bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 21, 2011 9:12 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

Doba 1 podawania lekow
1/4 tabletki furaginu 2x dziennie co 12 godzin
siku- 2 (ale za to bardzo duze- juz nie kapanie po 10 ml - co najmniej solidne 20 :) )
kupka 1 (normalna)
Przekupuje go mokra karma ;) Nigdzie w miescie nie znalezlizmy mokrej karmy typu urinary, dopiero w piatek bedzie sprowadzona wiec na razie kupilismy mu Applaws kurczak + ryz (nie ma poza tymi 2 skladnikami zadnych dodatkow) Bandzior ja uwielbia. Daje mu troszeczke potrzasajac wczesniej kuweta, po czym jak wskoczy i sie wysika dostaje mala porcje (dawkuje mu mokrej niewiele, tak ze mala pyszka 100g starczyla mi na 4 razy), ale łakomczuch sie nabiera, leci sikac -nauczyl sie za jak cos zmajstruje w kuwecie to ma nagrode- staram mu sie "pozytywnie" skojarzyc kuwetke.
Kupilismy Podstepny Pasztet do przemycania tabletek (koci pasztet z wolowina) -dzaial, tez go lubi ale dostaje tylko tyle zeby ukryc tabsa.
Temperatura w normie, oczy i dziasla tez, troche senny byl wczoraj ale moze dlatego ze cale przedpoludnie szalal z moja piesą ktora przyszla go odwiedzic. Jestem dobrej mysli. Furagin dziala przeciwbolowo i moczopednie wiec siku nie jest "wyciskane" po kropelce ale ladnym strumykiem bez piszczenia.
Pecherz pusty.

Cay

 
Posty: 36
Od: Śro wrz 14, 2011 23:02

Post » Śro wrz 21, 2011 9:26 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

Furagin działa przeciwbakteryjnie.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro wrz 21, 2011 9:38 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

_namida_ pisze:Jesteś dyletantem, choćbyś nie wiem ile książek zacytował, pogódź się z tym.
Pozycje naukowe trzeba jeszcze umieć interpretować, począwszy od części statystycznej.
....

Nie tobie to oceniać i nie ma to znaczenia w momencie gdy przekazuję informacje pochodzące z innych źródeł. Może też autorów tychże nazwij dyletantami. Każdy jest dyletantem dopóki nie przetanie nim być w oczach innych ludzi, ale w swoich własnych oczach i tak nim pozostanie, gdy dojdzie do granicy znanej wiedzy. Chrzanisz farmazony, bo kim jestem ja jest jednym wielkim OT w tym wątku. Nie masz nic do dodania - milcz.

Problem jest na tyle złożony, że nie istnieje prosta odpowiedź.

- nie widzę celu podawania Furaginu
- nie widzę celu podawania karmy urinary

viewtopic.php?f=1&t=133367

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 21, 2011 10:11 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

Przeciwbólowo i moczopędnie działa np. urosept. Dla kotów można kupić "urinowet" który oprócz tego działa relaksująco.

Cay - nawet w dużych miastach często jest problem ze zrobieniem kotu badań. Ja np. niby mam całkiem niedaleko zwierzęce laboratorium i dobrze wyposażoną klinikę, ale i tak się okazuje, że mocz leżał pół dnia czekając na zbadanie, a klinika ma taką opinię, że strach tam iść, więc podróżuję dwie godziny na drugi koniec Wawy kiedy mój kot ma jakiś problem poważniejszy od strupa na głowie. Problem Twojego kot wskazuje na konieczność konsultacji z przyzwoitym wetem, więc jeśli jednak zdecydujesz się na podróż, to przedtem dokładnie sprawdź, czy wszystko czego potrzebujesz jest faktycznie osiągalne w miejscu docelowym. Bo wcale nie musi być, w części miast wojewódzkich też się nie da zrobić kotu badania moczu bez stawania na głowie.

asfodel

 
Posty: 321
Od: Śro mar 18, 2009 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 21, 2011 11:07 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

No niestety zwierzeta sa wciaz traktowane jako gorsze i niewazne, podejscie do nich pozostawia wieeele do zyczenia.
Karme urinary podaje ze wzgledu na kosmicznie wysokie pH moczu, zeby go zakwasic
Furagin podaje bo jest stan zapalny pecherza
Urosept nie dzialal ni cholerci, podawalam mu przez 5 dni wiec siegnelam po mocniejszy srodek
Na razie stan sie poprawia widze golym okiem, chwilowo nie moge zrobic badan moczu bo Furagin je zafalszuje. Po 5 dniach kurowania malucha zrobie dzien przerwy w lekach i zaniose mocz do badania.
Zdaje sobie sprawe ze idealnym rozwiazaniem bylby dobry weterynarz z mozgiem i sercem na miejscu, ale nie bede siedziec w kacie i plakac bo takiego nie mam w zasiegu, zrobie to co w mojej mocy , a tymczasowo to dziala i to dziala niezle. Sprzedawca w sklepie zoologicznym gdzie kupowalam karme powiedzial mi ze najprawdopodobniej stalo sie przez zmiane karmy na smiecioWhiskas, ze jego kot tez sie po whiskasie pochorowal dokladnie na to samo. Musze przyznac, ze wiedzialam, ze whiskas nie jest najlepszy ale nie sadzilam ze to az taki szajs, a Bandzior jadl go bardzo bardzo duzo- 3 saszety dziennie+ sucha.

Cay

 
Posty: 36
Od: Śro wrz 14, 2011 23:02

Post » Śro wrz 21, 2011 13:35 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

Cay pisze:No niestety zwierzeta sa wciaz traktowane jako gorsze i niewazne, podejscie do nich pozostawia wieeele do zyczenia.
Karme urinary podaje ze wzgledu na kosmicznie wysokie pH moczu, zeby go zakwasic

Po co?

Cay pisze:Furagin podaje bo jest stan zapalny pecherza

Furagin jest środkiem przeciwbakteryjnym. Działa na infekcję (infection), nie działa na stan zapalny (inflammation).

Jeśli nie ma zatoru, lej w kota wodę.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 21, 2011 14:36 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

PcimOlki pisze:
Cay pisze:No niestety zwierzeta sa wciaz traktowane jako gorsze i niewazne, podejscie do nich pozostawia wieeele do zyczenia.
Karme urinary podaje ze wzgledu na kosmicznie wysokie pH moczu, zeby go zakwasic

Po co?.

zeby obnizyc pH , zeby nie powstawaly krysztaly i piasek i w efekcie zeby uniknac kolejnych zapalen.
wysokie pH powoduje krysztaly w moczu ktore kalecza i podrazniaja pecherz i cewke moczowa co z kolei prowadzi do ranek a , ze mocz nie jest kwasny wiec nie zabija bakterii (mocz jest w normalnych warunkach bakteriobojczy), wiec wdaje sie zakazenie- infekcja. Moczopedny i bakteriobojczy Furagin rozprawia sie ze skutkiem (zapalenie pecherza ) oraz pomaga wydalic ciala obce, a zakwaszenie moczu karma usuwa przyczyne( krysztaly i piasek oraz brak antyseptycznego dzialania moczu)

Cay

 
Posty: 36
Od: Śro wrz 14, 2011 23:02

Post » Śro wrz 21, 2011 15:32 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

Cay pisze:....
zeby obnizyc pH , zeby nie powstawaly krysztaly i piasek i w efekcie zeby uniknac kolejnych zapalen.
wysokie pH powoduje krysztaly w moczu ktore kalecza i podrazniaja pecherz i cewke moczowa co z kolei prowadzi do ranek a , ze mocz nie jest kwasny wiec nie zabija bakterii (mocz jest w normalnych warunkach bakteriobojczy), wiec wdaje sie zakazenie- infekcja. Moczopedny i bakteriobojczy Furagin rozprawia sie ze skutkiem (zapalenie pecherza ) oraz pomaga wydalic ciala obce, a zakwaszenie moczu karma usuwa przyczyne( krysztaly i piasek oraz brak antyseptycznego dzialania moczu)

Wszystko powyższe jest nieprawdą, poczytaj Kryształową Sukę.
Furagin nie jest moczopędny.
Środki bakteriobójcze nie są przeciwzapalne.
Skąd wytrzasnęłaś taką ilość bzdur?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 21, 2011 17:02 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

a przepraszam co do furaginu masz racje to urosept ktory podawalam wczesniej jest moczopedny. Nie obchodzi mnie szczerze roznica miedzy bakteriobojczy a przeciwzapalny o ile zwalcza zapalenie pecherza. Stan sie poprawil i to poprawil bardzo. Imho jest to lepszy wynik niz przy rozwiazaniu sugerowanym przez weterynarza czyli "nic nie robic". Nie jestem po szkole medycznej ani weterynarzem a mimo to mam glowe od tego zeby jej uzywac , nie usiade w kacie tez i nie bede plakac patrzac jak kot sie meczy bo "powinien weterynarz mu przepisac taki a taki lek ale jest dupkiem i nie ma pojecia co robic albo mu sie nie chce".
Twoim zdaniem w takim razie co mam zrobic?
-nie mam w moim miescie weta ktory sie nadaje do podejscia do zwierzecia na 100 metrow
-nie mam transportu ani pieniedzy zeby jezdzic z kociakiem po Polsce szukajac dobrego weta
-nie mam dostepu do szpitalnej szafki z lekami dla zwierzat ani nie trzymam w laziece aparatu do USG

Cay

 
Posty: 36
Od: Śro wrz 14, 2011 23:02

Post » Śro wrz 21, 2011 17:09 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

- Krwiomocz jest dominującym wskaźnikiem w moczu kotów mogącym wskazywać na FIC. -nie ma krwiomoczu , sa za to leukocyty wskazujace na bakteryjne zakazenie i ropa wskazujaca na stan zapalny
-Należy pamiętać, że objawy kliniczne samoistnie ustępują u 85% kotów w ciągu 5 do 7 dni od wystąpienia ostrego epizodu.- nie ustapilo (tak wiem , 85%)
- Zwiększone spożycie wody i zwiększenie produkcji bardziej rozcieńczonego moczu jest podstawą leczenia FIC. - wiecej w niego nie wepchne, pije bardzo duzo.
- Wysokie pH moczu odgrywa ważną rolę w patogenezie FIC. Nieprawda - Alkaliczny mocz sam w sobie jest nie szkodliwy dla błony śluzowej pęcherza moczowego lub cewki moczowej. Może on przyczynić się do wytrącenia struwitów, ale nie mają one żadnego znaczenia przy niezatorowym FIC - czyli jednak niedobrze prawda? i powinno sie zlikwidowac. Wiec czemu uwazasz zakwaszanie moczu za zbedne? To tak jakbys powiedzial ze ropiejaca rana nie ma znaczenia przy katarze na jaki cierpisz wiec po co ja oczyszczac, gangrena nie ma zwiazku z nosem.

Cay

 
Posty: 36
Od: Śro wrz 14, 2011 23:02

Post » Śro wrz 21, 2011 17:46 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

Cay pisze:....Nie obchodzi mnie szczerze roznica miedzy bakteriobojczy a przeciwzapalny o ile zwalcza zapalenie pecherza. Stan sie poprawil i to poprawil bardzo.
....

Nie zwalcza zapalenia pęcherza. Zwalcza infekcję pęcherza. Kot jest niezdiagnozowany. Nie wiadomo co mu jest. Stan się poprawił samoistnie.

Cay pisze:- Krwiomocz jest dominującym wskaźnikiem w moczu kotów mogącym wskazywać na FIC. -nie ma krwiomoczu , sa za to leukocyty wskazujace na bakteryjne zakazenie i ropa wskazujaca na stan zapalny...
Nie wiadomo, czy są leukocyty. Pasek zawsze wykazuje leukocyty. Nie masz żadnej diagnostyki. Jedyne co można bezpiecznie zrobić w takiej sytuacji, jest zwiekszenie podaży wody.

Cay pisze:- Wysokie pH moczu odgrywa ważną rolę w patogenezie FIC. Nieprawda - Alkaliczny mocz sam w sobie jest nie szkodliwy dla błony śluzowej pęcherza moczowego lub cewki moczowej. Może on przyczynić się do wytrącenia struwitów, ale nie mają one żadnego znaczenia przy niezatorowym FIC - czyli jednak niedobrze prawda? i powinno sie zlikwidowac. Wiec czemu uwazasz zakwaszanie moczu za zbedne? To tak jakbys powiedzial ze ropiejaca rana nie ma znaczenia przy katarze na jaki cierpisz wiec po co ja oczyszczac, gangrena nie ma zwiazku z nosem.

Nie. Krystaluria nie ma żadnego znaczenia. Nie powinnjo się nic z nią robić. Tak jak na rosnące włosy nie robi się nic. PH z paska jest niewiarygodne. Nie wiadomo ile w istocie ono wynosi. Zakwaszaj kota, aż się dokwasisz kamicy szczawianowej. To co robisz jest kompletnie bez sensu.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 21, 2011 18:14 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

w takim razie jestem otwarta na sugestie bo mi sie skonczyly mozliwosci i pomysly.
moge zrobic badanie jeszcze raz ale nie wiem co to da , bo nie moge nigdzie znalezc czy furagin zmienia ph moczu (wiem ze zmienia wynik posiewu).

Cay

 
Posty: 36
Od: Śro wrz 14, 2011 23:02

Post » Sob paź 01, 2011 0:05 Re: bandziorek i jego problemy z sikaniem (chory pecherz?)

bump
gwoli wyjasnienia :)

Bandziorzasty ma sie swietnie, furagin i zmiana karmy pomogly jak zloto :) Ph w normie, sikanie w normie, nie ma bialka w moczu - slowem good and happy end :)
za to zastanawiam sie nad adopcja pociechy z podworka- w celu dokoptowania kolegi dla mojego psakudy bo robi sie nieznosny. Juz bym w sumie zabrala ale sa 2 kociaki (takie w wieku na oko 6-7 miesiecy), a 2ch nie moge zgarnac. zostaly same dwa kociczka niestety...samochod.
A juz mam dosc tego wycia do okna co noc i musze cos zrobic. Jak bedzie mial kolege to sie uspokoi.

Cay

 
Posty: 36
Od: Śro wrz 14, 2011 23:02

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Fatka i 211 gości