

PROSZĘ O POMOC!!!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
wa13605 pisze:Codziennie od czwartku jeżdżę po okolicy zaczepiam ludzi wywieszam ogłoszenia niestety dąbrówka i palędzie jest w budowie. Myślę że 99% domów udało mi się poinformować aby mieli oko na piwnice okna itp. Miałam 2 informacje że podobny kot podjada u nich ale pewności nie mam że to on(czekam aż się znowu pojawi)...postanowiłam rozszerzyć informacje o internet bo wiem że niektórzy nie chodzą na spacery i wyszukują inf. w necie, obdzwoniłam weterynarzy w okolicy i trochę w Poznaniu i zostawiłam namiary w razie czego, schroniska także...dlatego pytam czy komuś zdarzyło się aby kastrat oddalił się i wrócił po dłuższym czasie, ponieważ nie wiem czy mieć nadzieję czy lepiej zbliżyć się do myśli że nie wróci...postanowiłam że nigdy nie pozwolę wyjść kocurowi wieczorem, nie miałam doświadczenia a teraz cierpimy z własnej głupoty myśląc że to natura kota i tak już jest, nie przepuszczałam że to aż tak niebezpieczne...z góry dziękuję za zainteresowanie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 78 gości