*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Poszukiwany młody kot (kociak) do adopcji. Ludzie bez doświadczenia w byciu kocim personelem;)
Czy jakieś LT są "na składzie"?
Sobotnio pozdrawiam:)
kwiatkowa

A ja z reklamą :twisted:

Chętnych zapraszam na bazarek OLEJEK Z DZIURAWCA –ostatni raz na bazarku w tym roku !!!
Pomoc w promowaniu bazarku także mile widziana

Amika, Twój olejek poszedł jak woda

Nawet nie trzeba było podbijać, chyba zabrakło już?

Ja nie kupilam ale jakby co, to nasz prywatny lekarz rodzinny w osobie Andy, zakropli i wsmaruje nam, gdzie trzeba

Tylko na słonko uważajcie z tym dziurawcem!
Ja sie zastanawiam, czy sie onegdaj, zażywając jeden taki preparat dziurawcowy, nie nabawiłam takich paskudnych brązowych plam na fejsie. I nie były to piegi na pewno. Przez pól roku się musialam potem intensywnie pudrować, żeby w oczy sie nie rzucały.

Ale może to nie od tego akurat?

Też bym chciala (znaczy mam w bliskich planach) taki koci bazarek założyć. Tylko nie wiem, czy trzeba to jakoś specjalnie robić, czy wystarczy po prostu nowy wątek założyć z ofertą na bazarku czy pchlim targu, i już. Choć i tak, z tego co czytam w regulaminie, musze nasmarować 300 postów i mieć staż półroczny na forum, heh. Bo ja z tych bardziej podczytujących jestem, niż się udzielam słownie. To gupio mi tutaj u Was śmiecić prywatą, w takim poważnym wącie, wybaczcie, jak bedzieta mnie miały dość, to wygońcie

vincent_vader pisze:Tylko na słonko uważajcie z tym dziurawcem!
Ja sie zastanawiam, czy sie onegdaj, zażywając jeden taki preparat dziurawcowy, nie nabawiłam takich paskudnych brązowych plam na fejsie. I nie były to piegi na pewno. Przez pól roku się musialam potem intensywnie pudrować, żeby w oczy sie nie rzucały.

Ale może to nie od tego akurat?

Najprawdopodobniej właśnie od tego:

Ostrzeżenia: musi być stosowany ostrożnie, gdyż zwiększa wrażliwość skóry na słońce (hiperycyna może spowodować reakcje fototoksyczne). Zdecydowanie nie zalecany dla osób o jasnej karnacji skóry lub ze zmianami skórnymi.

A nie mówiłem?

bo nabijac licznika przez podrzucanie wątków tez w regulaminie zabraniajom. :evil:

to co mam zrobić, jak często mi cięzko myśl ubrać w słowo, a w głowie pustka albo gupoty same? I nie ma tu żadnych ulg dla bezrobotnych, młodzieży szkolnej i innych takich podobnych sprawnych inaczej...

Aaaaaaa! O kotach pisac - ok, wlasnie dzisiaj mala Vicia skończyla brać steryd. Nożki ok, jak nowe, tylko co z tego? Problem wciąz ten sam pozostaje.

vincent_vader pisze:Aaaaaaa! O kotach pisac - ok, wlasnie dzisiaj mala Vicia skończyla brać steryd. Nożki ok, jak nowe, tylko co z tego? Problem wciąz ten sam pozostaje.

Odrobaczyć?

default pisze:
vincent_vader pisze:Tylko na słonko uważajcie z tym dziurawcem!
Ja sie zastanawiam, czy sie onegdaj, zażywając jeden taki preparat dziurawcowy, nie nabawiłam takich paskudnych brązowych plam na fejsie. I nie były to piegi na pewno. Przez pól roku się musialam potem intensywnie pudrować, żeby w oczy sie nie rzucały.

Ale może to nie od tego akurat?
Najprawdopodobniej właśnie od tego:
Ostrzeżenia: musi być stosowany ostrożnie, gdyż zwiększa wrażliwość skóry na słońce (hiperycyna może spowodować reakcje fototoksyczne). Zdecydowanie nie zalecany dla osób o jasnej karnacji skóry lub ze zmianami skórnymi.
A nie mówiłem?

Wiesz co default, przestań pierdzielić takie farmazony :evil:

jak masz szczątkową wiedzę w tym temacie :!:

.

*********
Vincent_vader, na słońce powinny uważać przede wszyskim osoby z bardzo jasną karnacją skóry, zażywające wyciągi alkoholowe dziurawca.

Faktem jest, że dziurawiec ma właściowości fotouczulające, ale tak już jest ze wszystkimi lekami, że każdy może inaczej na dany lek inaczej zareagować.
To co w tym olejku dla jednych może być niebezpieczne, dla innych może być zbawienne (np. neutralizowanie skutków bielactwa)
Olejek najczęściej stosuje się na rany, a rany czymkolwiek nie byłyby leczone nigdy nie powinny być wystawiane na działanie słońca.

Działanie i zastosowanie
Wyciągi z dziurawca działają kojąco, ściągające, przeciwkrwotocznie, żółciopędnie, odkażająco, uspokajająco, moczopędnie, przeciwzapalnie, wzmacniająco, przeciwwzdęciowo, odtruwające; poprawiają nastrój, uszczelniają i wzmacniają naczynia krwionośne, regulują metabolizm, pobudzają trawienie, regulują wypróżnienia, koordynują pracę wątroby, pęcherzyka żółciowego i trzustki. Wyciągi alkoholowe i olejowe wykazują wpływ przeciwstresowy i przeciwdepresyjny, a także fotouczulający i przeciwtrądzikowy.

Wskazania:
zaburzenia w wydzielaniu żółci, kamica żółciowa, choroby wątroby, stany zapalne pęcherzyka żółciowego i dróg żółciowych, choroby trzustki, choroba wrzodowa, nieżyt żołądka i jelit, zaparcia, niestrawność, zaburzenia trawienia, bóle brzucha, choroby skórne, zakaźne i sercowo-naczyniowe, złe samopoczucie, wyczerpanie nerwowe, zmęczenie, zatrucia, krwotoki maciczne, zaburzenia miesiączkowania, upławy (pić napar i jednocześnie stosować nasiadówki lub przepłukiwania pochwy), zapalenie przydatków, stres, psychozy, osłabienie, depresja, alergia.

Dłuższe zażywanie nalewki, soku lub intraktu przez osoby młode powoduje u nich wyleczenie trądziku młodzieńczego.

Zewnętrznie: dermatozy, rany, łojotok, trądziki, stany zapalne skóry, zmiany sączące, choroby włosów.

Alkoholowe i olejowe wyciągi z dziurawca działają fotouczulająco co w sposób umiejętny może być wykorzystane do leczenia wielu chorób skóry, np. łuszczycy, trądziku młodzieńczego, bielactwa.

Osoby zażywające alkoholowe wyciągi z dziurawca nie mogą jednak przesadnie opalać się, ani też przebywać zbyt długo na słońcu !.

http://www.rozanski.ch/fitoterapia1.htm

ojej, default, spokojnie - na kazdym preparacie z dziurawca jest stosowne ostrzezenie; ja sie nauczyłam czytać ulotki i jeszcze do tego sprawdzać w necie działanie, skład itd.
Na wszelki wypadek tylko uczulam dziewczyny, żeby uważały, bo moze nie kazda wie. Trzeba uwazać na słonko i tyle. Bardzo uwazać najlepiej.

Z tego co wyczytałam tutaj, preparat Amiki czyni cuda, wiec nic, tylko korzystac, byle rozwaznie.

Amika6 pisze:Wiesz co default, przestań pierdzielić takie farmazony jak masz szczątkową wiedzę w tym temacie

Bardzo mi miło, teraz bądź łaskawa wskazać, w którym miejscu nie miałem racji - wyjąwszy jawnie ironiczny komentarz n/t "beowości" olejku. Zauważ, że vincent_vader mówiła o bliżej nieokreślonym preparacie, ja tutaj o samym olejku nie wspomniałem, więc zwyczajnie się czepiasz i "wyluzuj".

Tak,wiem Jac... odrobaczyć, i to cale towarzystwo, łącznie z nami, ludziami. Jesli wsród nas lub w nas samych zagościli obcy... wytłukę do cna!
Małej tylko musze dać ciut odsapnąć... żeby po tej zabójczej chemii troszke do siebie doszła.

vincent_vader pisze:ojej, default, spokojnie

Do cholery, do tej pory wykazywałem się znacznie większym od reszty spokojem i rzeczowością, a byłem uciszany i karcony za "brak poczucia humoru" czy czego tam jeszcze. Bardzo proszę bez projekcji.

default, może jednak zastosuj to zioło które ni z gruszki ni z pietruszki mnie zaproponowaleś i przestań się już tak nakręcać.

Amika6 pisze:przestań się już tak nakręcać.

Prosiłem - bez projekcji.

default pisze:
Amika6 pisze:przestań się już tak nakręcać.

Prosiłem - bez projekcji.

To może załóż sobie na KŁ własny wątek do marudzenia, zamiast w kolejnym się popisywać i płoszyć jego czytelników.
Jak przychodzisz do kogoś w gości, to też jesteś taki upierdliwy i nie miły

Lubelskie Tymczasycz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Kto przegląda forum