Pan, Pani zmarli, 8 kotów, - Pusia i Mitka DS, Enterek [']:(

Ale to do mnie?

Bo ja:
- robię ogłoszenia, ale mnie niż CatAngel
- robię je za darmo
- i w związku z tym robię wtedy, gdy mam czas wolny, czyli czasem się czeka :oops:

Może lepiej napisz do CatAngel, ona robi duuużo więcej i chyba duuużo szybciej...

a "czasami" to ile czasu oznacza? Bo ja już tyle go zmarnowałam .... :oops:

To zalezy

Teraz mam przed sobą ok. 3-4 koty do ogłoszenia. Więc z miejsca by nie było

Ale tak ok. tygodnia...

oki, pasi, więc napiszę :mrgreen:

Dobra z Ciebie Kobieta :1luvu:

Filuś miał wczoraj "atak" miziatorstwa, mruczał, ocierał się i wywalał brzuch. Fiona błaga każdego kto do mnie przychodzi żeby ją zabrał. Ogłoszenia mają od maja, ani jednego telefonu. Zastanawiam się nad wyadoptowaniem Fiony samej

. Filuś kocha tylko mnie, innych ludzi nie bardzo. Walki z Rudolfem ustały, jednak to mój Rudolf napastował Filusia. :evil:

Wczoraj nawet razem spali na jednym kocu. Filuś doskonale czuje się w stadzie, Fiona średnio, mam wrażenie że schudła, mało je.

Z adopcjami faktycznie nie jest najweselej :evil:

I dziwne, ale ja też obserwuję rozluźnienie więzi pomiędzy zżytymi kotami.
Myślę, że wpływ na to mają nowe silne bodźce.

Fiona doprowadziła Filusia niejako na nową drogę życia, jest o niego spokojna,
za to ją samą męczy nadmiar futer i pewnie brak jakiejś swobody. Nic dziwnego, że chciałaby już pójść do jakiegoś domku.

Co prawda nie znam ani Fiony ani Filusia, ale też sądzę, że należy dać kotce wolne.

Sprawy przekazałam w ręce CatAngel

felin pisze:Może ta pani dogada się z Balbinką ?

już wiem, dlaczego Mitka z Balbinką si.ę nie dogadają - one mieszkają w różnych światach.
Jedna niemal wyłącznie na poziomie podłogi i tylko w jednym pomieszczeniu, biurze (tylko parę razy widziałam ją na parapecie), a druga niemal wyłącznie na wysokości, schodzi tylko do kuwety i w dodatku w kuchni. Ich orbity nie przecinają się :mrgreen:

nie znam kotków u Delfinki prawie wcale, ale miałam okazję widzieć Filusia i Fionkę... Na tę chwilę warunkowanie adopcji Fionki adopcją Filusia zamyka jej chyba jakąś drogę. Fionka udaje, że jest nieśmiała, a po chwili staje się mega natrętnym, miziatorskim kotem. głaszcz mnie bez gadania!!! :wink:

Filuś nie udaje, żej est nieśmiały za to, ale...urody to nie można mu odmówić :love:

Fiona od wczoraj mieszka w swoim domku. Od razu była zachwycona, miziała się jak szalona, prężyła ogonek i podjadała chrupki. Filuś natomiast jakby odtajał bez matki, lezy jak pasza na fotelu, wystawia brzuch do głaskania i mruczy. Filuś kanapowiec.

Super! Niech już idą kociaste na swoje :ok:

AnielkaG pisze:Fiona od wczoraj mieszka w swoim domku. Od razu była zachwycona, miziała się jak szalona, prężyła ogonek i podjadała chrupki. Filuś natomiast jakby odtajał bez matki, lezy jak pasza na fotelu, wystawia brzuch do głaskania i mruczy. Filuś kanapowiec.

To przemiła koteczka i było by bardzo dziwne gdyby nikt jej nie chciał. :1luvu:

Bardzo dziękuję Anielka. :1luvu:

Teraz jeszcze Filuś żeby doczekał się domeczku i pozostałe kotki z Pabianic. :ok:

co do kotek z Pabianic, to dziwne, ale NIKT W OGÓLE o nie nie pyta

A one przecież są tak atrakcyjne, obie razem i każda z osobna. Zadziwiające.

delfinka pisze:co do kotek z Pabianic, to dziwne, ale NIKT W OGÓLE o nie nie pyta
A one przecież są tak atrakcyjne, obie razem i każda z osobna. Zadziwiające.

Ludzie nie wiedzą jeszcze co tracą.

A już pakiecik od CatAngel wszedł w życie? :>

Tak, SK, wczoraj i dziś aktywowałam niektóre ogłoszenia.

Obiecuję, że gdy tylko obie piękne panny znajdą swój domek, jadę Aniu do Ciebie po te niewidome kotki. Słowo!
Mam je ciągle przed oczami :evil:

na ulicy

Pan, Pani zmarli, 8 kotów, - Pusia i Mitka DS, Enterek [']:(

Kto przegląda forum