7 mies. bez Backa - wciąż szukamy :-(( Tosiek na DT s.15

i jak poszukiwania uciekiniera?

cały czas o Was myślę.
Ciągle się rozglądam , na każdym spacerze.
Co tam ?
Nie wiem czy pytaliście wtedy ochronę lotniska o tego kotka co Iza go widziała ale wydaje mi się niestety, że to biało czarny kocurek ( może kotka), taki krówek przeuroczy, który przychodzi do mnie na żarełko. Przyuważyłam go. Wchodzi na moje osiedle z lotniska.
Rozglądałam się. Oprócz niego jeszcze dymny z lotniska przychodzi i to wszystko. Kurcze :cry:

Asiu, ostatnio mam problem z szukaniem - miejsce wskazane przez Delfinkę to ulubiony rejon spacerów z psami, więc z poszukiwaniami muszę czekać, aż skończy się "psia pora", czyli ok 23-24 - a wtedy strach samemu wychodzić. Muszę wiec czekać na mojego Marka, który ostatnio wracał z pracy ok 2:00 - 2:30... A rano trzeba do roboty... Wiem, to kiepska wymówka, ale piszę jak jest. :oops:

Wczoraj wreszcie udało nam się wyjść na poszukiwania i porozwieszać ogłoszenia: część Kwitnącej, Maszewska, Połanieckich + wzdłuż psiej ścieżki na Bogusławskiego - na razie niewiele, ale dziś rozwiesimy więcej. Poodnawiałam też ogłoszenia w necie. Noce są coraz chłodniejsze...

Bardzo Ci dziękuję, że się rozglądasz za naszym łobuzem :1luvu:

Dziękujemy wszystkim za zaglądanie i ciepłe myśli - mam nadzieję, że już niedługo Bacuś wreszcie będzie z nami!

Baculku, jeszcze ci tyłeczek wystarczająco nie przemarzł, że nie chcesz wracać????

Kasiu jak wracałam , to widziałam kotka w płaszczyku. Nie wiem jednak czy był szary czy czarny bo mordek przebiegł szybko i schował sie. W tym miejscu lampy nie świecą .Jutro Ci opowiem dokładnie.
Możliwe że to już znajomy kot tylko oświetlenie inne. Ale nie wiadomo nigdy.

Podrzucam!
Bacusiu kochany, daj sie odnaleźć!!! :ok:

a może Bacuś o banerek powinien poprosić?

Może Ktoś , nawet z forumiczów go widział tylko nie wie o tym że Bacek- KOT POSZUKIWANY!
Nie wiem jak tu na forum banerek wyprosić :oops:

**Adopcje: 9 >>**

banerkowy watek trzeba znaleźć.Lub w tytule poprosić.

Kasiu mało piszę ale ciągle o Bacusiu pamiętam.bezsilność jest najgorsza.
Trzymam stale kciuki i zaklinam rzeczywistość. :ok:

Link do banerkowa: viewtopic.php?f=8&t=119918

Banerek powinien być, zawsze to więcej osób może zobaczyć, skojarzyć..

:ok:

Dzięki Dziewczyny, zaraz poproszę o bannerek, durna jestem, że nie zrobiłam jego wcześniej :evil:

Na razie jestem wyłączona z poszukiwań, bo jestem chora, ale zamierzam wykorzystać ten czas na zamieszczenie jeszcze większej ilości ogłoszeń w necie. Asia jest zdania, że Baculek jest u kogoś w domu, a ten ktoś nie widział ogłoszeń na osiedlu. Może naprawdę nasz wędrowniczek zapuścił się gdzieś dalej, gdzie nie dotarliśmy w trakcie poszukiwań...?

Kciuki nadal mocno potrzebne!!!

**Adopcje: 9 >>**

są,są cały czas :ok:

u mnie też :ok:

Oj , jak ja bardzo chcę aby się znalazł :ok:

Dziękuję Wam za kciuki! Poprosiłam o banerek...

Banerek dla kotka :

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/h1x1s][IMG]http://i.imgur.com/GmAQo.gif[/IMG][/url]

maja_brygida22 pisze:Dzięki Dziewczyny, zaraz poproszę o bannerek, durna jestem, że nie zrobiłam jego wcześniej

Na razie jestem wyłączona z poszukiwań, bo jestem chora, ale zamierzam wykorzystać ten czas na zamieszczenie jeszcze większej ilości ogłoszeń w necie. Asia jest zdania, że Baculek jest u kogoś w domu, a ten ktoś nie widział ogłoszeń na osiedlu. Może naprawdę nasz wędrowniczek zapuścił się gdzieś dalej, gdzie nie dotarliśmy w trakcie poszukiwań...?

Kciuki nadal mocno potrzebne!!!

Ostatnio gdzieś słyszałam/czytałam, o wrzucaniu ulotek do skrzynek na listy. Każdemu mieszkańcowi w bloku, w domkach itd... W ten sposób odnalazł się kot, którego tymczasowa opiekunka mieszkała w pobliżu. Ogłoszenia na słupach i przystankach ignorowała... Dopiero info w skrzynce na listy ją zastanowiło i zadzwoniła.

Kciuki ode mnie również!

7 mies. bez Backa - wciąż szukamy :-(( Tosiek na DT s.15

Kto przegląda forum