A tak, zgadza się. Fotkę dwóch różowonosych kociaków przesłał Zofii na telefon facet, który rzekomo znalazł je w silniku swojego samochodu (Zosiu, jeśli coś zmyślam ze sklerozy, popraw). Ja sama też już tego samego dnia zauważyłam, że przynajmniej jeden z kociaków na zdjęciu nie może być żadnym z tych, które do mnie trafiły (Bratuś ma na tyle czarny cały nochal, że z każdej strony wygląda on jak czarny, nie ma bata

). Przynajmniej - bo może nawet oba, ponieważ kocięta na zdjęciu były też niewątpliwie o ładne kilka tygodni młodsze niż moje (podczas kiedy podobno zostały dopiero co znalezione

...). Przemknęło mi od razu przez myśl, że w takim razie być może jest tam gdzieś jeszcze trzeci kociak - ten drugi z różowym nosem, tylko facet nie miał odwagi przyznać się do aż trzech. Natychmiast podzieliłam się swoimi wątpliwościami z Zosią, a Zosia już od następnego dnia wielokrotnie próbowała skontaktować się z facetem mailowo i telefonicznie, ale facet najwyraźniej w międzyczasie wziął się i zdematerializował
Także to fakt: na fotce z telefonu, którą dostała od faceta Zofia i wstawiła w pierwszym poście o krówkach, co najmniej jeden z kociaków nie jest ani Emirkiem, ani Bratkiem. Podejrzewamy, że było to jakieś ich wcześniejsze rodzeństwo - poprzedni miot jakiejś domowej kotki

ciemnych właścicieli

EDIT: literówki
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]