S.K.Niekochane-XVIII- dobrych, spokojnych Świąt życzymy

[mb]

[Lidka]

dzis nie mam sił, jutro podopytuje

u Aurelki źle, ma dużo płynu w brzuszku
usg pokazło zniszczoną wątrobę-jest jak ser, powinna miec w zasadzie biopsje, ale jest wielkie prawdopodobieństwo marskości
To tłumaczyłoby płyn,. pobrano próbkę płynu- jutro będzie przebadany
Nie czuje się kicia dobrze
Ta marskośc wątroby będzie dla niej pewnie wyrokiem-nie może w takim stanie trafić na kociarnię.
A nie wierzę ,że w dwa dni znajdzie się dla niej tymczas na resztę życia-być może krótką resztę

Na nerki rozłozył się też Megallan w swoim domku.
Jutro trafi chyba do naszej zaprzyjaźnionej lecznicy do szpitalika na nasz koszt.
Kciuki potrzebne, bo wyniki złe

Mam hepatic jakby trzeba było:(

[Mała1]

nie hepatic jest problemem tu, tylko to,że schronisko nie jest miejscem dla takiego kota
kompletnie

[Lidka]

Mała ja wiem:(
Tylko, że domu nie ma a hepatic można skombinować, tylko w tym sensie to napisałam:(


Choćbym chciała to nie mogę. Szeryf znów z zatkanym nosem a Maleńka z niezagojoną łapką. No i juz za dużo ich na metrze kwadratowym. Tylko się tłumaczę, że DT nie mogę dać......

[froggy]

Wiecie co? Pochwalę się....bazarkami. Idą całkiem nieźle (odpukać!) więc będzie troszkę biletów NBP na wparcie kociastych.
Toster - 100 zł (bazar zakonczony) - czekam na wpłatę
Zestawy do sera - 60 zł (został jeden zestaw, a właściwie 2) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=132873 - bazarek kończy się w niedzielę - przelałam już 45 zł
Pocztówki - 26 zł http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=132903 - bazarek kończy się w niedzielę
Torebki - 50 zł (została do kupienia żółta) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=132904 - bazarek kończy się w niedzielę
Kocie zestawy - 50 zł (zakończony) - 50 zł przelane

Narazie zasiliłam konto Niekochanych 95 złotymi.

PS. W weekend wystawię bazarki książkowe - powieści, ksiązki pomocne w nauce historii i języków obcych. Już teraz zapraszam.

[Mała1]

Lidziu to chodzi ogólnie o calokształt, jutro chyba zapadną jakieś decyzje/diagnozy czy ona w ogole ma szanse zyć i jak
bo jeśli krótko i w cierpieniu to trzeba będzie tez pewnie podjąć decyzję o eutanazji
To niczyj kot , a cierpienie w samotności w schronisku jest ostatnią rzeczą ,której jej życzę

przedstawiam zaległe koty i nowego rudego

kocurek-436/11
od 19 09 w schr
tricat 21 09
niekastrowany młodzieniec-ok roku, drący sie ciągle, bardzo proludzki


kotka-437/11
od 20 09 w schr
tricat 21 09
miła, bura z rudawymi maznieciami
młoda, ok roku



rudy-439/11
od 21 09 w schr
tricat 22 09
miły, niekastrowany . młody
strasznie przerażony, nie je oczywiście


ten maluszek ,ktory wrócił z adopcji ma nr 438/11-zmienie mu na 1 stronie

dziś do domu pojechały cztery ogonki
Oliwek-zamieszka w domu wychodzącym z drugim kocurkiem
dom total na uboczu, pierwsze spacery za dwa tyg w szelkach
kciuki potrzebne za dogadanie sie chłopaków
Olinka -tez będzie wychodzącą kicią, ale też w domu na uboczu, wypasionym
Na razie zamieszkuje garaż i pomieszczenia gospodarcze o powierzchni 80 mkw
zaopatrzona w dobre żarcie
pierwsze spacery po posesji tez za jakiś czas w zakupionych juz szelkach
tu kciuki potrzebne za dogadanie sie z psem( pies w kojcu) i za charakterek Olinki
Tarnica- zamieszka tez na osiedlu domków jednorodzinnych u bardzo odpowiedzialnych ludzi, będzie pod opieka dobrych wetów itd
podrostek bury z klatek-fajny dom, postanowili leczyc go u siebie, bo wybrali kotka z koncówka kk i świerzbem jeszcze

wszystkie domy bardzo fajne,mimo że wychodzące ale kciuki blagam trzymajcie, bo ostatnio los nas kopie po pupie

dzięki puskas za smakowite mięsne kąski dzis dla kociastych= jak one lubią te czwartki
i AgaPap-bardzo Was miło było z córą dziś widzieć

froggy-
tym bardziej ,że jutro pewnie z 1000zł trza będzie popłacić u weta
a i tak bez Aguny i bialo-burego kocurka
swoja drogą-imię mu potrzebne

[Aga_Marlena]

Trzymam kciuki za nowe domki

[Gosiara]

[phantasmagori]

A ja się przypominam z płatnością za RTG czarnuli
za Niekochane

[tangerine1]

biedna Aurelka
nie dane jej było cieszyć sie domem



kciuki za nowe domy
mam nadzieję, ze będzie dobrze

[TanundA]

Tarnica moja ulubienica ma domek


Kciuki za Olinkę, Oliwka/Olivera
i Aurelkę..na zewnątrz zimną królową śniegu, a w środku przytulastą kicią o dobrym serduszku

[bettysolo]

kocurek-436/11
od 19 09 w schr
tricat 21 09
niekastrowany młodzieniec-ok roku, drący sie ciągle, bardzo proludzki


DYNAMO

kotka-437/11
od 20 09 w schr
tricat 21 09
miła, bura z rudawymi maznieciami
młoda, ok roku


ZAFIRA

rudy-439/11
od 21 09 w schr
tricat 22 09
miły, niekastrowany . młody
strasznie przerażony, nie je oczywiście


DORIAN

dla bialo-burego kocurka

swoja drogą-imię mu potrzebne

Dla buraska mam fajne imie
JEGOR

[AgaPap]

A niedobra Mała nie napisała jak to Olinka wczoraj sama sobie wybrała ten dom i dlatego mam ogromną nadzieję, że będzie jej tam dobrze, bo przyznam się, że miałyśmy trochę obiekcji żeby tam pojechała.
Była pierwszą kotką (bo pan chciał kotkę), którą mu Mała przedstawiła. Ale po rozmowie zaczęła się wahać, bo okazało się, że tam są dzieci i spory pies. A Olinka charakterna dziewczynka jest, podobno szczególnie do psów, a pies w kojcu ale za kotami nie przepada. I podrapać umie. Dlatego Mała zaczęła pokazywac inne kotki, ale Olinka nie dała im szans, bo w pewnym momencie pan postawił konterek na ziemi i ani się obejrzałyśmy, a Olinka siedziała w środku i nie myślała wyjść No i pojechała.

[Mała1]

za TM
[i]
AURELIA-93/11
od 4 04
sterylka 15 04
biało-szara kotka , typ jedynaczki



ostatnie dwa dni spędziła w mojej łazience w klatce
mało mnie miała, bywam tylko wieczorem w domu i nie wiem w co ręce włożyć
Jak otwierałam klatkę od razu pchała mi się na kolana, zwijała swoje totalnie juz chudziutkie ciałko z wielkim brzuszkiem w kłębek
zaczynała mruczeć i patrzyła w oczy z niemą prośbą
proszę pozwól mi tak poleżeć....choć trochę

Aurelka już nic nie chciała jeść, biegunka powodowała ,że ciągle była cała w swoich odchodach, brzuszek utrudniał oddychanie.
Płyn na pewno nie fipowy, zapalny, z podejrzeniem zapalenia otrzewnej
Jutro będzie miała sekcję

[Lidka]

Biedna kruszynka:(

Wydaje mi sie, ze biale koty sa delikatniejsze