Żyrafka w Bytomiu bądź szczęśliwa koteńko "moja" ...

też trzymam :ok:

i czekamy na wieści

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

i ja też trzymam! :ok:

będzie dobrze!

Ania właśnie poszła(wizytatorka przed adopcyjna),uśmiała się z Lary i jej sposobu bycia i stosunku do Kocińskiego.porozmawiałyśmy ,popytała.Kociński leżał jak placek na środku pokoju pokazując sielankowy tryb kociego życia,gonił się z Larą i jak zawsze dużo mówił.a jak poszła to położył się na sofie na miejscu gdzie siedziała i zasnał.taki śmieszny gość z niego.

Czekając na opinie domku mała sesja :wink:

Księżniczka na ziarnku grochu, trzy poduszki to mało - widac po niezadowolonej minie :roll:

Nie fleszem po oczach

jeszcze tu jesteś

upolowałam ci myszkę :twisted:

A to "szczęśliwa" Milka obserwuje Żyradfiątko :evil:

kuchenna narada rezydentów

co by nie było im przykro, ze tylko Żyrafka ma sesje oto moja Milcia i Rudka :1luvu:

a może utopię te myszkę :wink:

Jakie śliczne Żyrafiątko :1luvu:

Tylko czemu linki a nie fotki :evil:

A więc ogłaszam wszem i wobec a w szczególności Larze:

LARA żYRAFIĄTKO BĘDZIE WASZE :cry:

Wizyta adopcyjna jak się okazało była tylko formalnością...a teraz przed nami transport :twisted:

hmmm jakoś to będzie, damy radę

Kasiu mam tylko jeden ważny wniosek, byś mi w paczce kontenerek przesłała, proiorytet od was idzie dobę - wiem bo przerabiałam jak wysłalam dwa kociaki do Katowic w swoim kontenerze i odesłała mi go dziewczyna, koszt był 14 zł. Teraz będzie mi potrzebny kontener dlatego też wolalabym taką opcję, wysyłka transporteru i tak Cię nie ominie, bo jak pojedzie w moim to będziesz musiała odeslac, jak przyslesz wiadomo wróci z wkladem :wink:

JESTEŚMY DUMNI I ZASZCZYCENI ŻE TA PIĘKNA DAMA MIESZKAĆ BĘDZIE W NASZYM"PAŁACU" :lol:

A już się coś kroi w kwestii transportu?

Gosiu poki co nic....dopiero temat zmieniłam i wrzuciłam zapytanie na watek transportowy...może napiszę do Nivy ten kolega co Fi i Kropka zabieral wiem że często robi tę trasę

dilah nie dostałaś ode mnie PW?

Madziu skąd Ta Jolabuk wytrzasnela tego pana :1luvu:

przesympatyczny, chętnie pomoże, ale niestety dopiero mam dzwonic 3.10 bo wtedy wraca do Łodzi i wtedy dokładnie poda datę kiedy w poczatku października jedzie w tamte strony - naprawde kolejny pozytywny szok...że tak od ręki ktoś zupełnie obcy bez żadnego zastanowienia chce pomóc :mrgreen:

odpowiedziałam, że jeszcze będę szukała szybszego transportu, jak znajde to oczywiście powiadomię, że prośba nieaktualna, ale poprosiłam by pan miał nas na uwadze

Ten Pan jest naprawdę super. Wiózł mojego Diego do Katowic.
Naprawdę odpowiedzialny, dobry człowiek :ok:

ale może uda się wcześniej Żyrafiątko wyekspediować.

Dziękujemy mgska za pyszne ciasteczka i oczywiście przede wszystkim za wizytę

Marta lekko przeraziła się wagą Żyrafki :roll:

powiem tylko, że dobrze iż jej nie widziałaś pierwszego dnia u nas :kotek:

kości na niej sterczały, jaka ja byłam przerażona, teraz to kawał kota jest :mrgreen:

choć TŻ nadl chucha i dmucha bo twierdzi, że przy tych dzikich zabawach coś sobie zrobi :roll:

i jak jest to ogranicza dzieciaka

Ale potwierdzam że jej uroda jest zjawiskowa :ok:

Żyrafka w Bytomiu bądź szczęśliwa koteńko "moja" ...

Kto przegląda forum