Łukaszek tak długo czekałem i jestem w DS ;)))))))))))))))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 22, 2011 18:55 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Lidko - moze trzeba tej dziewczynie powiedziec, ze nie chodzi o zalatwienie operacji na kredyt, tylko o pomoc innego rodzaju?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87944
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 22, 2011 19:28 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

A ja się przypomnę z prośbą o numer konta. Zuza ma rację - teraz to nie pieniądze są tu najważniejsze.

pestis

 
Posty: 94
Od: Nie lut 17, 2008 7:39
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw wrz 22, 2011 19:34 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Zuza może ty podasz nr. konta mojego bo ja mam jakis problem tam ze srednikiem cos takiego ;( Tak szperam po internecie i Toruniu kociej doliny tam nie ma , a moze znacie kogos z miau kto by ,mieszkał w Toruniu i był zorientowany a ja bym go dowiozła , a tamta osoba na pare dni by się nim zajeła .Ciezko mi cos wymyśleć niektórzy na telefony nie odbierają ...co myślicie ...

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw wrz 22, 2011 19:37 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Mysle, ze trzeba inny watek zalozyc z prosba o pomoc, taki, zeby od razu bylo widac o co chodzi i napisac w tytule, ze torun i pomoc potrzebna. Oczywiscie do fundacji kot jutro i tak trzeba dzwonic. Ja napisalam do Lidki z Torunia, to jedyna osoba, ktora kojarze... ale pomysle, moze ktos jeszcze mi przyjdzie do glowy.

Konto podam oczywiscie zaraz.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87944
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 22, 2011 19:51 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Widzisz żebym miała gdzie tam Łukaszka zostawić to pojechała bym autobusem a kogos u mnie bym poprosiła żeby u mnie ten jeden dzień działką się zajął bo cały dzień autobusem mi zejdzie a w Toruniu ktoś by był w temacie i by się chciał nim ze trzy dni zająć i go zawieżć na zabieg jak wet się zgodzi na kreche to było by super .Jutro z rana będe dzwonić do fundacji może coś załatwię .Mam teraz taki problem z nowym psem z wysypiska to sunia młoda taka przerażona , nie było dla niej niogdzie miejsca i zabrałam ją na działke .Kupiłam dziś deski i jutro facet będzie mi robił bude bo mam jedną za mało tą sunie bym chciała dać do domku gdzieś , znaleźć jej coś bo ja mam 8 psów to juz jest limit za dużo zabrałam sobie na głowę ale co zrobić u nas nie ma schroniska i tak to jest .Suni założyłam wątek na dogo ale jest tyle psów że czarno to widzę .Łukaszek dziś do mnie mruczał wczoraj jak karmiłam koty koło bloku siedział mały kotek , ob pytałam się wszystkich i nikogo nie jest kotek ze 3 miesiące znów szary wygląda na zdrowego uprosiłam znajomą ma mi go 14 dni przetrzymać w tym czasie musze go za szczepić jak mu żadne choróbstwo nie wyjdzie to zabiore go do domu bo bardzo miziasty na działke się nie nadaje , a przez ten ostatni rachunek nie mogę brać kota znalezionego na ulicy od razu do domu bo jak jakaś choroba to mi chorują jeden po drugim mimo że są szczepione , a z resztą gdy bym go teraz zabrała na działke to będzie chory od tego małego .Mam nadzieje że z kimś z Torunia coś się załatwi ./...

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw wrz 22, 2011 19:54 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Zuza dlaczego inny wątek .

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw wrz 22, 2011 19:58 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Poszło 35 złotych- po pierwszym może uda się więcej :)

pestis

 
Posty: 94
Od: Nie lut 17, 2008 7:39
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw wrz 22, 2011 19:59 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Dziękujemy bardzo , może przydać się na bilet ... :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw wrz 22, 2011 20:00 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

lidka02 pisze:Zuza dlaczego inny wątek .

Moze byc jeszcze zmiana tytulu np. To pewnie lepsze niz nowy watek :oops:

Pomoc potrzebna pilna - Torun, operacja, transport s. 6 (nie wiem ile sie liter miesci)


Mowie ci, ze nie musi byc operacja na kreche wcale, nie pytaj o to nawet, bo bedziesz miala jak zaplacic. Reszta jest wazna. Mam kolejna deklaracje z rozpuszczonych wici, wiec bedzie ok.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87944
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 22, 2011 20:03 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Rozmawialam dzis, tylko juz nie wiem z kim w sprawie tego kota i poprosilam o tel za 2 godz. Nikt nie zadzwonil.

Mozemy go do siebie przyjac tylko mamy klopot z transportem. Jedyna mozliwa osoba pracuje, a z tym raczej trzeba sie spieszyc, a ja koniec 8msca ciazy wiec nie mam jak jechac po niego...

najlepiej jakby kot dojechal JUTRO tj piatek o mozliwie najszybszej porze, bo w sobote nie wiadomo jak z wetem, a tu juz nie ma na co czekac na po weekendzie.
Weta mamy swietnego jesli chodzi o diagnozowanie i skladanie nawet bardzo skomplikowanych zlaman.
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw wrz 22, 2011 20:06 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Witaj rozmawiałaś ze mna ja dzwoniłam ale nikt nie odbierał , jutro a mogło by być tak o 18 .... kurcze nie wiem jak co kursuje bede zaraz gdzieś dzwonić może ktoś by ze mną jechał .A wet zgodzi sie na zabieg i kasa za kilka dni

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw wrz 22, 2011 20:10 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Gratulacje lidiya i zdrowia! :)
No Lidka mowila, ze da rade przywiezc :)

Powiedzcie jak z placeniem, bo jak zrobie przelew do Lidki teraz to jutro z rana go nie bedzie jeszcze :(
Moze na jakies inne konto? I jaka kwote?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87944
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 22, 2011 20:13 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

jesli chodzi o zabieg to spokojnie moze sie kasa zbierac - nasz wet chwile poczeka. Zwykle najpierw musi go zrobic aby wiedziec jaki bedzie ostateczny koszt- czasami potrzebne sa 2 srobki, a czasami kilka, albo jakies tabilizatory itp- zalezy od zlamania.

Jesli ma go kto przywiesc - prosze o telefon do godz ok 22;30 albo rano to sie umowimy co gdzie i jak :)
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw wrz 22, 2011 20:15 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Mam autobus o 11.40 , nie wiem może ze 2h będzie jechał nie orientuje sie , czy mogło by tak być .Ale ktoś by musiał podjechać na dworzec pks w Toruniu i dać mi nr telefonu jak bede na miejscu żebym mogła zadzwionić , no to będe musiała przełożyć robienie budy o jeden dzień ...

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw wrz 22, 2011 20:16 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

To ja trzymam kciuki za dogadanie, zalatwienie i poprosze o sygnal ile i dokad przelac :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87944
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 105 gości