Kocia Chatka kociaki małe i duże szukają domków...

Jeszcze jedno. Może warto jeszcze raz przemyśleć dawanie mokrej karmy 1x dziennie a zainwestowanie w lepszą suchą. Swojego czasu tak było. Pisze to dlatego, że jak dziś byłam to znowu w niektórych miskach mokre nie zjedzone...... A puszki idą jak woda.....

felinae pisze:Jeszcze jedno. Może warto jeszcze raz przemyśleć dawanie mokrej karmy 1x dziennie a zainwestowanie w lepszą suchą. Swojego czasu tak było. Pisze to dlatego, że jak dziś byłam to znowu w niektórych miskach mokre nie zjedzone...... A puszki idą jak woda.....

dołaczam się do apelu !!! z mokrego same sraczki tym bardziej ze ciągle zmieniamy raz whiskas, raz purina raz winston a raz inne darowane. U mnie jedza raz dzienne pół saszetki i royala suchego. jestem za - raz dziennie mokre i tyle :ok:

No ja też jestem od dawna za jednorazowym mokrym- tylko chore przypadki wyjątki :ok:

A i przywiozę do Chatki zakładki :ok:

Dostaliśmy paczuszkę piękne foliowane sztywne i trwałe :ok:

Wielkie dzięki dla drukarni Progress z Sosnowca :1luvu:

Jeśli mogę się wtrącić.
Moje domowe 10 kotów dostają jedną! puszkę, trochę ryby dla tych, które ją lubią i trochę jakiejś surowizny jeśli akurat mam, czasem bieluch i śmietana, czasem trochę gotowanego albo duszonego kurczaka (te, które akurat to lubią). I chrupki właściwie ile chcą, bo zawsze jakieś stoją.

Piwniczne - ponad 10 dostają ugotowane płatki jęczmienne i grysik kukurydziany (po czubatej łyżce) a do tego kostkę mrożonego mięsa z ekokarmy, czasem bieluch, czasem jedną! puszkę, czasem surowiznę typu serca drobiowe czy troche wątróbki i do tego chrupki.
Tak jest moim zdaniem i lepiej i wygodniej.
W piwnicy czasem to mokre nie dojadają i gołębie kończą.

Dorota Wojciechowska pisze:No ja też jestem od dawna za jednorazowym mokrym- tylko chore przypadki wyjątki

A i przywiozę do Chatki zakładki
Dostaliśmy paczuszkę piękne foliowane sztywne i trwałe
Wielkie dzięki dla drukarni Progress z Sosnowca

super a mogę na sobote cos dostać ? dziekujemy !!! :1luvu:

Filomen pisze:super a mogę na sobote cos dostać ? dziekujemy !!!

Tak tylko jak ci dać na rano.
Może Piotr by mógł do mnie do pracy podjechać.
Jestem od 12 do 20 jutro.
I mogła bym dać jeszcze jakieś banerki plandekowe jak są potrzebne

MAM OGROMNĄ PROŚBĘ!

Bardzo proszę odstawiać leki na swoje miejsce .Ułatwi to pracę nam wszystkim

Dzisiaj posegregowałam ,zdezynfekowałam wszystkie leki w witrynce.Na górnej półce są leki wewnętrzne .
Na środkowej aby nie przestawiać za bardzo jest to duże plasikowe pudełko z przegrodami.Po lewej stronie są duze tuby
PROKOLIN-aktualnie brak,witamina w tubie.Na srodku są 2 przegrody gdzie zawsze stoją aktualne leki które kotom się daje
w torebkach od weta opisanych lub w saszetkach tychco Gosia kupiła z imieniem danego kota.Obok w przegrodach są posegregowane leki do oczu.leki do ucha,leki gojące śluzówkę w pyszczku i inne rany.Obok stoją leki do czyszczenia uszu,
leki na skórę z sierścią .Na dolnej są kartoteki i koszyk ze środkami opatrunkowymi(gaziki,waciki,plastry,a obok odkazające rany ,fiolet gencjany,jodyna,woda utlenina,spirutys itp Obok koszyka są preparaty przeciwko pchłom i obroża o tym samym zastosowaniu. Wszystke rodzaje leków mają etykiety przeznaczenia przyczepione do pojemników lub połozone przed lekami o danym przeznaczeniu .

Jeszcze zostało mi oznaczenie i zrobienie indeksu lekow -to trochę mozolne . :roll:

Jak to PROKOLIN brak - ja wczoraj przywiozłam nową tubkę z Lupusa?

jadziaII pisze:
Bardzo dobre wiesci z domku Westy, Westa nie ten sam kot co w tym boksie, juz sie rozkrecila, bawi sie pileczka, chodzi bez strachu po calym mieszkaniu utykajac jednak na ta lapke ale sie podpiera, apetyt dopisuje, jest miziata i mruczata a zarazem bardzo stateczna.
Panstwo sa bardzo zadowoleni ze ja wzieli juz ja pokochali, niedlugo przysla filmik.
Ja tez jestem bardzo szczesliwa z tego faktu wraz z p.Krystyna.

Cudowne wieści Jadziu :mrgreen:

Oby tak dalej :ok:

jadziaII pisze:
Jestem zadowolona z Westy a zarazem smutna z powodu Trytka kalcywirus tak zaatakowal ze pyszcek i w pyszczku jedna wielka rana.
Dzis znow bylam z nim u weta na kropl.podskornej, dostaje antyb. pyszczek smaruje na przemiam caridentem,aftinem,fioletem i nic nie pomaga smutne.
I wogole nie przyjmuje jedzenia w przeciwnosci do rudych tez ich karmilam 2 tyg. ale one jadly a mialy to samo tylko w mniejszym stopniu, i na dodatek jeszcze herperwirusa zasmarkane nosy.

Jak on się teraz czuje?
Ten wirus juz raz pokazał Nam jaki potrafi być groźny...
Krejzolek [*]

A i szeregowy Cookie melduje swoją obecność na sobotnich manewrach w KCh :smokin:

http://www.youtube.com/watch?v=HEK7kldX ... t_received

:mrgreen:

Kropeczka13 pisze::D

http://www.youtube.com/watch?v=HEK7kldX ... t_received

Wiesiu filmik obłędnie :1luvu:

rozkoszny

Wklej go na fb.
Ale troszkę zgłupiałam co to za rudzielec

wiesiak pisze:Jśli wolno mi wyrazić swoje zdanie w sprawie wynajecia na parę dni pooju to jest dobre rozwiazanie z sanitarnego punktu
widzenia .Moglibyśmy zdezynfekować dwa nasze pomieszczenia.Byloby to wskazane gdyż tam chore koty tez byly,jest tam duzo przedmiotów które nie mozna prac ani spryskać np drapaki,duże drzewko drapak itp.Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się chorób trzeba na zdrową część umieszczać koty 2 tygodnie po szczepieniu .Byloby to dobre rozwiązanie gdyż zapobieganie jest zawsz tansze niż leczenie a i chore koty potrzebują wiekszej troski ,czasu i pieniedzy.
Jest tylko,, ale,, sprawa finansowa -czy zdołamy wynająć finansowo to poieszczenie i jaka bedzie pogoda aby tam koty nie zmarzły bo ta sobota ma być ciepła.

Wiesiu pomysł dobry, ale mnie się wydaje że nie damy rady czasowo i ligistycznie, trzeba by wszystkie koty przenieść z całym majdanem.
Myślę że tak czy inaczej skoro już tyle osób się uzbierało to zróbmy generalne porządki - bedzie pogoda można zdezynfekować kuwety, kontenery, mozna pomyśleć o naświetleniu zdrowej kociarni bo jest mało kotów i zmieszczą sie przez kilka godzin w przedsionku na zdrowej otworzy się pomieszczenie z umywalką i kibelkiem.
Na kwarantannie w tej chwili za dużo kotów.
Co wy nato?

Jutro rano na dyżur niestety nie będzie mogła przyjść MartynaP. tak że ktoś by dał radę podejść :?:

Kocia Chatka kociaki małe i duże szukają domków...

Kto przegląda forum