikach dwa kocurki(pół dzikie)
Szpitalik 4 koty
ślepaczek
bura kotka
Smuga
Czarny Szef BLACK
ADOPCJE
6 dorosłych i 11 maluchów(w tym 4 dzikie)
W SUMIE NA KOCIARNIACH REZYDUJĄ 42 KOTY!![/quote]

plus Szprot na badaniach w Lupusie.

wolontariusz pisze:Dzisiaj jestem umówiony wieczorem na adopcje Tosi z części adopcyjnej:)
Trzymajcie kciuki....

się trzyma
I w sobote ktos po małego kotka może przyjść- bo odsyłałam :ok:

Uaktualniłam stronę.
Małe sprostowanie na adopcjach jest 12 maluchów.4 adolfy+biało-bura adolfina,biało-srebrny kocurek,czarna koteczka,kocurek garniturek i 4 dzikusy(2 czarno-białe,jeden bury i jeden bialo-bury).
Cos mi się wczoraj popipcyło dziś stan sprawdziłam ze zdjęciami

Dzisiaj popołudniu została adoptowana Tosia:)
Fajny domek - Tosia napewno będzie miała bardzo dobry domek....

Znowu muszę napisać o złych sprawach... w czasie jak byłem w schronie (od 17:30 do 19) doszło 7 szczeniaków:(
5 znaleźli ludzie w lesie w pudełku.... ku.... co za zwyrodnialcy którzy to zrobili.... już mi się gadać nie chce...

Piotrek moja znajoma szuka kotkę dorosłą wysterylizowaną do stajni a właściwie szkółka jeździecka - kotka nie mieszkałaby w domu na pieleszach, ale w zabudowaniach gospodarczych, oczywiście opieka weterynaryjna i jedzonkowa zapewniona. No może to nie najlepszy pomysł, ale nie wszystkie kociaki są super domowe i miziaste.

Hej,
będę jutro w schronisku rano,
jak cos potrzebne (oprócz jedzenia) to dajcie znać.

terenia1 pisze:Piotrek moja znajoma szuka kotkę dorosłą wysterylizowaną do stajni a właściwie szkółka jeździecka - kotka nie mieszkałaby w domu na pieleszach, ale w zabudowaniach gospodarczych, oczywiście opieka weterynaryjna i jedzonkowa zapewniona. No może to nie najlepszy pomysł, ale nie wszystkie kociaki są super domowe i miziaste.

Dla niektórych kotów to świetne wyjście. Nie każdy kot chce być uszczęśliwiony na siłę zyciem w mieszkaniu. Kotka pręguska, którą przywieźliście do mnie kilka miesięcy temu, taka własnie jest. Do dziś nie da do siebie blisko podejść, nie odchodzi jednak, żyje sobie swoim życiem, a czlowiek jest jej potrzebny tylko do napełniania misek. na pewno stajnia to szansa dla jakiejś schroniskowej półdzikiej kotki.
Tereniu, tak przy okazji, co się stało z półoswojoną córką mojej kotki?

Mam prośbę o wstawienie moich 3 tymczasowiczów na Waszą stronę. Przeglądałam ją i chyba nie ma moich kotków? Zaraz wstawię zdjęcia.

MUŚ:

DUDUŚ:

WERONKA (juz po sterylizacji):

Dorosłych półdzikich kotów które nadawałyby się do stajni w schronisku nie ma.Wszystkie są oswojone i przypuszczam że raczej domowe,oddawane z domów .Są te 4 półdziczki(ok 5-6 mies), ale nie wiemy jaka płeć no i nie są po sterylce.

Jaaga twoich kotów nie ma na stronie bo nie miałam zdjęć .Zaraz sobie ściągnę fotki i wrzucę je na stronkę :wink: