Bezdomne koty z portu.. proszą o pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 18, 2011 11:53 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Tysiek, bardzo fajna wyszla Ci ta podwojna buda, i ta nowa ochronka ze styropianu. Nabierasz niezlej wprawy dziewczyno :ok:
Swietnie Ci idzie :1luvu:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Nie wrz 18, 2011 12:00 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Ania i jej Nitro pisze:Tysiek, bardzo fajna wyszla Ci ta podwojna buda, i ta nowa ochronka ze styropianu. Nabierasz niezlej wprawy dziewczyno :ok:
Swietnie Ci idzie :1luvu:


A ja nie całkiem jestem zadowolona ze swojej pracy - ile ja się nawkurzałam przy owijaniu :evil: Trzeba tutaj uznać wyższość jednego dużego kawałka folii nad zabawę z workami na śmieci (dlatego buda tak obklejona). Za to dzięki temu warstw folii jest nawet miejscami 4, bo worki zachodzą na siebie.
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Nie wrz 18, 2011 12:23 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Mnie tam sie podoba, i kotki w zimie na pewno beda zadowolone, a przeciez to najwazniejsze :) :kotek:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Czw wrz 22, 2011 9:49 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Już wiem skąd te nowe 4 kociaki w porcie!! :evil:
.... i brak mi słów.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw wrz 22, 2011 10:30 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Czyżby podrzutki...? Do wykarmienia na zimę ktoś przyniósł? :roll:
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Czw wrz 22, 2011 10:35 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Tysiek pisze:Czyżby podrzutki...? Do wykarmienia na zimę ktoś przyniósł? :roll:



co za "ludzie" :evil:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Czw wrz 22, 2011 11:44 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Miałam tego nie pisać... ale może coś podpowiecie? :evil:

Koty podrzucają nie ludzie, a Gmina. Żadne schronisko nie chce przyjąć bezdomnych kotów, więc w porcie zrobili sobie "schronisko".
Wypuszczą i problem z głowy. Nie trzeba karmić, sterylizować i jeszcze domy "same" znajdują... Ostatnio wpuścili 4 kociaki. Ile kotów wcześniej? Nie wiem... ale podejrzewam, że te wszystkie "nowe" koty, sterylizowane w tym roku, były wpuszczone właśnie przez gminę.

Ale jestem wściekła! Mam już dość, naprawdę dość, tego ciągłego żebrania o karmę, martwienia się o to by miały co jeśc i gdzie spać zimą, by nie chorowały... Tego wypatrywania nowych kotów, łapania ich na sterylki. Tej całej ciężkiej, syzyfowej pracy i poświęcania własnego czasu.
Teraz jest ok 30 kotów, za chwilę będzie ich 100.

Co mogę zrobić? Nic! Bo teren portu należy do Gminy. Nawet na karmę nie ma co liczyć, bo koty przecież poradzą sobie, coś upolują, albo od wędkarzy rybkę dostaną. Tylko ile kg tej ryby musieliby dziennie łapać ci wędkarze, by wykarmić takie stado?

No i przecież to "jakieś stowarzyszenie" wysyła dla nich karmę i je sterylizuje. Tak stowarzyszenie :roll: tylko, żeby tą karmę wysłali, to muszą być wpłaty, a żeby były wpłaty, to trzeba ciągle o nie prosić, przypominać, robić bazarki... poświęcać na to masę czasu, którego jak widać nikt nie szanuje. Na sterylki tak samo trzeba najpierw pieniążki uzbierać, a jeszcze większy problem to te koty złapać i jeszcze trzeba mieć czym je zawieźć do weterynarza (ok 25-30 km) i gdzie przetrzymać po zabiegu (już nie wspomnę o opiece po sterylce, podawaniu antybiotyku dzikiemu kotu, sprzątaniu kuwet, żwirku, który kosztuje..). Taaaa...wszystko samo się robi.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw wrz 22, 2011 12:26 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

8O nie wiem co powiedzieć...taki brak odpowiedzialności i bezczelności ze strony urzędu :? ręce opadają :evil:
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Czw wrz 22, 2011 12:36 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Mogliby je chociaż sterylizować przed wpuszczeniem do stada... i dokarmiać.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw wrz 22, 2011 12:42 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Cudak1 pisze:Mogliby je chociaż sterylizować przed wpuszczeniem do stada... i dokarmiać.


...i udzielać wszelkiej koniecznej pomocy opiekunom, skoro zwalają na nich obowiązek opieki nad nimi... no naprawdę nie mieści mi się to w głowie :roll:
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Czw wrz 22, 2011 13:06 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Matko 8O 8O 8O 8O - a to gmina czasami nie jest ustawowo zobowiązana do zapewniania kastracji i sterylizacji kotów bezdomnych??? czy coś mylę? :oops:

to jest wyszczególnione choćby tutaj: http://www.boz.org.pl/prawo/gminny2.pdf

cytuję fragment:

"W myśl ustawy o ochronie zwierząt, problem bezdomnych zwierząt rozwiązywany jest przez gminy w
dwóch płaszczyznach: zapobiegania o jakim mowa w art. 11a (sterylizacja, adopcja, uśmiercanie
ślepych miotów) oraz zapewniania opieki zwierzętom aktualnie bezdomnym w niekomercyjnych
schroniskach prowadzonych przez organizacje społeczne."

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw wrz 22, 2011 13:09 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Może jakieś pismo spróbuję napisać? Ktoś mógłby w tym pomóc?

Nie ogarniemy tego przy ciągłym podrzucaniu niewysterylizowanych kotów do stada. Nie mówiąc już o tym, że te koty mogą być chore, zarobaczone, mogą zarażać. Walka z wiatrakami.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw wrz 22, 2011 13:21 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

z tego co mgliście kojarzę są na forum osoby, zaprawione w "petycyjnych" walkach z urzędami - może załóż nowy wątek na Kotach z dużym tytułem: POSZUKUJEMY POMOCY W WALCE Z URZĘDEM?

wiem, że słowo "walka" nie brzmi dobrze i ma zdecydowanie pejoratywne konotacje - ale w takiej sytuacji to niestety zapowiada się właśnie walka... :roll: :evil:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw wrz 22, 2011 19:18 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

A ja znów w sprawie budek :wink: agajwg była uprzejma przed godzinką podrzucić rewelacyjne duuuże pudło (grubość ścianek 6 cm, wymiar wewnętrznej komory 44 cm x 39 cm i wysokość 36 cm). Wystarczyło przekleić pokrywę i wyciąć otwór... i przestronny apartament dla kota gotowy.
Obrazek

A wcześniej skleciłam cosik z 3 szarych pudeł - to już architektura nowoczesna :lol:
Obrazek

A oto stale rozrastające się osiedle kocich domków...
Obrazek

Niestety wykończenie nowo powstałych budek (ofoliowanie) muszę przesunąć do dnia wypłaty :roll:
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Czw wrz 22, 2011 21:40 Re: Bezdomne, głodne koty z portu. Zbieramy na BUDKI i KARMĘ.

Tysiek, kurcze, zaskakujesz mnie coraz bardziej 8O

Osiedle powieksza sie w tempie blyskawicznym :ok:

Jestem architektem i wykonawca w jednym, do tego tworzysz w roznych stylach, klasycznym i modernistycznym :wink:
Swietne sa Twoje domki, ale kotki beda mialy cieplo w zimie :1luvu:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bartoo i 248 gości