Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

Witam. Jestem. Nie podpisuje listy obecności. Bardzo dziekuję dorobelli za PW i dorci za zainteresowanie sie moim tzn. jamniczki problemem. Pozdrawiam.

Muza

Dziewczyny pilnie potrzebuję adres Doroty,mam ulicę,ale gdzieś zapodziałam adres,a jest chętna osoba przekazać karmę.

Dziękuję już mam

kochani założyłam tymczasom wątek ,może ktoś by tam zajrzał od czasu do czasu :oops:

viewtopic.php?f=13&t=133366

Lusia dziś gorzej ,wróciła gorączka ,katar ,kaszel ,ropienie oczu

śmierdzi jej z pysia ,ale żadnej nadżerki nie ma ,może to wymiana ząbków ?

dziś mam mało czasu ,dużo roboty i sąsiad :wink:

Biedna Lusia

Mnie smrodek z pyszczka kojarzy się z kamieniem nazębnym albo co gorsza z wysokim mocznikiem...

wetka mi powiedziała że musimy znów zrobić morfologię. :cry:

Kocinka przybiera na wadze ,je ładnie ,ma piękną sierść ,nie sądzę aby była chora...zwalam to na zęby :cry:

Ja się zrewanżuję

viewtopic.php?f=13&t=133362&p=7982283#p7982283

I uciekam, do jutra

Dorcia, przy wymianie zębów wszystko jest możliwe - ja ostatnio mało co całego stada na białaczkę nie testowałam :mrgreen:

Jeśli Lusia jest na etapie zmiany ząbków, to może to rzeczywiście to. Oby :ok:

i oby .
od kwietnia mam z nią perypetie :cry:

lecę ,pa do jutra :kotek:

To chyba ten wiek, więc pewnie zmiana ząbków.

Dorciu, jak tak czytam czasami, czy ta Twoja wet Cię jakoś bez sensu nie naciąga na niepotrzebna koszta, droga jest bardzo i czasami te zalecenia, to tylko takie moje spostrzeżenie, absolutnie nic w Twoim kierunku.

Dorciu nie dam Ci spokoju - dzwoń do zduna

dzisiaj ciepło, ale niedługo zrobi się zimno i Futerka Ci zamarzną :wink:

gosiaa pisze:To chyba ten wiek, więc pewnie zmiana ząbków.

Dorciu, jak tak czytam czasami, czy ta Twoja wet Cię jakoś bez sensu nie naciąga na niepotrzebna koszta, droga jest bardzo i czasami te zalecenia, to tylko takie moje spostrzeżenie, absolutnie nic w Twoim kierunku.

gosiaa ,nie bo ja płace grosiki za leczenie bezdomniaczków lub nie płacę i idzie na konto.
wetka jest mądra i dociekliwa ,a przede wszystkim sama kocha koty .
ma ich gromadkę ,część ode mnie :wink:

Normalnie płace tylko za karmę szczepienia rtg itp,badania które wykonywane są gdzie indziej czyli morfologia itp ,no i normalnie płace (niestety ) za leczenie swoich kotów :cry:

Elu ,próbuje się z facetem skontaktować ale bez skutecznie

Jadę teraz z Lusiaczkiem do wetki.
a sama się zastanawiam czy nie podać jej normalnego Unidoxu :roll:

Zaczyna mnie martwić Tytek ,bo coś się nie odzywa i wypływ z oczów większy niż zwykle

Reszta ok.

Kociaki na noc zamkne na strychu albo w piwnicy ,albo w klatce wystawię na dwór :evil:

codziennie o 3 rano mam pobudkę :crying:

one szaleją ,ale nie żeby uszanowały mój sen,szaleją na mnie ... :crying:

tak jest od poniedziałku .
Śpię po 3 godziny

Ciesz się, że kociaki małe :twisted:

Mnie tratuje czterokocia banda 5miesięcznych bandziorów do spółki z dwukocią spółką takich grudniowych mocno przerośniętych :twisted:

Do spółki ważą pewnie z 15 kg, jak nie lepiej :strach:

OKI z czego tu się cieszyć ...ze mną śpi 5 kotów ,3 kociaki i 5 psów :lol:

Przynajmniej śpi :roll:

U mnie tylko szóstka na łóżku, za to głównie nie śpią :mrgreen:

I ważą więcej :placz:

Z niejasnych przyczyn więcej niż 6 kotów na łóżko nie włazi - jak wlezie siódmy kot, to zaraz się jakiś ewakuuje :lol:

u mnie też jeden zawsze na szafie :roll:

Mam Lusi zrobić RTG ,na Powstańców Śląskich ,nie mam przejazdu bo tunel na Dźwigowej nie przejezdny ,pieszo też nie da rady ,czyli muszę na około wawki jechać

Od dziś ma łączony antybiotyk czyli 2 na raz .

Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

Kto przegląda forum