Śliczne sa i zabralabym cała 3jke i inne koty ale gdzie to trzymac

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Karolek(ona) pisze:ehh trąba jestem z tym znakiem zapytania bo ze 2 w skarpetach to widać, mnie bardziej chodziło o pytanie czy 3 tez skarpetkowy.
Śliczne sa i zabralabym cała 3jke i inne koty ale gdzie to trzymac
perek pisze:Witamy![]()
schronisko to musi być straszne miejsce bo Brysiol jak do nas przyjechał az z Łodzi to bardzo się rozchorował...na katar...a ja aż na zapalenie płucale teraz jesteśmy kumple
![]()
Skarpeciu nie bój się nowego towarzysza...też myślałem że będzie żle i że on zajmie moje miejsce u Dużych...ale okazał sie super kolegąteraz jemy z jednej miski, korzystamy z jednej kuwety, razem śpimy a Brysiol nawet zaczął mnie lizać
...słyszałem jak Duża mówiła że szukają jeszcze kociczkę...już się nie mogę doczekać wpólnych gonitw
![]()
A tak sobie śpią moje kocurki![]()
Karolek(ona) pisze:to prawda, że kocury lepiej sie dogaguja z nowym kotem niz kotki? i ze to kotka potrafi wybyc na długo z domu, a koty są bardziej wierne - w porównaniu z pami bo tam to zazwyczaj odwrotnie sie dzieje. Czy to od kota zależy i tak samo kot na kota moze prychac jak kotka na kotkę? i czy łatwiej jest poznac ze soba kota 4 mies i ok. 3 niz robic to poźniej jak kot rezydent dłuzej pomieszka sam?
Sory za te pytania ale musze sie dowiedzieć co i jak
Co do tego kota na fotce to rzeczywiscie wygląda jak gigant , ale przy twoim Garfim to pewnie juz nie taki okaz co patmol?
spookyaga pisze:perek pisze:Witamy![]()
schronisko to musi być straszne miejsce bo Brysiol jak do nas przyjechał az z Łodzi to bardzo się rozchorował...na katar...a ja aż na zapalenie płucale teraz jesteśmy kumple
![]()
Skarpeciu nie bój się nowego towarzysza...też myślałem że będzie żle i że on zajmie moje miejsce u Dużych...ale okazał sie super kolegąteraz jemy z jednej miski, korzystamy z jednej kuwety, razem śpimy a Brysiol nawet zaczął mnie lizać
...słyszałem jak Duża mówiła że szukają jeszcze kociczkę...już się nie mogę doczekać wpólnych gonitw
![]()
A tak sobie śpią moje kocurki![]()
A co zbroił, że trafił do takiego strasznego miejsca?Dobrze, że już tam nie jest.
Ale ja koleżankę-Klusię znam, jestem jej ciociąAle jak widzę, że moje głaski są zabierane przez innego kota to po prostu wrrrrr
![]()
perek pisze:spookyaga pisze:perek pisze:Witamy![]()
schronisko to musi być straszne miejsce bo Brysiol jak do nas przyjechał az z Łodzi to bardzo się rozchorował...na katar...a ja aż na zapalenie płucale teraz jesteśmy kumple
![]()
Skarpeciu nie bój się nowego towarzysza...też myślałem że będzie żle i że on zajmie moje miejsce u Dużych...ale okazał sie super kolegąteraz jemy z jednej miski, korzystamy z jednej kuwety, razem śpimy a Brysiol nawet zaczął mnie lizać
...słyszałem jak Duża mówiła że szukają jeszcze kociczkę...już się nie mogę doczekać wpólnych gonitw
![]()
A tak sobie śpią moje kocurki![]()
A co zbroił, że trafił do takiego strasznego miejsca?Dobrze, że już tam nie jest.
Ale ja koleżankę-Klusię znam, jestem jej ciociąAle jak widzę, że moje głaski są zabierane przez innego kota to po prostu wrrrrr
![]()
Tego nawet Duzi nie wiedząnie bój sie... głasków i dla Ciebie wystarczy...w końcu maja po dwie ręce i jest ich dwoje
![]()
![]()
![]()
Karolek(ona) pisze:perek ja sie domyslam, że o popęd z tymi wybywaniami chodzi ale zauważyłam na kilku wiejskich podwórkach, że to kotka w rui częściej wybywa, a kot sie nie rusza jakby wiedział, że skoro chcą to i tak przyjdą.
No ja mam nadzieję, że Garfield jeszcze pamięta, że urodził sie z 3jką rodzeństwa i jedli, bawili sie razem i spali wtuleni w siebie.
A ty Skarpetka nie bądź taki samolub, zobaczysz jak będzie fajnie pogonic kotu kota po domu i mieć z kim pogadać jak duzi pójdą na twoje jedzenie i żwierek zarabiaćmnie też czeka przyszywany brat i sam nie wiem jeszcze jak go powitam ale musze być miły - Tak duża mówi bo jak nie to mnie pogryzie ( duża, nie nowy kot
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 43 gości